lastel pisze:Niestety leśnicy są potwornie zastraszeni . Jak im wytłumaczyć ,że terror komunistyczny skończł się . W lasach też muszą sie skończyć rządy autorytarne . Musimy to wymusić dla naszego wspólnego dobra .
Złą diagnozę postawiłeś na samym początku. To nie sprawa "komunistycznego terroru" a "autorytarne rządy" to nie jest jego następstwo. To po prostu realia ekonomiczne. Większość leśników pracuje w okolicy gdzie innego zatrudnienia nie ma. Duża grupa nie ma szans na jakiekolwiek inne miejsce zamieszkania. Łatwo jest więc szefom każdego szczebla tak właśnie rządzić. A autorytaryzm w firmach, które absolutnie nie mają komunistycznej proweniencji jest jeszcze gorszy niż u nas w LP. Pracujesz w owych firmach bez opłacania nadgodzin, za najniższą możliwą stawkę i każda próba powalczenia o swoje prawa może skończyć się (i najczęściej kończy) "zieloną trawką".
Autorytarne zarządzanie jest tak kuszące, że jeżeli tylko pojawi sie możliwość na pewno wykiełkuje i będzie się znakomicie rozwijać. Zresztą obecne zakusy rządzących (lobowanych skutecznie przez pracodawców) na zmiany w Kodeksie Pracy jeszcze zwiększą uprawnienia pracodawców i odbiorą resztki praw pracownikom. I proste zdanie "Panie X, nie ma ludzi niezastąpionych" będzie najskuteczniejszym bodźcem motywacyjnym...
A w lasach każda następna ekipa obsadzająca stołki od najwyższego do najniższego naprawdę woli czerpać profity osobiste z tego co zastała niż cokolwiek zmieniać. Bo po co? Inni się na tym dorobili to dlaczego teraz MY sie mamy nie dorobić? Taka już natura człowieka i tego nie zmienisz. TKM będzie kwitł i wydawał owoce nadal. Nawet 100 lat po upadku komunistów.
Nota bene chciałbym zobaczyć co by sie stało gdyby z dnia na dzień ciebie i tobie podobnych awansować na odpowiednio wysokie stanowiska abyście mogli wprowadzić w czyn te idee, o które walczycie.
I jedno ważne stwierdzenie na koniec - nie jestem za tym aby tak jak jest dalej się w LP przędło. Przeciwnie, całym sercem jestem za tym aby tobie i tobie podobnym sie powiodło. Tylko znając ułomności ludzkiej natury a także wielość powiązań w naszym kraju po prostu w takie zmiany nie mogę uwierzyć.
PS. Jako przykład "daremnych żalów" i "próżnego trudu" niech ci drogę oświeci wątek "Nurzec"
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.