No ale też wilki nie miałyby szans praktycznie żadnych z mechanicznymi piłami.
Taką piłą można uciąć nogę człowiekowi, a co dopiero zwierzęciu. Ci pilarze gdyby chcieli, to by mocno poranili te wilki włączonymi piłami, a wtedy to te wilki by poczuły ból i krew.
Jak z horroru "Teksańska masakra piłą mechaniczną".
Wilk już nie byłby taki "chojrak", gdyby mu pilarz przejechał włączoną piłą po łapach. Straciłby łapy po prostu.
Nikt by nie miał szans, nawet człowiek z mechaniczną piłą, bo to jest groźne narzędzie.
Wilki zaatakowały pilarzy na Podkarpaciu
Moderator: Moderatorzy
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33818
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
I dobrze! Tak ma być, niech wrócą stare, słuszne czasy.drwalnik pisze: wilki oswajają się z ludźmi, podchodzą coraz bliżej
Moja babcia Antosia wiosną często przestrzegała mnie: góral bagienny, nie siadaj na nieogrzmianej ziemi bo wilka złapiesz! I chociaż zupełnie nie rozumiałem o co z tym wilkiem chodzi, to czym prędzej zrywałem się na równe nogi, bo ton babciny uprawdopodobniał, że faktycznie mogę tego wilka złapać. A jak złapię, to różne rzeczy mogą się wydarzyć, na pewno dla mnie zgubne.
Teraz, gdy wilki i wiosna podchodzą coraz bliżej, to muszę pamiętać o przestrodze babci Antosi! Tym bardziej, że nie zawsze mam pod ręką pilarkę...
' 
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! -
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33818
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
[center]Barbarzyńska decyzja zapadła![/center]
[center]
[/center]
Dla zaspokojenia krwiożerczych instynktów garstki dewiantów zamordowane zostaną piękne i mądre zwierzęta, sanitariusze polskich lasów!
Nie dopuśćmy do tego!
Spędźmy ten weekend w brzozowskich lasach własnymi ciałami osłaniając wilki od kul zboczeńców! Za naszym przykładem pójdą dziesiątki innych I do końca marca nikt nie odważy się strzelić do szlachetnych istot. A ta zgoda na morderstwa obowiązuje tylko do końca tego miesiąca, później wilki będą bezpieczne, a my będziemy mieli czas na konsultacje z dobrymi i mądrymi ludźmi z centrali co do dalszych działań.
[center]WŁASNYM CIAŁEM WILKI OCHRONIMY, A JAK TRZEBA BĘDZIE TO I NAKARMIMY!!![/center]
[center]
[/center]Dla zaspokojenia krwiożerczych instynktów garstki dewiantów zamordowane zostaną piękne i mądre zwierzęta, sanitariusze polskich lasów!
Nie dopuśćmy do tego!
Spędźmy ten weekend w brzozowskich lasach własnymi ciałami osłaniając wilki od kul zboczeńców! Za naszym przykładem pójdą dziesiątki innych I do końca marca nikt nie odważy się strzelić do szlachetnych istot. A ta zgoda na morderstwa obowiązuje tylko do końca tego miesiąca, później wilki będą bezpieczne, a my będziemy mieli czas na konsultacje z dobrymi i mądrymi ludźmi z centrali co do dalszych działań. [center]WŁASNYM CIAŁEM WILKI OCHRONIMY, A JAK TRZEBA BĘDZIE TO I NAKARMIMY!!![/center]
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! 
Kiedyś dawno, w latch 90-tych, na łamach "Dzikiego Życia" toczyła się ożywiona dyskusja, czy Głęboki Ekolog ma moralne prawo bronić swojego życia przed atakiem rzadkiego drapieżnika.
Pamiętam, bo studiowałem to pismo wówczas bardzo dokładnie przed publikacją artykułu o Głębokich w "Gazecie Polskiej" (jeszcze pod redakcją Piotra Wierzbickiego).
Pamiętam, bo studiowałem to pismo wówczas bardzo dokładnie przed publikacją artykułu o Głębokich w "Gazecie Polskiej" (jeszcze pod redakcją Piotra Wierzbickiego).
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Na YT (w lipcu 2019) pojawił się materiał LP pod tytułem Wilki nie są zagrożeniem dla człowieka. Dziś został wstawiony na FB i został skomentowany przez dwie panie, którym musiałem odpowiedzieć...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
Kubuś Puchatek
- inżynier nadzoru
- Posty: 1050
- Rejestracja: piątek 27 lis 2020, 17:38
I co na to panie?Piotrek pisze:Dziś został wstawiony na FB i został skomentowany przez dwie panie, którym musiałem odpowiedzieć...
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Kiedy tam ostatnio byłem to nic nie odpowiedziały.Brzost pisze:I co na to panie?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
czerwonobrody
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2989
- Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Piła to jest niebezpieczne narzędzie i jakby ktoś włączoną piłą motorową komuś "przejechał" po rękach, czy nogach to byłby bardzo pokaleczony, a nawet mógłby stracić rękę lub nogę.
To tak jak w horrorze "Teksańska masakra piłą mechaniczną", gdzie psychopata biegał z piłą motorową i wyrzynał ludzi.
Więc, wilki by nie miały szans z pilarzami, jeżeli oni je odganiali piłami włączonymi. Zresztą, wilk boi się hałasu, a piły włączone wydobywają dość głośny hałas.
To tak jak w horrorze "Teksańska masakra piłą mechaniczną", gdzie psychopata biegał z piłą motorową i wyrzynał ludzi.
Więc, wilki by nie miały szans z pilarzami, jeżeli oni je odganiali piłami włączonymi. Zresztą, wilk boi się hałasu, a piły włączone wydobywają dość głośny hałas.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Wybacz ale nie masz racji. Czas reakcji wilka jest astronomicznie mniejszy od czasu poruszenia rękoma przez człowieka. Jeśli nie wierzysz to spróbuj uderzyć obcego psa kijem i zobacz jak szybko i zwinnie będzie go unikał.
Poza tym gdyby ci pilarze, nawet działając w obronie własnej, tylko zranili jakieś zwierzę chronione (nie mówiąc o zabiciu), to mogłoby się to dla nich skończyć niewesoło...
Poza tym gdyby ci pilarze, nawet działając w obronie własnej, tylko zranili jakieś zwierzę chronione (nie mówiąc o zabiciu), to mogłoby się to dla nich skończyć niewesoło...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Piotrek, to prawda, bo wilki są chyba pod ochroną i zranienie wilka przez człowieka to jest karalne. Ale to zależy też od sytuacji, bo np. człowiek może być atakowany przez wilka bez powodu, gdzie człowiek mu wcale nie zagraża, bo wilk jest głodny, wtedy człowiek ma prawo się bronić przed agresywnym zwierzęciem i w trakcie tej "obrony" nawet może zranić jakimś narzędziem ( bo raczej nie gołymi rękami ) wilka i to nie byłoby działanie celowe, tylko w obronie. Tak samo jak przed agresywnym psem, a są takie psy, które bez powodu atakują i gryzą ludzi, np. bezdomne psy lub takie które od kogoś uciekły z podwórka. Na wsiach dużo takich psów biega.
I podobna sytuacja, kiedy człowiek się broni przed innym człowiekiem, bo jest atakowany niesłusznie, bez powodu wtedy OBRONA KONIECZNA nie jest karalna.
Ale w tym kraju sądy i prokuratura różnie do tego podchodzą i mogą podważyć czyjąś, "obronę konieczną" na niekorzyść pokrzywdzonego. Zresztą takie sytuacje w sądach są od lat.
Na temat polskich sądów i prokuratury, to tu trzeba by dużo powiedzieć, jak działają w Polsce od lat, a to wiemy.
Co do wilków, to wilk raczej się wycofa ( choć mogę się mylić ) jeżeli człowiek go postraszy, np. piłą włączoną albo jakimś hałasem. Tak samo można postraszyć zwykłego psa i on ucieknie.
I podobna sytuacja, kiedy człowiek się broni przed innym człowiekiem, bo jest atakowany niesłusznie, bez powodu wtedy OBRONA KONIECZNA nie jest karalna.
Ale w tym kraju sądy i prokuratura różnie do tego podchodzą i mogą podważyć czyjąś, "obronę konieczną" na niekorzyść pokrzywdzonego. Zresztą takie sytuacje w sądach są od lat.
Na temat polskich sądów i prokuratury, to tu trzeba by dużo powiedzieć, jak działają w Polsce od lat, a to wiemy.
Co do wilków, to wilk raczej się wycofa ( choć mogę się mylić ) jeżeli człowiek go postraszy, np. piłą włączoną albo jakimś hałasem. Tak samo można postraszyć zwykłego psa i on ucieknie.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Ale przekroczenie granic obrony koniecznej jest karalne. Obrona musi być adekwatna do ataku. A trudno udowodnić, że użycie niebezpiecznego narzędzia jest adekwatne do ataku...Kondi pisze:wtedy OBRONA KONIECZNA nie jest karalna
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
No ale to można sobie też zadać takie pytanie, co jest ważniejsze: czy żeby zwierzę, np. wilk, pies agresywny bez powodu zaatakował człowieka i go zagryzł z poważnym uszczerbkiem na zdrowiu, a nawet z utratą życia, czy też, żeby to człowiek, broniąc się i zachowując zdrowie i życie, zranił nawet śmiertelnie wilka albo psa?Piotrek pisze:Ale przekroczenie granic obrony koniecznej jest karalne. Obrona musi być adekwatna do ataku. A trudno udowodnić, że użycie niebezpiecznego narzędzia jest adekwatne do ataku...Kondi pisze:wtedy OBRONA KONIECZNA nie jest karalna
Czy człowiek nie jest ważniejszy od zwierzęcia? Owszem, jest ważniejszy. Tylko w Polsce sądy i prokuratura różnie to widzą.
Bo, sądy w Polsce są niezależne i skazują, wydają wyroki, jakie chcą.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.