leśniczy a lasy prywatne

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

U mnie nie ma nic szczególnego. Zarządzenie ustne, że mam robić tak, żeby było dobrze. U mnie na cechowanie praktycznie nie czeka się dłużej niż tydzień a najczęściej do 2 - 3 dni... no chyba, że mam jakiś straszny nawał...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
tomcat411
leśniczy
leśniczy
Posty: 953
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 23:12
Lokalizacja: Forstservice

Post autor: tomcat411 »

Wg mnie niech sobie robią w tych lasach co chcą - jak sobie ktoś zniszczy to nie bedzie miał lasu .
Madry człowiek jak przed wojną zatrudni sobie fachowców ,a dureń zniszczy swoją własność.
Mam kilka działek prywatnych pod nadzorem - część osób dba o nie , fajnie robią zabiegi ,czasem nawet wynajmują sobie z firmy usługowej pilarzy i zrywkarzy.
Aż miło z takimi ludźmi iść , wyznaczyć , wytłumaczyć co dalej.
Inni to d..le wyznaczysz ,wytłumaczysz ,a oni to mają gdzieś...szkoda mojego czasu.

Nadzór LNP może być ,ale pod warunkiem ,że właściciel sam występuje o doradztwo,pomoc i realizuje potem zalecenia .
abiesalba
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: czwartek 02 sie 2007, 09:47
Lokalizacja: ***

Post autor: abiesalba »

Z lasami prywatnymi rzeczywiście są problemy tam gdzie właściciel sam nie dba o swoja własność. Ci którym zależy na tym aby ten las posiadać sami na wyczucie potrafią robić to co do nich należy bez żadnych decyzji i nakazów.
Ponadto spora część właścicieli lasów prywatnych nie zna prawa, które ich obowiązuje.

Obecne prawo jest dobre jeśli wszystko jest dobrze ale tam gdzie pojawiają się problemy wychodzą jego braki. Policja nie bardzo chce zajmować się wykroczeniami związanymi z nielegalna wycinką i taki przypadek ostatnio miałam. Policja po roku od zgłoszenia wykroczenia zaczęła kierować sprawę do sądu :lol: Nic tylko sie uśmiać, właściciel lasu dawno zapomniał o tym że go wyciął mało tego zdążył już nawet sprzedać grunt po lesie.

Chyba nasi prawodawcy powinni rzeczywiści zastanowić sie głęboko nad zmiana prawa i albo właścicielowi lasu dać wolna rękę albo doprecyzować prawa, obowiązki i kary związane z niedopełnianiem tychże obowiązków.
Bieg mojego życia odmierzają łyżeczki kawy. T.S.Eliot
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

abiesalba pisze:Z lasami prywatnymi rzeczywiście są problemy tam gdzie właściciel sam nie dba o swoja własność.
Czyli w 99% przypadków...

Smutne ale prawdziwe...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
ponury_żniwiarz
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: czwartek 27 lip 2006, 07:47

Post autor: ponury_żniwiarz »

Narzekacie ? Kto skonstruował ustawę o lasach w tym prawo dla lasów prywatnych ? Nikt inny jak leśnicy :) Pozdrawiam zycząc Wesołych Świąt i Szampańskiej zabawy na Sylwestra. Darz Bór w Nowym 2008 roku !!!!
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

ponury_żniwiarz pisze:Kto skonstruował ustawę o lasach w tym prawo dla lasów prywatnych ? Nikt inny jak leśnicy
No nie mów, że sejm w 1991 roku składał się z 460 leśników...
Uogólniasz waść...
Równie wyskokowego Nowego Roku życzę. I mniej ponurych żniw... :lol:
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
ponury_żniwiarz
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: czwartek 27 lip 2006, 07:47

Post autor: ponury_żniwiarz »

Absolutnie nie uogólniam, że cały sejm leśników układał przepisy. Chciałem jednak zauważyć że to właśnie pro-LP Dtanisław Żelichowski forsował te zapisy w komisjach i w sejmie. Pamiętać należy przy tym, że odbywało się to przy olbrzymim wsparciu środowisk i organizacji związanych przede wszystkim z Lasami Państwowymi jak i samych leśników :)
Widocznie jesteś jednostką, jednym z nielicznych którzy krytykują zapisy ustawowe. Nie jesteś sam - ja tez podobnie uważam jak ty jednak jest inaczej :)
Cieszę się że w końcu jest dyskusja na ten temat, ponieważ na studiach spotkałem się raczej z oporem poruszania tego tematu. (sory za błędy)
Dziękuję. Wesołych Świat Wszystkim Forumowiczom i Leśnikom. Darz Bór w Nowym Roku.
ODPOWIEDZ