Leśne forum dyskusyjne

No tak, feministka...

Człowiek to się jednak uczy całe życie... Właśnie się dowiedziałam z czego żyją nadleśnictwa i o co chodzi w gospodarce leśnej. A i że myśliwy zabija, a leśniczy dokarmia... Zresztą sami sobie poczytajcie, mnie ręce opadły, bo wg mnie kobieta nie ma pojęcia o czym pisze... http://wyborcza.pl/1,75968...

Jenny pisze:Codziennie są w terenie, podziwiają rykowisko

A czy to aby nie przeszkadza tym jeleniom?
Nie bronię tutaj myśliwych, bo oni też jeleniom zapewne przeszkadzają, ale tak codziennie łazić do kogoś?

Racja... Popatrzyłam pobieżnie na pierwsze zdjęcie i jakoś mi się topola nasunęła i nie klikałam na pozostałe zdjęcia... Tak to jest jak się chce być szybszą od samej siebie

Mnie to wygląda na topolę...

kangurek18 pisze:uczę sie dalej.
oczywiście pochwale sie jak tylko go zdam:)

Ty się ucz, my potrzymamy kciuki, a Ty się potem pochwalisz zdanym egzaminem
Powodzenia!

Agnieszko mowisz o Katowicach?:) o Katowicach, bo tylko tam zdawałam egzamin :) a Toruń jak wygląda?:) Zapewne podobnie :) żeby nie było tak ze za wszelka cene chca mnie nie przepuscic:) Ale jaki by mieli w tym interes? Nastaw się, że zdasz i zdasz! :) Pozytywne myślenie to siła :) kangurek18, troc...

ale przyjemna :?: Bardzo przyjemna :) Bardzo luźna, nie taka, że pada pytanie, a Ty cały w strachu dukasz i jąkasz się, a oni w ciszy patrzą na Ciebie i czekają kiedy się wyłożysz ;) Uwierz mi, że bałam się tego egzaminu, właśnie ze względu na to, że był ustny, a nie pisemny. A naprawdę stres minął...

Może poczytaj sobie ten temat http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=5908
W Katowicach jest ustny, nie pisemny. I jest to całkiem przyjemna rozmowa z Zastępcą Dyrektora i kilkoma innymi pracownikami Dyrekcji.

najniższa i najwyższa oferta od razu odpadają, z pozostałych wyciąga się średnią i w toku postępowania rozpatruje się oferty najbliżej średniej A co jeśli ta najniższa/najwyższa różnią się od następnej/poprzedniej tylko o 1 grosz? I kto ustalałby co to znaczy "najbliżej średniej"? Nie jes...

Elwood pisze:Wsparł mnie kumpel sms-em, prostym:
- Widocznie musisz tam wrócić...

A wiesz, że jak przeczytałam o tych brakujących 20 km to dokładnie to samo miałam Ci napisać? Ale - sama nie wiem czemu - ugryzłam się w klawiaturę...

No, żesz Drogi Agulcu walisz argumentami ;) Nie da się mnie uczłowieczyć! Po wczorajszej traumie pajonkowej nie mam siły na żadne racjonalne i sensowne argumenty. Nie uczłowieczajmy Cię, jeszcze wyjdzie jakiś nędzny egzemplarz i co wtedy? Pokonując 8000km (zostałem zabrany gratis - to prezent "...

mazeno pisze:a czemu nie?

No nie wiem, jakoś tak nie mam w zwyczaju tak mówić o ludziach a może zwyczajnie się czepiam, z niewyspania, z deszczu, z jesieni...

Mi Ty Mazeniak wygladasz na kompletnego idiotę... I wcale Ci nie zalezy na poznaniu świata...zwyczajnie z nudów , z braku zainteresowań poglebiasz Si w nieznane. :wink: Za tym wilosipiedem jaka druzyna podąża coby Cie focić? Nawet butki jakieś malo złamane... :? ??? Nazywasz idiotą Mazeno pod poste...

Elwood pisze:Jeszcze kilka fot:

Ale to tak na zaostrzenie apetytu i w ramach wstępu do właściwej opowieści, prawda? Dobrze Cię widzieć!

Nawet jak się nie pali, śmieć jest śmieciem i tyle.

biedronka pisze:wow znaczy drewniak ze mnie i aromantyczne bydle

Ale to nie ja wymyśliłam, tak na jakiejś stronie pisali Generalnie bez lampionów wypuszczonych na bank się rozwiodą i będą mieć spieprzone życie. Tia.

Poczytałam o tych lampionach, jakie to wzruszające i romantyczne wypuścić takie na weselu, by życzenia najskrytsze uniosły się do nieba...
Śmiecenie i zawracanie d..y moim zdaniem. No ale skoro coraz modniejsze to zjawisko widać to się ludziom podoba....

Jarek pisze:I wszystkie zamówienia udzielać z wolnej ręki?

Mam wrażenie, że dopiero by się działo...

Śmietan pisze:w kulminacyjnym momencie

W kulminacyjnym mogłoby być za późno
Gdzie jest Góral?