Leśne forum dyskusyjne

borodziej pisze:Próbuj Agatta!

nie no, już wiem... podglądnęłam cos ostatnimi czasy nie wysilam się za bardzo

oj tak... i bez tych gapiów i bezmyslności, bez psów (mimo zakazu...) i tylko szum morza...

a co to kogo obchodzi? skoro zniszczyli tyle lasów, gór i dolin, to jedno morze w te czy wew te nie zrobi róznicy...

ja tem nie wiem, bo to pewnie z Twoich okolic jest, ja się chyba tylko troszku znam i to tylko w pomorskiem

[ Dodano: 2006-08-05, 09:00 ]
ni o tej nazwie nie słyszałam, a pamięc mam słuchową

borodziej pisze:I pewnie plaża w Ustce mokra

powiem tak: w Gdańsku leje, "jak z cebra", więc pewnie Ustce też się dostało

taaaaaaaaaaak, z czystej ciekawości się tu wpisuje, by ukryte wiadomości sobzie poczytać, bo to pewnie nie [hide] Gagarin [/hide] - to chyba jedyny rosyjski (gruziński?) bohater jakiego znam

mnie tam wszystko jedno, największa frajda to zbieranie.......

Diana-korolka pisze:Ja mam bliżej do lasu gdzie zakaz, a tam gdzie nie ma to z 3 km będzie

a to lasy dzielą się na tez z zakazami i bez zakazów??

Forum dla ludzi lasu,tak? Fajnie, ale 64% z nas wchodzi do lasu mimo zakazu...to powiedzcie mi jak wyganiac "cywili" z lasu skoro obok nich pałetają się tzw. przyjaciele lasu??? Idąc dalej tym tropem to po co zatrzymywac się na "stopie"? Przecież się uważa,nie? Nie powoduje zagr...

jak pisze Pan :wink: Rajdowiec, "nie zdają sobie być może, jakie powodują zagrożenie", to beda włazic jak krowy na cudze pole ;/ A więc trzeba takich ścignąć. Można chodzić w kapelutku i kurtce podobnych do tych leśniczych, i ścigać ludzi zawołaniem typu: Ochotnicza Straż Leśna- proszę wy...

Zakaz wstępu jest przeznaczony dla osób o nieco mniejszym obeznaniu z lasem, dla turystów, którzy nie zdają sobie być może, jakie powodują zagrożenie, wchodząc tylko po kilka grzybów, bądź garść owoców. :evil: Albo żeby rozpalić sobie ognisko, mimo zagrożenia pożarowego. :x :evil: no bez przesady P...

ebi_89 pisze:(dolina Rospudy, a nie "Rospundy"

zdarza się najlepszym, mam takie cos w głowie co niewygodnym nazwom dodaje literek, a moderatorzy... chyba ujrzeli mój błąd albo... nieważne

RR pisze:No i po dzikiej dolinie.

najbardziej wkurza mnie to, że sa tacy ludzie którzy bez żadnego "ale" komentują tę sprawę słowami typu: "w Europie juz tyle zwierząt zginęło i nic" z reszta mozna poczytac na tamtejszym forum te bezduszne teksty

no jak widzę ja się powtórzyłam, za co przepraszam, napływ chwili i, niestety, jakoś mi umykają takie informacje, budzę się za wolno

to jest to taki aż zakaz jak nie przymierzając zakaz ruchu? w ogóle nie mozna wejśc? nawet na polanę by słońca trochę zebrac? czyzby rozgrzane ciało mogło wzniecic pożar?

w libanie gina ludzie och, przecież wiem... może jest to zbyt wielka sprawa dla mnie by nie uciec ze strachu tylko zacząć działać? a Kasia dobrze mówi: niszczenie własnego środowiska jest niszczeniem samego siebie, na stworzenie takiego eko-systemu natura potrzebowała iluś-tam set czy może tysięcy ...

:help: Kochani, pewnie juz wiecie, ale propagowanie tego w każdy mozliwy sposób odczułam właśnie jako swój obowiązek: przez linka do indiańskiej strony (przepraszam, ale nie pamietam kto go podał) weszłam dalej i chciałam powtórzyć to tu, nie gniewajta się, chcę ratować to miejsce, mimo, że nigdy ta...

u mnie dzis padało

Abigeil pisze:

Agatta pisze:no dobrze, a gdzie tu solidarność?

Coś mi się wydaje że z Januszem D.

hm... no cóż za mało na lasach się znam, szczególnie z tej urzędniczej strony, więc nie wiem kto zacz

borodziej pisze:Odczytasz po południu

nie między 10 a 11 w pracy juz będąc