[hide]No to kiepsko z moim rozumkiem, bo irga rośnie pod samą moją chałupą. Może tylko jakaś bardziej pozioma... A nalewka z tego to chyba tylko do irygacji.[/hide]
góral bagienny pisze:[hide]No to kiepsko z moim rozumkiem, bo irga rośnie pod samą moją chałupą. Może tylko jakaś bardziej pozioma... A nalewka z tego to chyba tylko do irygacji.[/hide]
[hide] A u mnie też rośnie pod leśniczówką!Hej! [/hide]
[hide]Będę strzelał - czeremcha. Dziś z powodu jutrzejszego święta chłopów obżarłem się nieco ponadnormatywnie i mój umysł jest mocno przytłumiony nadmierną dawką bałkańskich specjałów [/hide]
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było." Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.(A. Sapkowski)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
[hide] ładny
Nie wiem.. na irgę to te owocki nieco zbyt gęsto... [/hide]
- Co ci się stało?! - zawołał z przestrachem Puchatek, patrząc na zesztywniałego Kłapouchego.
- Ciii... - szepnął Kłapouchy -
zachciało mi się skakać. Czekam aż mi przejdzie...