Leśne forum dyskusyjne

Capricorn pisze: ↑wtorek 06 maja 2025, 18:17 Wstrzymajcie się jednak jeszcze z przelewami, bo bo może ktoś się jeszcze zdecyduje, a niespecjalnie będę miał czas w najbliższym czasie robić groszowe zwroty.

Może określić jakiś termin po którym ruszamy z wpłatami.

Deklaracje wpłaty to tu? Jeżeli tak to mnie liczyć.

Wielka strata dla rodziny, dla bliskich ale i dla forum też.

Troska o ekosystem jest naszym obowiązkiem i odpowiedzialnością. Wobec zwierząt i roślin, które żyją w symbiozie, i w ekosystemie nie czynią destrukcji. Natomiast człowiek jest konsumentem, i w ekosystemie czyni destrukcje- źródło wszelkich dramatów, cierpień i śmierci. Za które, na pewno poniesie ...

rozmarynrozmaryn pisze: ↑wtorek 03 gru 2024, 14:12
Człowiek ma się troszczyć o ekosystem.

Kto tak zadecydował, Ty tak za wszystkich?

rozmarynrozmaryn pisze: ↑wtorek 03 gru 2024, 09:41

Zwierzęta mięsożerne są sanitariuszami.

Znaczy ludzie też.

góral bagienny pisze: ↑piątek 22 lis 2024, 18:26 chociaż to boli

Ale nie operatora walca.

I mimo wszystko myślę, że lepiej być jednak malutkim stumaniałym kmiotkiem, który nikomu krzywdy nie robi niż nadętym do granic możliwości bufonem..... Twój wybór, ja malutkim się już nabyłem, czas na zmianę. Do bufona mi jeszcze daleko i nie wiem czy kiedykolwiek dojdę. Nie jestem fanem tego dzieł...

góral bagienny pisze: ↑środa 20 lis 2024, 16:49 Za młodości prądem to robiłem...

W jeziorze?

drwalnik pisze: ↑środa 20 lis 2024, 16:32 ... zabijane humanitarnie młotkiem

Może gazem albo przez powieszenie?

tumanleśny pisze: ↑środa 20 lis 2024, 07:19 Nie bądź taki pewien.
Mogą Ci ją dziki wykopać albo śmietka marchwianka załatwić....
Albo nie urośnie...

Tu akurat jestem bardzo pewien, poza tym czytaj dokładnie bo napisałem "jak urośnie" a tak w ogóle to w tych sprawach jesteś kmiotek dla mnie.

tumanleśny pisze: ↑wtorek 19 lis 2024, 18:55 Chcesz powiedzieć, że jak posiejesz marchewkę to masz pewność, że będziesz ją jadł?

Jak urośnie to na 100%.

j24 pisze: ↑wtorek 19 lis 2024, 18:20 Dużo zależy od tego, ile tego lasu miał...

Jaka to różnica, hektar czy trzydzieści arów, były tam takie jakich potrzebował a las sadzi się po to by mieć z niego pożytek a nie dla ozdoby krajobrazu.

Swojego zdania w tym temacie nie zmienię a dalej na tę "górę" włazić nie będę bo dla mnie za stroma. Podam wam jeszcze przykład nadzoru nad lasami prywatnymi sprzed około 10 lat z sąsiedniego leśnictwa: facet ma las wtedy około siedemdziesięcioletni i potrzebował drewno na więźbę dachową, ...

tumanleśny pisze: ↑poniedziałek 18 lis 2024, 20:54
To, że ktoś robi to, za co mu płacą to grzech?

Mieć nadzór a być jak to się teraz ładnie nazywa sygnalistą (czytaj mendą) to dwie różne rzeczy.
A swoją drogą uważasz za normalne żeby urzędnik decydował jak masz rozporządzać swoją własnością.

tumanleśny pisze: ↑poniedziałek 18 lis 2024, 19:41 Ale co no właśnie?

"gdzie miałem nadzór"

j24 pisze: ↑poniedziałek 18 lis 2024, 19:03 W ciągu ostatnich 4 lat na terenie gdzie miałem nadzór sąd rejonowy ukarał 4 osoby Nadzór nie jest iluzoryczny

No właśnie.

Pozyskanie niezgodne z planem UPUL + pozyskanie bez ocechowania drewna i wystawienia legalności pozyskania to pchanie się w kłopoty, na dzień dobry mandaty, grzywny + ewentualny przepadek drewna na rzecz Skarbu Państwa. To proszę podać jakiś przykład osoby ukaranej za wycięcie drzewa w swoim lesie.

Wyciąć, uprzątnąć i nie zawracać nikomu gitary, to tyle w temacie. TO JEST TWÓJ LAS, TWOJA WŁASNOŚĆ.