Drzewa przy Lipowej usychają. Strażnicy miejscy już wiedzą dlaczego. Przy jednym z nich znaleźli wysypane dwa kilogramy soli.
Sprawca zdążył uciec
Na ślad wandala, który podtruwa lipy, białostoccy strażnicy wpadli w czwartek wieczorem. Wtedy otrzymali anonimowe zgłoszenie, że przy jednym z drzew na Lipowej jest wysypany biały proszek...
...Strażnicy nie mają jeszcze pewności, czy wszystkie drzewa umierają przez wysypywaną sól. - To był pierwszy wykryty przez nas przypadek. Ale sadzone drzewa są zdrowe. Podlewane specjalnymi mieszankami, które są wzbogacone witaminami. Usychanie drzew wydaje się więc podejrzane - mówią strażnicy.
O sprawie powiadomili departament ochrony środowiska i prezydenta. - To wandalizm. Trzeba z tym walczyć, bo to jest niepokojące - uważa Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Drzewa w mieście i tak wymagają szczególnej opieki. Muszą być chronione przed solą z ulic i odpowiednio nawadniane - dodaje...
>>>>>
Kto zabija lipy przy Lipowej?
Moderator: Moderatorzy
Kto zabija lipy przy Lipowej?
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Dziennik Leśny