Dlaczego sądzisz, że uważam oba te akty za lipę? Oba są naprawdę dobre!Wiking pisze:popieram. Jeżeli kolega rafal uwaza, że kpk i kk to lipa to nie mamy o czym gadać.
Chciałbym zostać strażnikiem leśnym
Moderator: Moderatorzy
Jaka jest wartość drewna nie zagarnięta prze złodziei dzięki Straży Leśnej? Leśniczego łatwo upilnować, 2-3 głuche telefony i wiedzą, gdzie jest.... Straży Leśnej nie upilnują w ten sposób. Istota prewencji polega na zapobieganiu, nie karaniu. W tym Straż Leśna sprawdza się. Za w/w przemawiają argumenty glacy - "ja tu mieszkam, mam drewniany dom, chcę tu żyć". Nie zawsze można wjechać osobiście do złodzieja i ukarać go..... Nie popieram Straży Leśnej, jako organów ścigania leśniczych (nie mówię o leśniczych - złodziejach, zawsze taki się zdarzy). Generalni Straż powinna być, ale nie jako narzędze przeciw SL.........lastel pisze:Jaka jest wartość w skali roku drewna ze spraw wykrytych przez straż leśną ?
Ja też W większości przypadków tak jest, są jednak przypadki, gdy bywa inaczej.aniabe pisze:Zawsze myślałam, że straż leśna ma za zadanie współpracę z SL.
[ Dodano: 2007-12-06, 06:57 ]
Jeżeli wspólne szwindle, to chyba siłą rzeczy oznacza współpracę? Pewnie chodziło Ci o szwindle SLGlaca pisze:Ale nie przy wspólnych szwindlach
- są podstawą działania strazników lesnych. Czy wykonuja czynności u chłopa na podwórku który skradł 1 suszka, czy w tartaku, gdzie leży 10m3 skradzionej Jd to, zawsze na nich sie opierają.rafal77 pisze:Dlaczego sądzisz, że uważam oba te akty za lipę? Oba są naprawdę dobre!
Myslę, że leśniczym Straż Leśna jest bardzo potrzebna.
Świat jest OK, to ludzie mu szkodzą
KK i KPK trzeba znać a nie tylko trzymać w ręku.lastel pisze:Chciałbym widzieć przeszukanie wykonane samodzielnie przez Straż Leśną w mieście na osiedlu kominkowym domków jednorodzinnych z KK i KPK w ręku
Jak go poczytasz to wiesz, co ci wolno a co nie, oraz w jaki sposób takie przeszukanie przeprowadzić, na jakiej podstawie i kiedy można je zrobić, co zrobić z dowodami rzeczowymi, itd.
O przeszukaniu mówi cały rozdział 25 kpk, tj. od art. 217 do art. 236a.
Art. 217. (118) § 1. Rzeczy mogące stanowić dowód w sprawie lub podlegające zajęciu w celu zabezpieczenia kar majątkowych, środków karnych o charakterze majątkowym albo roszczeń o naprawienie szkody należy wydać na żądanie sądu lub prokuratora, a w wypadkach niecierpiących zwłoki - także na żądanie Policji lub innego uprawnionego organu.
§ 2. Osobę mającą rzecz podlegającą wydaniu wzywa się do wydania jej dobrowolnie.
§ 3. W razie zatrzymania rzeczy stosuje się odpowiednio przepis art. 228. Protokołu można nie sporządzać, jeżeli rzecz załącza się do akt sprawy.
§ 4. Jeżeli wydania żąda Policja albo inny uprawniony organ działający we własnym zakresie, osoba, która rzecz wyda, ma prawo niezwłocznie złożyć wniosek o sporządzenie i doręczenie jej postanowienia sądu lub prokuratora o zatwierdzeniu zatrzymania, o czym należy ją pouczyć. Doręczenie powinno nastąpić w terminie 14 dni od zatrzymania rzeczy.
§ 5. W razie odmowy dobrowolnego wydania rzeczy można przeprowadzić jej odebranie. Przepisy art. 220 § 3 i art. 229 stosuje się odpowiednio.
To jak się ma uprawniony organ do Ustawy o Lasach
§ 2. Osobę mającą rzecz podlegającą wydaniu wzywa się do wydania jej dobrowolnie.
§ 3. W razie zatrzymania rzeczy stosuje się odpowiednio przepis art. 228. Protokołu można nie sporządzać, jeżeli rzecz załącza się do akt sprawy.
§ 4. Jeżeli wydania żąda Policja albo inny uprawniony organ działający we własnym zakresie, osoba, która rzecz wyda, ma prawo niezwłocznie złożyć wniosek o sporządzenie i doręczenie jej postanowienia sądu lub prokuratora o zatwierdzeniu zatrzymania, o czym należy ją pouczyć. Doręczenie powinno nastąpić w terminie 14 dni od zatrzymania rzeczy.
§ 5. W razie odmowy dobrowolnego wydania rzeczy można przeprowadzić jej odebranie. Przepisy art. 220 § 3 i art. 229 stosuje się odpowiednio.
To jak się ma uprawniony organ do Ustawy o Lasach
Czytałeś Ustawę o Lasach? art. 47 polecam koledze do zgłębienia.lastel pisze:To jak się ma uprawniony organ do Ustawy o Lasach
Przeszukiwałem domy jednorodzinne, piwnice w bloku i działki rekreacyjne, artykuły KK, KPK, KW dotyczące kradzieży drewna i wszelkich czynności procesowych znam na pamięć, i nigdy ich przeprowadzenia nie zakwestionował prokurator. (15 lat pracy)lastel pisze:Chciałbym widzieć przeszukanie wykonane samodzielnie przez Straż Leśną w mieście na osiedlu kominkowym domków jednorodzinnych z KK i KPK w ręku
Do czego zmierzasz lastel?
-
- podleśniczy
- Posty: 284
- Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
- Lokalizacja: Kielce
Jakby nie patrzeć Straż Leśna pełni rolę straży zakładowej . W trudniejszych sytuacjach prawnych miałaby kłopoty z obroną swojej pozycji przy interwencjach poza nadleśnictwami tzn w dużych aglomeracjach miejskich .
Z drugiej strony czy nie powinna być zreformowana w kierunku lepszej ochrony mienia LP szerzej pojętej , dla przykładu do wykrywania zjawisk korupcjogennych i mafijnych . Może lepsze byłyby jednostki regionalne niezależne od nadleśniczych ?
Z drugiej strony czy nie powinna być zreformowana w kierunku lepszej ochrony mienia LP szerzej pojętej , dla przykładu do wykrywania zjawisk korupcjogennych i mafijnych . Może lepsze byłyby jednostki regionalne niezależne od nadleśniczych ?
Wypowiadając tego typu zdania rozumiem, że masz jakieś argumenty na ich poparcie. Przytocz je więc zamiast znów wzorem J. Kaczyńskiego rzucać niedopowiedzeniami. Tylko przytocz jakieś konkrety, a nie półsłówka i zdania zaczynające się na "wydaje mi się" "moim zdaniem tak jest", bo w tym temacie jak widać (podobnie jak ja) żadnym autorytetem nie jesteś.lastel pisze:W trudniejszych sytuacjach prawnych miałaby kłopoty z obroną swojej pozycji przy interwencjach poza nadleśnictwami tzn w dużych aglomeracjach miejskich .
organizowały by prowokacje? Strażleśna powinna się zająć ochroną mienia LP, a nie sprawdzaniem stosów leśniczego. Najgorsze jest to, że wszyscy kontrolujący mają z góry założone, że leśniczy to złodziej.lastel pisze: dla przykładu do wykrywania zjawisk korupcjogennych i mafijnych . Może lepsze byłyby jednostki regionalne niezależne od nadleśniczych ?