Ekologia ekologią, ale polatać se trzeba...

[Capricorn]

Nasza wielce aktywna aktywistka ekologiczna pokazała właśnie jak głęboko ma w poważaniu swoje szczytne hasła... https://www.plotek.pl/plotek/7,154063,3 ... BoxOpImg12

[Sten]

Może owe hasła już się jej odwidziały ...?

[Piotrek]

Panowie, oto sprawiedliwość dziejowa: Kinga się buja na Hawajach, my siedzimy na własnych jajach.

[tumanleśny]

Ojej! Zawistnicy z Was i tyle.
Przecież ona tak intensywnie działa na rzecz, i na niwie, że te kilka przelotów samolotem jej się po prostu należy.
Zresztą: rowerem miała jechać?

[Naj]

Lata za swoje a nie z budżetu

[Capricorn]

Ludkowie też kupują za swoje mięso, też kupują za swoje drewno i też papierem za swoje swoje rzycie podcierają. Czemuś to Kini przeszkadza okropnie... Jednak gdy ona skórzane torebki z krokodyli nosi, gdy ona w butkach ze skóry popierdziela, gdy się lansuje w drewnianej altance z kominkiem i gdy helikopterem tysiące kubików CO2 w atmosferę wywala to już ekologii, środowisku i przyrodzie nie przeszkadza. Bo to Kinia, a nie motłoch.

[tumanleśny]

Bo ona tyle dobrego dla środowiska robi, że jej wolno.
Bo inaczej kiedy by miała to robić?

[Capricorn]

W sumie racja. Jedni łamią drzewa w proteście przeciw ich wycinaniem, inni wbijają w nie gwoździe i druty, jeszcze inni sypią foliowane ulotki... Niewiele możliwości zostało, by pokazać swój ekologizm. No to choć latawicą została