Czytając artykuł dochodzę do wniosku, że kompletnie go nie rozumiem. Autor pisze, że na skutek ocieplenia się klimatu ma być coraz więcej okresów suchych, szczególnie w okresie letnim. Jednocześnie pojawią się w pierwszym kwartale "typowe" wiosenne wezbrania. No i to dla mnie jest kompletnie niezrozumiałe. Jeśli bowiem wezbrania wiosenne są typowe, to wozy z ich powodu nie będzie więcej. Z kolei skoro ma być mniej wody w lecie, a na dodatek ma się podwyższyć temperatura wody, to przecież i ewaporacja wzrośnie, co z kolei spowoduje większy ubytek wody w basenie Bałtyku. Skąd więc mniejsze zasolenie?
https://zielona.interia.pl/klimat/news- ... Id,6964946
Bałtyk ma być coraz słodszy.
Moderator: Moderatorzy
Bałtyk ma być coraz słodszy.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Re: Bałtyk ma być coraz słodszy.
Na dobitkę ów ekspert mówi:
Trzeba by go zapytać skąd ta większa ilość wody w rzekach przy postępującym - wraz z podnoszeniem się temperatury powietrza - deficycie wody słodkiej? A ten deficyt widzimy na co dzień - spadek poziomu wód gruntowych, coraz niższy poziom wody w rzekach i jeziorach...Mniejsze zasolenie wynika z tego, że zwiększy się ilość słodkiej wody, która wpływa do Bałtyku z rzek.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Re: Bałtyk ma być coraz słodszy.
Otóż to. Całkiem mi się to kupy nie trzyma.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin