Ile zarabia taksator leśny?
Moderator: Moderatorzy
Ile zarabia taksator leśny?
Witam wszystkich
Wiem że to pytanie kiedyś już było, ale parę lat minęło od tamtych lat i pewnie coś się zmieniło. Zastanawiam się nad pracą w BULiGL i się waham. TO jak to w końcu jest? Ile za te kołówki? NO i oczywiście ile średnio,najmniej i najwięcej można zarobić miesięcznie?
Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Wiem że to pytanie kiedyś już było, ale parę lat minęło od tamtych lat i pewnie coś się zmieniło. Zastanawiam się nad pracą w BULiGL i się waham. TO jak to w końcu jest? Ile za te kołówki? NO i oczywiście ile średnio,najmniej i najwięcej można zarobić miesięcznie?
Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Re: Ile zarabia taksator leśny?
Patrząc na stawki paliwa coraz mniej - bo trzeba co dzień dojechać. Połowa twojej wypłaty jest ukryte w delegacji, bo bez kosztów dodatkowych.
A tak zależy jakie nadleśnictwo dostaniesz - jak jakieś z tych miłych - np Górowo iławeckie, jamy, zaporowo- to w dzień nawet 20 ha możesz nie zrobić, a jak w toruńskiej dyrekcji w borach to nawet 100 ha się udawało lub za tereny górskie - tam też jest ładna stawka za 1 ha. A płacą akordem za zrobioną pracę. Ogólnie najlepiej się wychodziło na malowaniu słupków oddziałowych i ich poprawkach. Najgorzej na tfu lasach prywatnych.
A tak zależy jakie nadleśnictwo dostaniesz - jak jakieś z tych miłych - np Górowo iławeckie, jamy, zaporowo- to w dzień nawet 20 ha możesz nie zrobić, a jak w toruńskiej dyrekcji w borach to nawet 100 ha się udawało lub za tereny górskie - tam też jest ładna stawka za 1 ha. A płacą akordem za zrobioną pracę. Ogólnie najlepiej się wychodziło na malowaniu słupków oddziałowych i ich poprawkach. Najgorzej na tfu lasach prywatnych.
Re: Ile zarabia taksator leśny?
Jedna ze stron internetowych podpowiada, że wygląda to tak, jak w tabeli, ale teraz od lipca wzrosło wynagrodzenie, więc nieco może się tutaj różnić.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Re: Ile zarabia taksator leśny?
No to podaj to źródło, i czego dotyczy, bo raczej nie zarobków taksatora.
Re: Ile zarabia taksator leśny?
Chyba, że to dane mocno historyczne ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Re: Ile zarabia taksator leśny?
Wyświetla mi dane z czerwca 2022 roku. Wpiszcie sobie w wyszukiwarce takie pytanie, jak tutaj na forum. Osobiście nie znam się dokładnie na takiej pracy i zarobkach, dlatego podpowiadam, co mówi wyszukiwarka.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Re: Ile zarabia taksator leśny?
Nie wierz we wszystko , co podpowiada google
Re: Ile zarabia taksator leśny?
Siema. Dużo zależy od Ciebie. Praca w systemie akordowym daje Ci wiele możliwości finansowych. Dużo też zależy jaka fuchę dostaniesz i jak się w niej odnajdziesz. Jak w miarę szybko chwytasz, jesteś skrupulatny, pracowity i sumienny, to źle nie będziesz zarabiał. Ja ładne parę lat temu jak pracowałem w BULu, to nie narzekałem na zarobki, a nie zarabiałem najwięcej. Oczywiście liczę to co wpływało na konto. Wliczam w to wypłatę + to co zostało z delegacji + to co zostało z kilometrówki. Ale ja, nieskromnie przyznam, miałem te cechy jak wyżej ale musisz wiedzieć, że zarobki wzrastają wraz z doświadczeniem, co jest też w miarę adekwatne do pracy na etacie w wymiarze nieakordowym. Ważne, żeby na początku się przyłożyć i nie skupiać na kasie tylko nauce, to zaprocentuje później. Pierwsze miesiące będą też pewnie na okresie próbnym za najniższą krajową. Najlepiej mocno się spiąć w tym okresie nim ruszysz w akord PS. Pamiętaj, że praca w BULu jest pracą dla twardych chłopaków, bo potrafi dać w kość i wymaga wielu wyrzeczeń (delegacja). PS II. Zimą generalnie jest cienko z kasą jak nie wyjeżdżasz w teren. Pozdro
Re: Ile zarabia taksator leśny?
Kolega dobrze prawi, sama sosna to 100 ha ogarniesz jak już się wprawisz, i nawet przy małych stawkach na swoje wyjdziesz. Jak trafisz na jakieś podmokłe tereny z nie najlepszymi drogami i słabą dostępnością, las rozparcelowany a nie w jednym kompleksie albo jakieś składówki typu 2221111 to Cię przyhamuje mocno, zwłaszcza jak nie masz jeszcze dużego doświadczenia. Ja na początku 20 heksów takiego lasu robiłem bite 8 godzin. Jedną sekcję z pewnego Nadleśnictwa do dziś wspominam, i to nie z tęsknotyA tak zależy jakie nadleśnictwo dostaniesz - jak jakieś z tych miłych - np Górowo iławeckie, jamy, zaporowo- to w dzień nawet 20 ha możesz nie zrobić, a jak w toruńskiej dyrekcji w borach to nawet 100 ha się udawało lub za tereny górskie - tam też jest ładna stawka za 1 ha. A płacą akordem za zrobioną pracę. Ogólnie najlepiej się wychodziło na malowaniu słupków oddziałowych i ich poprawkach. Najgorzej na tfu lasach prywatnych.
Z tego miejsca pozwolę sobie na małą prywatę i pozdrawiam wszystkich twardych chłopaków - taksatorów. Czasem tęsknię za tą robotą, siedząc i "dostając hemoroidów". To był fajny czas