podwykonastwo w ZUL

Szczególnie dla Zakładów Usług Leśnych...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
sykus216
początkujący
początkujący
Posty: 9
Rejestracja: sobota 22 mar 2008, 20:16
Lokalizacja: Grabowo

Post autor: sykus216 »

Panowie skończyłem technikum leśne i jestem w trakcie zakładania działalności. Z pomocą rodziny zakupiłem ciągnik leśny Mercedes MBtruck z hds-em. Mój ojciec jest drwalem z wieloletnim doświadczeniem i razem chcemy wejść na rynek. Na początek mamy zamiar zająć się podwykonastwem (pozyskanie+zrywka) proszę o jakieś praktyczne rady bo jak narazie moja wiedza opiera się tylko na teori.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105180
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

sykus216 pisze:Z pomocą rodziny zakupiłem ciągnik leśny Mercedes MBtruck z hds-em. Mój ojciec jest drwalem z wieloletnim doświadczeniem i razem chcemy wejść na rynek.
I jak to sobie wyobrażasz? Ojciec ścinka a ty za nim zrywka? Moim zdaniem w żaden sposób na chlebek nie zarobicie, bo ojciec nie da rady tyle naciąć, żeby ciągnik na siebie zarobił. Będziecie dopłacać do utrzymania maszyny.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
sykus216
początkujący
początkujący
Posty: 9
Rejestracja: sobota 22 mar 2008, 20:16
Lokalizacja: Grabowo

Post autor: sykus216 »

czyli zatrudnić jeszcze jednego drwala? jakie są stawki dla drwali? i czy 2 poradzi sobie ze ścinką żeby ciągnik na bieżąco miał co zrywać...
Awatar użytkownika
tomcat411
leśniczy
leśniczy
Posty: 953
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 23:12
Lokalizacja: Forstservice

Post autor: tomcat411 »

Po pierwsze to raczej nie ma mowy ,żeby ciągnik poruszał się zaraz za pilarzami...należy zachować bezpieczną odległość...

Można przygotować np. przez tydzień pewną ilość drewna na danej działce czy pozycji , potem przejść na inną ,zaś kierowca przystępuje do zrywki. Tylko dochodzi tu problem ,że powinno się pracować w min. 2-osobowych zespołach roboczych.

Czy 2 pilarzy wystarczy? -wszystko zależy od wydajności pilarzy ,wprawy zrywkarza,awaryjności sprzętu,trudności terenowych oraz całej organizacji pracy.

Spotkałem się z taką sytuacją ,gdzie dla porządnego kierowcy forwardera -surowiec do zrywki przygotowywało 8 pilarzy i to był układ optymalny.
Awatar użytkownika
sykus216
początkujący
początkujący
Posty: 9
Rejestracja: sobota 22 mar 2008, 20:16
Lokalizacja: Grabowo

Post autor: sykus216 »

rozmawiałem z właścicielem ZUL-u i zaproponował mi prace w całym jednym leśnictwie do końca roku zostało do pozyskania 1700m głównie trzebierze i jeden mały zrąb stawka jest jednakowa 24zł od pozyskania i 19zł od zrywki minus oczywiście 10% prowizji. Poza pozyskaniem jest jeszcze do zrobienia pare czyszczeń i wykaszanie. Czy warto się tego podjąć? co o tym myślicie?
Awatar użytkownika
tomcat411
leśniczy
leśniczy
Posty: 953
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 23:12
Lokalizacja: Forstservice

Post autor: tomcat411 »

W takim razie masz ok. 280 m3 na miesiąc -więc spokojna robota max dla 2 pilarzy ...
Możesz to sobie przeliczyć - ilość m3 na miesiąc do pozyskania i zrywki + te obiecane czyszczenia i pielęgnacje - i wtedy planując koszty ,skalkulować opłacalność całej akcji.
Awatar użytkownika
darkside
początkujący
początkujący
Posty: 197
Rejestracja: czwartek 03 lip 2008, 10:26
Lokalizacja: z daleka

Post autor: darkside »

A co tu jest do liczenia 1700 x 43 - 10% = 65790 za samo pozyskanie. Koszty do piły i ciągnika (bez awarii) to około 4500 x 6 miesięcy = 27000. Zostaje około 38 tysięcy. Problem w tym czy dasz sobie radę z wykonawstwem tych prac. Na zysk z zagospodarowanie lasu raczej nie licz- nie wiem jaką masz stawkę ale znając LP raczej nie wysoką. Podjąć się raczej warto bo wyrabiasz sobie referencje- również pod warunkiem, ze podpiszą z tobą umowę- ale od czegoś trzeba zawsze zacząć a o wygranie przetargu będzie ciężko. jak jest okazja to łap. 10% to jednak nie duża marża (utrzymanie pracowników kosztuje więcej) :roll:
Awatar użytkownika
zulus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1544
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 20:53
Lokalizacja: Beskidy

Post autor: zulus »

sykus216 pisze:Czy warto się tego podjąć? co o tym myślicie?
Zainwestowałeś już w ciągnik i to nie byle jaki, więc się nie zastanawiaj, tylko bierz za robotę. Życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

darkside pisze:Zostaje około 38 tysięcy.
Ja bym nie był taki optymistyczny :(. Trzeba doliczyć płace i podatek.

Ale:
zulus pisze:Zainwestowałeś już w ciągnik i to nie byle jaki, więc się nie zastanawiaj, tylko bierz za robotę. Życzę powodzenia.
Właśnie !!
ODPOWIEDZ