... nie koniecznie chodzi o katolickij24 pisze:" ... jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół ... "
Tylko tyle. I aż tyle.
Zbrodnie Nacjonalistów Ukraińskich na Leśnikach
Moderator: Moderatorzy
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Z tych przymiotników w Credo na dziś pozostał prawdziwy jedynie "apostolski"...j24 pisze:Tylko tyle. I aż tyle.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- leśniczy
- Posty: 940
- Rejestracja: piątek 21 lip 2017, 10:08
- Lokalizacja: z lasu
W dniach 5–7 sierpnia 1944, w ramach Rzezi Woli zamordowano od 30 tys. do 65 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci.
Była to prawdopodobnie największa jednorazowa masakra ludności cywilnej dokonana w Europie w czasie II wojny światowej
5 sierpnia Reinefarth informował generała von Vormanna, że ma „więcej zatrzymanych niż amunicji” [aby ich rozstrzelać]. Na pytanie o straty odpowiedział natomiast: „straty własne 6 zabitych, 24 ciężko, 12 lekko rannych. Straty przeciwnika – z rozstrzelanymi – ponad 10 000”.
W rzeczywistości liczba ofiar „czarnej soboty” była zapewne większa. Władysław Bartoszewski oceniał, że 5 sierpnia 1944 zamordowano na Woli ponad 20 tys. Polaków. Zdaniem Antoniego Przygońskiego liczba ofiar dokonanej tego dnia masakry sięgnęła 45 500.
Na terenie Ochoty ok. 10 tys. osób (rzeź Ochoty). Do masowych mordów, zwłaszcza w pierwszych dniach sierpnia 1944 r., dochodziło ponadto w Śródmieściu, gdzie mogło zginąć nawet do 10 tys. osób (egzekucje w „dzielnicy policyjnej” oraz egzekucje w rejonie pl. Teatralnego), jak również na Mokotowie (pacyfikacja Mokotowa) i Starym Mieście...
ogólne straty poległych w powstaniu warszawskim wyniosły około 200 tysięcy ludzi, współcześnie dokonano rewizji tych ustaleń oceniając ofiary cywilne powstania na 120-150 tys. ludzi, choć niejednokrotnie przyjmuje się także liczby w zakresie 150-180 tys. W tej liczbie mieści się również najbardziej wartościowa i aktywna młodzież stolicy, która stanowiła czoło polskiego ruchu oporu. Zginęło także wielu przedstawicieli polskiego życia kulturalnego, jak np. Krzysztof Kamil Baczyński...
W trakcie oraz po zakończeniu powstania Niemcy wypędzili z domów od 500 do 550 tysięcy mieszkańców Warszawy oraz około 100 tysięcy osób z miejscowości podwarszawskich.
Około 90 tys. Polaków skierowano na roboty przymusowe w głąb Rzeszy, 60 tys. zesłano do obozów koncentracyjnych, a około 100 tys. zwolniono względnie wyprowadzono z obozów przejściowych pod różnymi pretekstami. Resztę, to jest 300– 350 tys. ludzi, rozwieziono po całym Generalnym Gubernatorstwie (najwięcej do zachodniej części dystryktu warszawskiego, następnie radomskiego i krakowskiego) pozostawiając ich tam bez jakichkolwiek środków do życia...
Reasumując sam okres Powstania Warszawskiego (1.08 – 3.10 1944 r.)- czy Niemcy zabijali mniej "boleśnie"
Była to prawdopodobnie największa jednorazowa masakra ludności cywilnej dokonana w Europie w czasie II wojny światowej
5 sierpnia Reinefarth informował generała von Vormanna, że ma „więcej zatrzymanych niż amunicji” [aby ich rozstrzelać]. Na pytanie o straty odpowiedział natomiast: „straty własne 6 zabitych, 24 ciężko, 12 lekko rannych. Straty przeciwnika – z rozstrzelanymi – ponad 10 000”.
W rzeczywistości liczba ofiar „czarnej soboty” była zapewne większa. Władysław Bartoszewski oceniał, że 5 sierpnia 1944 zamordowano na Woli ponad 20 tys. Polaków. Zdaniem Antoniego Przygońskiego liczba ofiar dokonanej tego dnia masakry sięgnęła 45 500.
Na terenie Ochoty ok. 10 tys. osób (rzeź Ochoty). Do masowych mordów, zwłaszcza w pierwszych dniach sierpnia 1944 r., dochodziło ponadto w Śródmieściu, gdzie mogło zginąć nawet do 10 tys. osób (egzekucje w „dzielnicy policyjnej” oraz egzekucje w rejonie pl. Teatralnego), jak również na Mokotowie (pacyfikacja Mokotowa) i Starym Mieście...
ogólne straty poległych w powstaniu warszawskim wyniosły około 200 tysięcy ludzi, współcześnie dokonano rewizji tych ustaleń oceniając ofiary cywilne powstania na 120-150 tys. ludzi, choć niejednokrotnie przyjmuje się także liczby w zakresie 150-180 tys. W tej liczbie mieści się również najbardziej wartościowa i aktywna młodzież stolicy, która stanowiła czoło polskiego ruchu oporu. Zginęło także wielu przedstawicieli polskiego życia kulturalnego, jak np. Krzysztof Kamil Baczyński...
W trakcie oraz po zakończeniu powstania Niemcy wypędzili z domów od 500 do 550 tysięcy mieszkańców Warszawy oraz około 100 tysięcy osób z miejscowości podwarszawskich.
Około 90 tys. Polaków skierowano na roboty przymusowe w głąb Rzeszy, 60 tys. zesłano do obozów koncentracyjnych, a około 100 tys. zwolniono względnie wyprowadzono z obozów przejściowych pod różnymi pretekstami. Resztę, to jest 300– 350 tys. ludzi, rozwieziono po całym Generalnym Gubernatorstwie (najwięcej do zachodniej części dystryktu warszawskiego, następnie radomskiego i krakowskiego) pozostawiając ich tam bez jakichkolwiek środków do życia...
Reasumując sam okres Powstania Warszawskiego (1.08 – 3.10 1944 r.)- czy Niemcy zabijali mniej "boleśnie"
A Polacy?bromarek pisze:Czy Niemcy zaprzeczają faktom historycznym?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- leśniczy
- Posty: 940
- Rejestracja: piątek 21 lip 2017, 10:08
- Lokalizacja: z lasu
...ależ skąd...bromarek pisze:Czy Niemcy zaprzeczają faktom historycznym?Borodziej999 pisze:czy Niemcy zabijali mniej "boleśnie"
Erich von dem Bach - pracował jako nocny stróż. W 1962 roku został skazany na dożywocie za zabójstwo 6 komunistów przed wojną. Zmarł w więziennym szpitalu w podmonachijskim Harlaching, nigdy nie odpowiadając za popełnienie zbrodni ludobójstwa.
Heinz Reinefarth - Amerykanie odmówili wydania zbrodniarza, uznając go za pożytecznego świadka w procesach norymberskich. W 1951 roku został burmistrzem Wersterlandu - stolicy wyspy Sylt. Prowadził też kancelarię prawniczą. Władze RFN przyznały mu generalską emeryturę. Zmarł na wolności w 1979 r.
Oskar Dirlewanger - istnieją dwie wersje śmierci Oskara Dirlewangera. Jedna mówi o tym, że zbrodniarz miał być zatłuczony przez polskich żołnierzy tuż przed końcem wojny. Druga - że uciekł do Egiptu i służył w tamtejszej armii.
Paul Otto Geibel - po wojnie skazany na dożywocie, jednak w 1956 roku został wypuszczony za nienaganne zachowanie. Ponownie aresztowany i skazany, w 1966 roku popełnił samobójstwo w więzieniu mokotowskim.
Ludwig Hahn - po kapitulacji hitlerowskich Niemiec pracował jako agent ubezpieczeniowy. Skazany na dożywocie dopiero w 1975 roku.
Nikolaus Vormann - po wojnie nigdy nie odpowiedział za swoje zbrodnie. Pisał książki o niemieckich wojskach i początkach II wojny światowej...
-
- leśniczy
- Posty: 940
- Rejestracja: piątek 21 lip 2017, 10:08
- Lokalizacja: z lasu
premier Edward Osóbka-Morawski, który często nazywał AK - "mianem zaplutego karła reakcji"...Piotrek pisze:A Polacy?bromarek pisze:Czy Niemcy zaprzeczają faktom historycznym?
Michał Rola-Żymierski świadomie kłamał, twierdząc że "Bór - Komorowski uciekł z Warszawy"
Przyczyny wybuchu Powstania Warszawskiego dopatrywano się w „zbrodniczej dywersji polityków rządu na emigracji i dowódców AK”. Absurdu dopełnia wyrażenie o planowaniu Godziny „W” z Abwehrą – niemiecką organizacją wywiadowczą.
"wisienka na propagandowym torcie" to sojuszu AK z nazistami i dobrotliwa Arma Ludowa, która uchroniła Warszawiaków przed pójściem ramię w ramię z „zaplutym karłem reakcji”.
- xhardcorex
- inżynier nadzoru
- Posty: 1951
- Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
- Kontakt:
a zbrodniarzom wieczne mękij24 pisze:Wieczny odpoczynek racz im dać Panie ...
To chociaż przeczytaj sposoby na zabicie Lacha, żeby wiedzieć z czym wiąże się polityka multikulti https://wmeritum.pl/362-sposoby-upa-mor ... akow/33331Nadal nie potrafię obejrzeć filmu...
A co mi to da, że dowiem się jak kiedyś mordowano... Od zamierzchłych czasów ludzie mieli wielką wyobraźnię gdy chcieli zrobić krzywdę innym...xhardcorex pisze:przeczytaj sposoby na zabicie
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
W tym "czarno-białym" kraju nie doczekam się chyba rzetelnego opisu sposobów mordowania Ukraińców, jakie stosowali Polacy, niekiedy z pomocą radzieckich partyzantów... Nie. U nas obowiązuje schemat: Polak - ofiara, Ukrainiec - morderca. I na jakąkolwiek wzmiankę, że my też mordowaliśmy (cywile, AK, BCh...) natychmiast argumenty: Ukraińcy więcej wymordowali! A tymczasem, jak pisze Sławomir Sierakowski:xhardcorex pisze:przeczytaj sposoby na zabicie Lacha
I może na koniec krótkie zestawienie naszych "grzechów": https://www.sadistic.pl/polskie-zbrodni ... 272074.htmPrzede wszystkim ta arytmetyka porównawcza zbrodni, że nie da się postawić znaku równości, bo my im tylu, a oni nam tylu. Przecież te ofiary były w przytłaczającej większości cywilne, niewinne i bezbronne. Ja widzę znak równości pomiędzy zamordowaniem dziecka polskiego i ukraińskiego i nie ma znaczenia, kto zaczął. Wyobrażam sobie, że możliwa jest więc wspólna żałoba nad ofiarami bez odtwarzania podziałów.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- xhardcorex
- inżynier nadzoru
- Posty: 1951
- Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
- Kontakt:
Wolną i niepodległą Ukrainę obiecał już Cesarz Karol i od tego się zaczęło ...a później to już było tylko gorzej i gorzej ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa