Trzy lata temu w drodze darowizny stałem się właścicielem działki ok 1,6 ha oznaczonej jako las lecz w ewidencji wyróżniony jest nieużytek o pow. 0,16ha. Tenże nieużytek jest pozostałością po dawnym siedlisku (ok 40 lat temu rozebrane domostwo) z zarysem fundamentów. Jednak porośnięty jest wyłącznie robinią akacjową w zwarciu umiarkowanym. Przymierzając się do uzyskania warunków zabudowy inspektor ochrony środowiska w gminie zniweczył moje nadzieje na budowę ,kiedy oznajmiłem mu że chcę oczyścić powierzchnię z samosiewu. Dał mi do zrozumienia, że jako działka znajduje się na obszarze parku krajobrazowego nie będzie możliwe usunięcie wszystkich drzew i sprawa rozbije się o RDOŚ. To nakierowało mnie na zdaję się jedynie możliwą podstawę
czyli Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko
88) zmianę lasu, innego gruntu o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha pokrytego roślinnością leśną – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub nieużytku na użytek rolny lub wylesienie mające na celu zmianę sposobu użytkowania terenu: c) na obszarach objętych formami ochrony przyrody, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1–5, 8 i 9 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, lub w otulinach form ochrony przyrody, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1–3 tej ustawy
,
i w konsekwencji konieczne będzie uzyskanie oceny oddziaływania na środowisko.
Rodzi się pytanie czy ta interpretacja jest właściwa i to jest jedyna możliwa droga. Jak rozumiem nieużytek podlega przepisom z ustawy o ochronie przyrody.