Dyscyplinarka za błąd w odbiórce o 52,49 zł ?
Moderator: Moderatorzy
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Dyscyplinarka za błąd w odbiórce o 52,49 zł ?
Poradnik leśniczego nr 9/2020.
Podleśniczy wykupił 4 sztuki drewna, StL po 6 miesiącach w trakcie kontroli pomierzyła ponownie drewno i stwierdziła rozbieżność masy na jednej sztuce na 0,36 m3 o wartości 52,49 zł.
Następnie:
- nadleśniczy poinformował zz o zamiarze dyscyplinarki z powodu kradzieży,
- podleśniczego zwolniono
- po prawie 2 latach Sąd Okręgowy uniewinnił podleśniczego
- podleśniczy złożył pozew domagając się przywrócenia do pracy
- nadleśnictwo złożyło apelację od wyroku uniewinniającego która została przez sąd oddalona
- sad Okręgowy nakazał przywrócenie do pracy
- w październiku 2009 nadleśnictwo złożyło skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego
- sąd najwyższy skargę oddalił i nakazał przywrócić do pracy podleśniczego.
Ps. Kwota sporna to 52,49 zł, czas akcji to około 5 lat.
Podleśniczy wykupił 4 sztuki drewna, StL po 6 miesiącach w trakcie kontroli pomierzyła ponownie drewno i stwierdziła rozbieżność masy na jednej sztuce na 0,36 m3 o wartości 52,49 zł.
Następnie:
- nadleśniczy poinformował zz o zamiarze dyscyplinarki z powodu kradzieży,
- podleśniczego zwolniono
- po prawie 2 latach Sąd Okręgowy uniewinnił podleśniczego
- podleśniczy złożył pozew domagając się przywrócenia do pracy
- nadleśnictwo złożyło apelację od wyroku uniewinniającego która została przez sąd oddalona
- sad Okręgowy nakazał przywrócenie do pracy
- w październiku 2009 nadleśnictwo złożyło skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego
- sąd najwyższy skargę oddalił i nakazał przywrócić do pracy podleśniczego.
Ps. Kwota sporna to 52,49 zł, czas akcji to około 5 lat.
Kto odbierał drewno? Czy zostało sprawdzone i przez kogo? I tu najważniejsze pytanie - czy to na pewno te same sztuki, bo jakoś tak mi przeszło przez myśl, że jeśli nadleśny mówi o kradzieży, to może niekoniecznie... Ja bym poczekał na więcej danych
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Podleśniczy. Podał dane leśniczemu i ten zdobił WOD. Ale to trochę tajemniczo jest przedstawione bo kupił w grudniu, a jeszcze w lipcu StL trafiła na drewno w lesie...Capricorn pisze:Kto odbierał drewno? Czy zostało sprawdzone i przez kogo? I tu najważniejsze pytanie - czy to na pewno te same sztuki, bo jakoś tak mi przeszło przez myśl, że jeśli nadleśny mówi o kradzieży, to może niekoniecznie... Ja bym poczekał na więcej danych
Ale, żeby aż do sądu najwyższego ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Za odbiórkę drewna odpowiada ten, kto się podpisał na ROD. A tam stoi:Glaca pisze:Podleśniczy. Podał dane leśniczemu i ten zdobił WOD. Ale to trochę tajemniczo jest przedstawione bo kupił w grudniu, a jeszcze w lipcu StL trafiła na drewno w lesie...Capricorn pisze:Kto odbierał drewno? Czy zostało sprawdzone i przez kogo? I tu najważniejsze pytanie - czy to na pewno te same sztuki, bo jakoś tak mi przeszło przez myśl, że jeśli nadleśny mówi o kradzieży, to może niekoniecznie... Ja bym poczekał na więcej danych
- odebrał
- przyjął na stan
I dwa podpisy powinny być.
PS. Za mało danych, by się tu wypowiadać.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5670
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Dokładnie tak jest to ujęte:j24 pisze:
Za odbiórkę drewna odpowiada ten, kto się podpisał na ROD. A tam stoi:
- odebrał
- przyjął na stan
I dwa podpisy powinny być.
PS. Za mało danych, by się tu wypowiadać.
- podleśniczy pomierzył 4 sztuki
- nabił płytki
- przekazał brulion z wymiarami leśniczemu
- leśniczy zrobił WOD i asygnatę
- po pół roku StL stwierdziła obecność tych sztuk w lesie,
- 3 miały płytki i wymiary zgodne z asygnatą
- jedna była bez płytki i była większa masa o 0,36 m3 od tej na asygnacie,
Nie wiem, jaki tam jest obieg dokumentów. U nas drukujemy ROD. I tam jest miejsce na dwa - wspomniane powyżej - podpisy. I one wskazują na odpowiedzialnego za odbiórkę drewna.
EDIT. Co do asygnaty - jak wygląda sprawa wydatku (odnotowania go) na asygnacie?
EDIT. Co do asygnaty - jak wygląda sprawa wydatku (odnotowania go) na asygnacie?
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Jeśli sztuka była w lesie, bez płytki to niby na jakiej podstawie ktoś mówi, że to ta sama sztuka, którą pół roku wcześniej kupił podleśniczy?Glaca pisze: - jedna była bez płytki i była większa masa o 0,36 m3 od tej na asygnacie,
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Widziałem takie "czary". Numerki nabite na początku roku i sprzedane, pod koniec roku nadal były w lesie, na drewnie. Tylko drewno nie wyglądało tak jakby pozyskano je w styczniu...Glaca pisze:kupił w grudniu, a jeszcze w lipcu StL trafiła na drewno w lesie
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Ha ! Czyżby drewno jeździło od grudnia do lipcaPiotrek pisze:Widziałem takie "czary". Numerki nabite na początku roku i sprzedane, pod koniec roku nadal były w lesie, na drewnie. Tylko drewno nie wyglądało tak jakby pozyskano je w styczniu...Glaca pisze:kupił w grudniu, a jeszcze w lipcu StL trafiła na drewno w lesie
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Może były razem składowane, może do drewna "obcego" przyznał się podleśny ?Capricorn pisze:Jeśli sztuka była w lesie, bez płytki to niby na jakiej podstawie ktoś mówi, że to ta sama sztuka, którą pół roku wcześniej kupił podleśniczy?Glaca pisze: - jedna była bez płytki i była większa masa o 0,36 m3 od tej na asygnacie,
Na to nie było jednoznacznego dowodu oraz świadków. Ale podejrzenia były.Glaca pisze:Czyżby drewno jeździło od grudnia do lipca
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- podleśniczy
- Posty: 386
- Rejestracja: sobota 26 paź 2019, 06:23
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3785
- Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
- Lokalizacja: Węgorzyno
słaby masz DT...
To o co pytasz akurat jest proste do określenia. Najłatwiej - ilość pozyskanych kubików razy przeciętna cena drewna (dla prostego rachunku proponuję zaokrąglić do 200zł/M3). Jest to cena w dużym przybliżeniu, o ile ktoś nie jest związany z leśnictwem poklęskowym gdzie króluje s2a, lub lity starodrzew dębowy podczas rębni.
Trudniej powiedzieć jakie są koszty gospodarki - tu pewnie trzebaby posiłkować się pakietami ZUL, ale do nich dochodzi trochę kosztów poza usługami.
To o co pytasz akurat jest proste do określenia. Najłatwiej - ilość pozyskanych kubików razy przeciętna cena drewna (dla prostego rachunku proponuję zaokrąglić do 200zł/M3). Jest to cena w dużym przybliżeniu, o ile ktoś nie jest związany z leśnictwem poklęskowym gdzie króluje s2a, lub lity starodrzew dębowy podczas rębni.
Trudniej powiedzieć jakie są koszty gospodarki - tu pewnie trzebaby posiłkować się pakietami ZUL, ale do nich dochodzi trochę kosztów poza usługami.