Hurtownia InfoTal - pomocne narzędzie czy przekleństwo?

SILP, BIP, ACER, GIS, Raporty, mapy numeryczne...

Moderator: Moderatorzy

11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Hurtownia InfoTal - pomocne narzędzie czy przekleństwo?

Post autor: 11 »

Pytanie w temacie jest całkiem poważne. Kilka wydarzeń z ostatnich kilkunastu dni uświadomiło mi przerażający jednak fakt, że to nie "hurtownia" jest dla leśników, ale leśnicy dla "hurtowni". Niestety. Nie rozwinę tego tematu w szczegółach, na razie, ale czy Wasze wrażenie jest podobne?
Awatar użytkownika
isopyrum
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 26 mar 2007, 18:03
Lokalizacja: dokąd

Post autor: isopyrum »

jeszcze, żeby hurtownia z sensem czytała i zaciągała dane

konia z rzędem temu, który tak zrobi plany, żeby hurtownia dobrze czytała wszystko z zakresu szkółkarstwa

najprostszy przykłąd powierzchnia siewów
czyta z systemu planów
według jakiego klucza - kij raczy wiedzieć
hurtownia czyta bodajże 6 różnych czynności związanych z siewem
a co z całą resztą?

no ale to już szczegóły

dlaczego Jarek nie rozwiniesz tematu w szczegółach?
czy dlatego, że to kolejny temat na który możemy narzekać
a i tak się nic od tego narzekania nie zmieni? 8)
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

isopyrum pisze:dlaczego Jarek nie rozwiniesz tematu w szczegółach?
czy dlatego, że to kolejny temat na który możemy narzekać
a i tak się nic od tego narzekania nie zmieni? 8)
Rozwinę go w pełni, "zbieram tylko dane". Może samo narzędzie nie jest złe, ale niestety przez niektórych traktowane jest jak Wyrocznia, jako coś constans, a wcale tak być nie musi.
Awatar użytkownika
isopyrum
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 26 mar 2007, 18:03
Lokalizacja: dokąd

Post autor: isopyrum »

"proszę poprawić, bo w hurtowni nie grają jednostki"
moja ulubiona hurtowniana sentencja
Awatar użytkownika
revierforster
leśniczy
leśniczy
Posty: 759
Rejestracja: niedziela 09 gru 2007, 16:30
Lokalizacja: Poland

Post autor: revierforster »

Niestety koledzy mają rację - to robi się już przekleństwo.

Istotnie, zaczynamy powoli istnieć dla hurtowni, i nieraz poprawia się dane w silp, żeby odpowiednio zczytało w hurtowni. Sposób zczytywania niektórych danych to po prostu porażka. Raporty SILP sobie, Hurtownia sobie. Tak chyba nie powinno być.
vysogota
początkujący
początkujący
Posty: 162
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2004, 00:00

Post autor: vysogota »

Taaaaaak hurtownia :))) jak naćpana Pytia siedzi i mamrocze:)
a w nadleśnictwach grzecznie się dorabia bo panom ze złotą patką nie pasuje w końcowej kolumnie o nazwie "%".
Czy las jest, czy go nie ma to już nieistotne, ważne by się zgadzało w hurtowni (tylko z czym bo ja się juz przestałem w tym orientować).
Quo vadis forest ????
"Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia nie przybierają tego faktu w słowa."
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

Pytanie moje brzmi również: Po co tak wysoka szczegółowość danych w InfoTal? Dane MUSZĄ być aktualne każdego dnia, a tak się nie da! Są np. sprawy np. przejmowanych gruntów, które w ostateczności będą miały inne parametry powierzchniowe. To wymaga korekty, zmian w brew pozorom kilkumiesięcznej pracy wielu służb, nie tylko pracowników nadleśnictw. A to związane jest bezpośrednio np. z zalesieniami, pielęgnacją, ochroną przed zwierzyną a nawet oceną upraw ...
Z innej beczki: baza otrzymana od BULiGL kilkanaście miesięcy od czasu obowiązywania WYMAGA korekty dotychczasowego wykonania i zmiany planów bieżących. Tego nie da się zrobić w ciągu JEDNEGO dnia! To jest KILKA TYSIĘCY pozycji planów z różnych działów, które muszą współgrać z sensem! I kiedy słyszę, że mam to zrobić bezwzględnie do określonego dnia BO HURTOWNIA TEGO DNIA BĘDZIE ZAMKNIĘTA (jakby nie można było zrobić "wyjątku" dla tych nadleśnictw, które są w trakcie zmiany bazy, wykonania i planów i wszelkich związanych z tym korekt) to z pewnego przedmiotu sama zawleczka wypada a ręce opadają razem z gaciami. Korekty te to złożony często proces księgowania usług i materiałów osobno, jak również skomplikowanego "przerabiania" pozycji z produktami drewna. Im więcej zmian w bazie tym bardziej jest to trudniejsze i bardziej praco i czasochłonne.
Jedno też jest pewne: pracy tej nie widać na monitorach w dyrekcji generalnej i dyrekcjach regionalnych ...
Silver

Post autor: Silver »

Po raz tysięczny wyłazi brak znajomości codziennej praktyki na wyższych szczeblach w Lasach. Z hurtowni można wiele wyciągnąć - tylko mało komu się chce. Jarek ma tu zwyczajnie rację. Przecież codzienne uaktualnianie każdego szczegółu to jakaś durnota. Kto na to wpadł? Ktoś kto zapewne nie otarł się nawet o to jak te dane powstają na szczeblu nadleśnictwa. Raz na tydzień też byłoby dobrze. Każda materia ma swoją ograniczoną wytrzymałość. Kolesie z Działu Taczek od lat mają coraz to nowe obowiązki i w końcu zaczną od ich nadmiaru "pękać". A już dziś za wielu chętnych tam nie ma (dystynkcje podleśniczego wiele o ich "randze" mówią). Albo proszę ich więc zacząć odciążać (wystarczy zastosować w selekcji tego co potrzebne, a co nie zdrowy rozsądek) albo zacząć zatrudniać w biurach nowych, coraz bardziej wyspecjalizowanych ludzi. Nie prościej (i taniej) ograniczyć jednak z lekka odgórną spychologię i wykwity biurokratycznych absurdów?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105223
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Mnie kiedyś uczyli, że aby powstać mógł spójny system INFORMATYCZNY najpierw musi powstać spójny system INFORMACYJNY. Na popularny język przekłada sie to tak: klient najpierw musi wiedzieć jakie informacje są mu potrzebne, kiedy i w jakim stopniu szczegółowości. Dopiero wtedy informatyk może mu to sensownie uzbroić w oprogramowanie. No ale ja sie tego uczyłem w ubiegłym wieku a jak wiemy nauka czyni ogromne postępy...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

patison
początkujący
początkujący
Posty: 98
Rejestracja: sobota 26 sie 2006, 17:25

Post autor: patison »

u NAS HURTOWNIA JEST WAŻNIEJSZA NIŻ WSZYSTKO. PO PROSTU ZAL MI GŁUPOTY TYCH LUDZI CO STAWIAJĄ TEN NEDZNY SYSTEM NA PIEDESTALE. a MYSLICIE ŻE RYJKOWCE TO SIĘ MAJĄ SZANSE ZGODZIC W HURTOWNI? TYM BARDZIEJ ŻE CO JUŻ JAKOŚ DOSZEDŁEM TO ZMIENIAJĄ JEDNOSTKĘ:-) A CO MYSLICIE O DRZEWACH TROCINKOWYCH W HA (NAWET JAK JEST JEDNO TO CAŁE WYDZIELENIE TRZEBA PODAĆ) I TO NA ETAPIE PLANU TRZEBA PODAĆ POWIERZCHNIĘ (DURNOTA)
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77863
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... durnotą jest, że w ogóle te dane ktoś zbiera w skali globalnej ... po jaki h...? ... czy to stanowi o istnieniu i funkcjonowaniu całych lasów państwowych? ... a ktoś się zastanowił ile to kosztuje? ... ile kosztuje utrzymanie tego potwora? ... i jeszcze ta ciągła reanimacja ... moim zdaniem: komputery jak najbardziej ... taki silp i taka hurtownia zdecydowanie nie ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
abiesalba
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: czwartek 02 sie 2007, 09:47
Lokalizacja: ***

Post autor: abiesalba »

patison pisze:MYSLICIE ŻE RYJKOWCE TO SIĘ MAJĄ SZANSE ZGODZIC W HURTOWNI? TYM BARDZIEJ ŻE CO JUŻ JAKOŚ DOSZEDŁEM TO ZMIENIAJĄ JEDNOSTKĘ:-)

Zgadzam sie w zupełności zwłaszcza z tymi ryjkowcami, od siebie też mogłabym podrzucić kilka przykładów - dorzucanie wierszy w ciągu roku, zmiany jednostek w istniejących planach, sztuczne wymuszanie przeksięgowań w grupach czynności, bałagan grodzeniowy itp. Nie za długo pracuje ale od początku byłam uczulona na to aby w hurtowni sie wszystko zagadało tylko ja też cały czas się zastanawiam z czym ma sie zgadzać? :evil:

Pomoc czy przekleństwo? pomocne mogłoby być gdyby było mniej szczegółowe i wiadomo było jakie dane skąd pochodzą i komu są do czego potrzebne bo poza tym, że wszystko jest ładowane do hurtowni to i tak piszemy mnóstwo sprawozdań, raportów itp. które nie wiem jak wy ale ja właśnie w wielu wypadkach robie w oparciu o dane z raportów i silpu - bo niby skąd mam je posiadać? :wink:

Ja również mam czasem wrażenie, że możemy wyciąć cały las w n-ctwie, wyjechać na wczasy i nikt tego nie zauważy jak w hurtowni będzie się wszystko zgadzało!!! Demonizuje trochę ale rzeczywiście hurtownia danych dla wielu osób stała sie wyrocznia i dochodzimy do bezsensów. :(
Bieg mojego życia odmierzają łyżeczki kawy. T.S.Eliot
krutra
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: środa 30 sty 2008, 05:55
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: krutra »

Po co hurtownia? Parę lat temu, kiedy pracowałem w n-ctwie zastanawiałem się dlaczego prowadzi się ewidencję drewna (przychody, zrywkę, rozchód) skoro istnieją n-ctwa nie prowadzące takiej ewidencji, pomimo tego, że przepisy do tego zobowiązują, dlaczego dane w dziale technoicznym mają być zgodne z danymi księgowymi - bo ... patrz pkt 1. Przecież całą sprawozdawczość robiło się ręcznie (przepraszam: poza Dłużnikiem) - bo przecież jeżeli mogę poprawić na dowolne wielkości dane wyciągane przez poszczególne raporty. Młodzi pewnie nie pamiętają ale kiedyś w działąch technicznych prowadziło się tzw rejesty wtórne (do czygo służyły? popytajcie). Obowiązek uzgadniania danych pomiędzy działami (podystemami) istniał od "zawsze" (jeszcze sprzed SILP) ale kto to robił? przy ręcznym prowadzeniu wszelkiej maści rejestrów (nie wnikam czy to było potrzebne czy nie). SILP tylko to niewielkiej częsci to powielił - obowiązek uzgadniania pewnych wielkości pomiędzy działami. Niestety przez kilka lat działania nie sprawdzano w bazach czy wszystkie n-ctwa to robią i z czasem zamiast spójnego systemu otrzymaliścmy ponad 400 systemów. Oczywiście było dużo n-ctwa, które takie uzgodnienia miały i dla tych wprowadzenie hurtowni odbyło się w zasadzie bezpoleśnie _ należało wprwadzić tylko kilka brakujących grupczynności, tak aby otrzymać zamknięty plan. Tam gdzie nie prowadzono uzgodnień zaczęły się "sądne dni" (jak mawiała moja babcia). Zaczęły wychodzić wszelkie błedy siedzące w bazach. Co można powiedzieć o n-ctwach, w których nie zgadza się kartoteka drewna? Można to wykryć patrząc w ewidencję bezpośrednio w n-ctwie (inspektor - z protokołem)albo poprzez hurtownię (osoba odpowiedzialna w rdLP może zadzwonić). Temat ostatniego okresu (1-1,5 roku) jednostki miary. Jak można otrzymać spójne dane automatycznie jeżeli każde nadleśnictwo ma je inne? Fak, można to było zrobić 10 lat temu i teraz mielibyśmy już dawno to za sobą - ale nie zrobiono (może nie było odważnego żeby podjąć taką decyzję). Podobno 2 lata temu chciano przypisać j.m. "na sztywno" ale głosy ludzi pracujących w n-ctwie były pełne oburzenia: "przecież wystarczy wysłać pismo a n-ctwa to wykonają"... od kilku m-cy j.m. są przypisane w systemie "na sztywno" - chyba, że jakieś n-ctwo nie wczytało odpowiedzniego patch'a. Jeżecli chodzi o pobieranie danych codziennie - do czasu poprawienia błędów w bazach ma to sens - można na drugi dzień sprawdzić efekt w hurtowni (można byłoby sprawdzić w raportach na PC w innym układzie ale tu się kłania znajomość systemu LAS). Przecież w hurtowni dane są zbierane najczęsciej jako sumy danych z baz n-ctw - w LPIR1 są to sumy wg grup czynności - czy to jest za dokładnie? a jakie to ma znaczenie jeżeli w nadleśnictwie prowadzi się ewidencję zgodnie z zarządzeniami z przed 10 lat? Hurtownia jest "zamykana" miesięcznie ok 12 dnia następnego miesiąca - przecież zaksięgowane i sprawdzone są wszystkie dokumenty, które wpłynęły do n-ctwa, jeżeli jakieś wpłyną później to nic się nie dziej - poprzednio też tak bywało. Na koniec roku "hurtownia" zamykana jest razem z zatweirdzeniem bilansu ( w skali PGL LP jest to czerwiec). Chyba to tego czasu można już uzgodnić wszelkie dane. Chyba, że ktoś wprowadzi dane z tego roku na rok inny (w bazach są obroty w kartotece - ewidencji magazynowej - do 2071 r - ciekawe jak została rozliczona inwentaryzacja... Można oburzać się, że znowu przez hurtownię trzeba poprawić błąd. Zaciąganie danych jest opisane w instrukcji zamieszczonej w hurtowni - jest ono zgodne z wcześniej obowiązującymi zasadami przy dotychczasowej sprawozdawczości - oczywiście zdarzają się błędy ale tego ię nie uniknie. Nie zawsze są one po stronie hurtowni np: w tabelach akordowych jest czynność związana z orką na szkółkach, która nie była wcześniej przewidziana w sprawozdaniach dlatego też nie przewidziano jej w hurtowni, jeżeli ktoś ją zastosował to dane nie pobrano. Ale od tego jest program do zgłaszania błędów. Hurtownia powinna zastąpić sprawozdawczość i powoli się tak dzieje, przeczytajcie zarządzenie o hurtowni (nie jest długie) jeżeli dane są poprawne w hurtowni to można ... może kiedyś ktoś odważy się skorzytać z tego zapisu. Podsumowująć: 1. Problem z j.m. jest chyba już nieaktualny. 2. Spójność danych pomiędzy działami obowiązywała zawsze - nie jest to problem związany z wprowadzeniem hurtowni, ona tylko ukazała nagą prawdę. 3. Może wreście dzięki hurtowni w DGLP zostanią ściśle ustalone zasady ewidencji (np: poruszone tu powyżej drzewa trocinkowe) które od zawsze nie były jasne - np: kiedy powierzchnia zredukowana a kiedy manipulacyjna a kiedy całowita? 4. Mam nadzieję, że dzięki też hurtowni przestanie się np: porównywać koszt pozyskania 1 m3 bez uwzględniania gatunku, sortymentu, drzewostanu.
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

To że co w hurtowni to święte sam kiedyś doświadczyłem gdy po wysłaniu jednego ze sprawozdań rocznych na naradzie w RDLP zostałem poproszony o wyjasnienie dlaczego są ogromne różnice między moim sprawozdaniem a wydrukiem sciągnietym z hurtowni. Jako że miałem na swoją obrone wszystkie potrzebne dane upierałem sie przy swoim i taka była moja pisemna odpowiedz. Po kilku dniach dostaje telefon z RDLP w którym dowiaduje się że juz jest wszystko OK bo wydruk sciagnięty z hurtowni był pobierany gdy hurtownia nie była zablokowana. Nie było słowa "przepraszam" czy "sory jery" tylko suche stwierdzenie faktu ze wszystko OK.
Wniosek
Można się mylic nawet opierając sie na danych z hurtowni ale ni emozna od razu tego w ten sposób wywlekać.
Inna kwestia - sprawa nieszczesnych jednostek miar...
Ciekawe ilu z Was tłumaczyło leśniczym czy zulowcom przed przetargiem czemu tak oczywiste dane sa podawane w jednostach które nie maja odzwierciedlenia w rzeczywistości a które nijak nie maja sie do kosztów. Tłumaczenie wyjasnienia bo tak ma być i koniec. Wszystko to niby wina działu technicznego ;/
Myślenie ma kolosalną przyszłość
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77863
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... super, wspaniale, ekstra sprawa, hurtownia jest the best, tylko małe ALE ... dlaczego dopasowuje się człowieka do programu a nie program do przeciętnego użytkownika? ... nadal nie ma odpowiedzi do zbędnej moim zdaniem szczegółowości ściąganych danych i nie ma co zasłaniać się sprawozdaniami standardowymi ... wystarczy zmienić zakres "potrzebnych" informacji ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

krutra pisze:Może wreście dzięki hurtowni w DGLP zostanią ściśle ustalone zasady ewidencji ...
A jakie uproszczenia "hurtowni" i SILP się przewiduje w najbliższym czasie?
Awatar użytkownika
isopyrum
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 26 mar 2007, 18:03
Lokalizacja: dokąd

Post autor: isopyrum »

myślę i obawiam się, że to nie będzie szło w kierunku uproszczenia
myślę i obawiam się, że procedury się tylko skomplikują
a chęć zajrzenia do każdego zakamarka silpu będzie motywem przewodnim przyszłej hurtowni..
krutra
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: środa 30 sty 2008, 05:55
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: krutra »

Zgadzam się, że najpierw trzeba się zastanowić co się chce mieć a później to coś zbudować. Taka była też filozofia budowy hurtowni w LP. Proszę pamiętać, że "reczny" LPIR1 też miał ogromną ilośc danych przepisywanych z systemu LAS do programu na PC (oczywiście w tych n-ctwach, w których dane w systemie LAS były prawidłowe tzn. min. uzgodnione pomiędzy wszystkimi podsystemami). Jeżeli nie było danych wprost w systemie LAS to wpisywano "na podstawie lat ubiegłych" :). W zakresie planu i wykonania zadań rzeczowych do hurtowni zbierane są sumy grup czynności dla cełego n-ctwa. Proszę pamiętać, że PGL LP są zobowiązane do przekazywania sprawozdań na zewnątrz min. do GUS. W jednostkach tych sprawdzane są te dane z informacjami otrzymanymi z ich jednostek wojewódzkich i w razie nieścisłości trzeba pisać elaboraty wyjaśniające. Dane dotyczące kosztów w wykonaniu powinny być zgodne w 100% ze sprawozdawczością finansową (RZiS oraz bilas) - proszę sprawdzić swoją sprawodawczość sprzezd 3-4 lat. Oczywiście można powiedzieć: a co mnie to obchodzi co się dzieje w DGLP - niech się tłumaczą, że nie potrafimy zebrać spójnych informacji. Uważam, że jednak coś trzeba było zrobić, żeby to było spójne. Jeżeli wyjdziemy z założenia, że tylko wynik z LPIR1 ma być zgodny z wynikiem RZiS to jeżeli wystąpią różnice - jak doszukać się gdzie jest błąd? Można przyjąć że różnicę wpiszemy gdziekolwiek, ale... Dlatego zakres danych w LPIR1 jest taki żeby od ogółu dojść do w miarę szczegółowych informacji porównywalnych z danymi w bazie LAS. Jeżeli w nadleśnictwie zgodnie z techniką pracy w systemie LAS (jeszcze z okresu poprzedającego hurtownię), wykonuje się uzgodnienia pomiędzy systemami to w hurtowni też nie powinno być kłopotów. Za dużo danych - pewnie tak - ale kto przewidzi co jeszcze będzie "potrzebne" w rdLP lub w DGLP?? Popatrzcie na par 12 w zarządzeniu o hurtowni.
A tak przy okazji - nawet sobie nie zdajecie sprawy ile informacji było pobieranych z opisu taksacyjnego będącego w hurtowni bez pism do nadleśnictw z adnotacją "odwrotnie" (moja ulubiona ;/ ).
O j.m. już pisałem - żeby wpisać teraz inną niż "obowiązująca" trzeba to zrobić w pełni świadomie. A to, że j.m. sprawozdawcza jest inna niż w rozliczeniach z ZUL - tak było zawsze i raczej może budziś zdziwienie to, że coś takiego dziwi (np: odnowienia płaciło się za tys szt a wysyłało się w ha).
Zlikwidowano: LPIR1, LPIR4 przygotowani jesteśmy do likwidacji następnych (LPIR5 już "na dniach") jak będą w hurowni dane z zakładów to możemy likwidować bilans i RZiS), LPIO 11 do likwidacji "na dniach" LPIO6 jest gotowe do likwidacji, LPIR8 mamy różnice niewielkie pomiędzy tym co w hurtowni a tym co jest w dotychczasowej sprawozdawczości. LPIO8 i 9 dopiero jak wszystkie n-ctwa będą miały poprawne bazy (jeżeli ktoś się dziwi jak to możliwe, że są problemy z kartoteką obrotu drewnem to napiszę, że też się dziwię - ale "takie życie"). Część sprawozdań okresowych i rocznych zostanie zlikwidowana całkowicie, część będzie w niezmienionej formie ale już w hurtowni.

[ Dodano: 2008-01-31, 17:31 ]
A co szczegółowości danych do oglądania w rdLP to popytajcie się w n-ctwach wŁodzi. :)
Awatar użytkownika
isopyrum
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 26 mar 2007, 18:03
Lokalizacja: dokąd

Post autor: isopyrum »

co prawda nie jest to odpowiedź w temacie
ale dopadła mnie taka myśl
forum to śledzę od dawna
i ostatnio obserwuję, że coraz więcej postów "wydaje się"
być pisanych przez ludzi coraz bardziej kompetentnych i powiedzmy... z coraz wyższych stref struktur :wink:

to chyba dobrze, bo to oznacza, że forum czytają nie tylko młodzi ludzie
narzekający itd.
coraz częściej pojawiają się posty broniące niektórych często tu krytykowanych idei


i to chyba dobrze
i to mnie bardzo cieszy

ps. a o co konkretnie tych z łodzi podpytać? 8)
abiesalba
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: czwartek 02 sie 2007, 09:47
Lokalizacja: ***

Post autor: abiesalba »

krutra pisze:O j.m. już pisałem - żeby wpisać teraz inną niż "obowiązująca" trzeba to zrobić w pełni świadomie.
zgadza się sprawdziłam, wielki plus za to :597:

krutra widzę, że jesteś bardzo zorientowany w temacie, może mógłbyś odpowiedzieć mi na parę pytań? Np. grodzenia istniejące zostały wpisane do infrastruktury i co dalej?
Bieg mojego życia odmierzają łyżeczki kawy. T.S.Eliot
ODPOWIEDZ