Dyżur p.poż przez podleśniczego
Moderator: Moderatorzy
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
To klaslanie to co takiego ...?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
To takie zażenowane delikatne klaśnięcia przerywane znaczącym pokasływaniem...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
Dziękuję Panu bardzo za jaśnieoświecenie
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
W sumie przydało by się coś z poziomu Generalnej dla ujednolicenia
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
Przeca jest jasny i czytelny zapis w PUZP ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
Masz racjęmalkontent2 pisze: ↑niedziela 31 lip 2022, 12:41 Jak zawsze różnie stosuje się zapisy prawa w poszczególnych jednostkach. Od lat płacimy za dyżury p-poż zgodnie z przedstawionymi wcześniej zasadami. Od lat też mamy grafik dyżurów p-poż z podziałem na trzy "rejony" nadleśnictwa, mamy dużą powierzchnię administracyjną nadleśnictwa i jedna osoba nie "obrobi" całego nadleśnictwa. Dyżury pełnomocnika nadleśniczego pełni 9 osób (4 tygodnie w sezonie), dyżury w terenie pełni 20 osób na trzech rejonach (4 tygodnie w sezonie). Każdy ma stosowne zlecenie o treści:I tak to normalnie sobie działa.Od 14 marca 2022 r. do 31 października 2022 r. zlecam Pani, za Jej zgodą,
pełnienie dyżurów domowych przeciwpożarowych w dniach ustalonych przez
Pracodawcę – wg „Harmonogramu dyżurów ppoż. leśniczych i podleśniczych
w 2022 r.”, stanowiącego załącznik nr 2 do Zarządzenia nr 8/2022 Nadleśniczego
Nadleśnictwa .... z dnia 16 lutego 2022 r. w sprawie wprowadzenia akcji
bezpośredniej w ochronie przeciwpożarowej terenów leśnych w Nadleśnictwa .....
w 2022 r. (ZG.2620.1.2022).
Za pełnienie dyżuru domowego przeciwpożarowego przysługuje Pani
wynagrodzenie w wysokości 3% stawki wyjściowej brutto za każdy dzień pełnienia
dyżuru, niezależnie od liczby godzin pełnionego dyżuru w ciągu doby.
Podstawa: § 10 ust. 5-7 Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Pracowników Państwowego
Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe z dnia 29.01.1998 r. z późniejszymi protokołami dodatkowymi.
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
Wystarczy ów zapis wyegzekwować. Do tego nie jest potrzebna Generalna tylko normalne ZZ. A nie trzęsidupki.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
Jakie trzęsidupki.
Najzwyklejsi wygodniccy.
Im wygodnie z szefostwem, a szefostwu z nimi.
A malkontentom też dobrze, bo mogą sobie spokojnie ponarzekać nie narażając uszu na przytarcie.
I tak to trwa. Do zz się nie zapisze bo zz są be. No i na kogo by narzekał? Na siebie?
No to jeśli wszystkim jest dobrze to chyba i nie ma potrzeby nic zmieniać?
Najzwyklejsi wygodniccy.
Im wygodnie z szefostwem, a szefostwu z nimi.
A malkontentom też dobrze, bo mogą sobie spokojnie ponarzekać nie narażając uszu na przytarcie.
I tak to trwa. Do zz się nie zapisze bo zz są be. No i na kogo by narzekał? Na siebie?
No to jeśli wszystkim jest dobrze to chyba i nie ma potrzeby nic zmieniać?
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
Autorowi wątku chyba dobrze nie jest...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
No to niech weźmie dupę w troki i zacznie zmieniać świat na swoją modłę.
Albo na miarę swoich potrzeb.
Nic taki jeden z drugim nie zrobi, aby swoją sytuację polepszyć, a tylko czeka aż ktoś inny to zrobi za niego.
A on i tak będzie dziamgolił, że źle....
Albo na miarę swoich potrzeb.
Nic taki jeden z drugim nie zrobi, aby swoją sytuację polepszyć, a tylko czeka aż ktoś inny to zrobi za niego.
A on i tak będzie dziamgolił, że źle....
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
Życie Panie, życie ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- malkontent2
- leśniczy
- Posty: 651
- Rejestracja: piątek 18 cze 2021, 16:42
- malkontent2
- leśniczy
- Posty: 651
- Rejestracja: piątek 18 cze 2021, 16:42
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Re: Dyżur p.poż przez podleśniczego
v.2,0 - znaczy wyższy poziom