Leśne forum dyskusyjne

co do rzetelności męża wiem, że potrafi naprawdę solidnie pracować i to ciężko ale też nie pozwolę mu aby przedłożył swoje zdrowie nade wszystko ponieważ to jest o wiele cenniejsze niż parę groszy... jeśli ma się zamęczyć za parę zł to lepiej poszukać chyba może i mniej płatnej ale stabilniejszej pr...

nadleśnictwo jest kawałek drogi ale może się przejedziemy i popytamy
tych zakładów jak patrzę w okolicy to troszkę jest więc może... tylko by znów nie była praca za półdarmo;/

a mam pytanie poza konkursem jeśli np. chciałby załatwić (o ile jest taka możliwość bo coś słyszałam) jakąś pracę sezonową w nadleśnictwie typu np. sadzenie drzewek czy inne dostępne opcje to gdzie należałoby się o taką pracę zapytać? i czy to się w ogóle opłaca i co najbardziej...

no w sumie stracić nic nie może to racja... zobaczymy jak będzie

podejrzewam, że jeśli by mu zaśpiewał 20 zł za godzinę facet albo by go wyśmiał albo się wściekł ach Ci prywaciarze...

na pewno go tam nie puszczę nie dość, że nie zarobi to jeszcze efekty pracy na pewno wyjdą a nie chcę by się zamęczył a nie było z tego pożytku będziemy szukać gdzie indziej dziękuję wszystkim za pomocne rady

to odpowiedź mnie zszokowała... no to widzę że ładnie facet wykorzystuje ludzi a co tu mówić o 9 zł? ręce opadają...

a szkoda hehe dziękuję za poradę

tzw. praca na czarno... noi wychodzi że akordówka bo płaci od każdego porąbanego m3 drzewa tak powiedział i jeszcze, że to okazja... ale jak tak patrze po forach to piszą, że za 20-30zł pracują inni...

a tak z czystej kobiecej ciekawości ile byś osobiście zażyczył sobie za taką pracę albo ile mniej więcej powinien by zapłacić aby wyszedł na tym w miarę?

tak też myślałam ale na rzeż go wysyłała nie będę
wolałam spytać fachowców w dziedzinie bo mi samej to się lekko absurdalne wydało...

Miałby rąbać normalnie siekierą po 8 godzin dziennie... Klocki nie wiem dokładnie ale facet wspominał coś o kominkach czyli chyba na drobno... tak mi się zdaje...

Witam, nie wiem czy w dobrym dziale piszę, jeśli się pomyliłam przepraszam ale mam pytanie i jeśli mogę prosiłabym o odpowiedź. Dzisiaj mój mąż był z pytaniem w sprawie pracy w tartaku i zaproponowano mu "posadę" rębacza drewna, niby praca jak każda inna wiadomo ale stawka już nie wiem... ...