Wycinka w rezerwacie Kalwaria Pacławska

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
robal
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 263
Rejestracja: niedziela 24 cze 2007, 20:10
Lokalizacja: zza morza

Wycinka w rezerwacie Kalwaria Pacławska

Post autor: robal »

Zdjęcia pochodzą z lutego 2008 r. Przedstawiają wycinkę w rezerwacie "Kalwaria Pacławska".

Z wiarygodnych źródeł dowiedziałem sie, że wycieto 170 (!) drzew w większości takich gatunków jak jodła i buk.


PS. Dla lepszej jakości obrazu polecam kliknąć w miniaturkę zdjęcia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
robal
diablo
początkujący
początkujący
Posty: 63
Rejestracja: czwartek 05 paź 2006, 07:16
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: diablo »

I co w związku z tym jakieś zarzuty poparte faktami czy może kolejna nagonka w stylu leśnicy niszczą Polską przyrodę, dewastacja zieleni i tym podobne. Fakty, ewentualne dowody na na nieprawidłowe działanie leśników. A poza tym co to są wiarygodne źródła: leśniczy, pilarz czy może konserwator zabytków który na to wydał zgodę? Aha i co te zdjęcia robiły przez blisko 4 miesiące czekały aż dojrzeją?
lues
początkujący
początkujący
Posty: 172
Rejestracja: sobota 26 sty 2008, 09:05
Lokalizacja: z LP

Post autor: lues »

A może koledze robalowi chodzi o wysoką jakość ścinki i zrywki?
Silver

Post autor: Silver »

Robal. Masz jednak swój wypracowany styl alarmowania - bez urazy, ale typowo "greenpeace'owski". Po takiej "wrzucie" nikt nic nadal bowiem nie wie. Jak chcesz być rzetelny garść konkretów (jak pewnie połowa forowiczów) poproszę.Chyba nie chcesz powiedzieć, że te drzewa z fotek ścięto ot tak sobie, bo leśniczy z zulowcem nad flaszką tak uradzili? Ktoś o to wnioskował, miał jakieś podstawy, pisma krążyły, coś tam na to konserwator odpisał itd.... jakieś decyzje i na jakiś podstawach prawnych zapadały, a Ty nic. Na razie w tej "sprawie", podobnie jak przedmówca, mogę komentować jedynie jakość ścinki, urodę czujnej ekologistki i jakiś zabytek w tle. Nic więcej. Wiesz coś o sprawie więcej, czy równie co ja jesteś w sprawie "zorientowany" ..ale na wszelki wypadek już "działasz"? :)
robal
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 263
Rejestracja: niedziela 24 cze 2007, 20:10
Lokalizacja: zza morza

Post autor: robal »

diablo pisze:I co w związku z tym jakieś zarzuty poparte faktami czy może kolejna nagonka w stylu leśnicy niszczą Polską przyrodę, dewastacja zieleni i tym podobne. Fakty, ewentualne dowody na na nieprawidłowe działanie leśników. A poza tym co to są wiarygodne źródła: leśniczy, pilarz czy może konserwator zabytków który na to wydał zgodę? Aha i co te zdjęcia robiły przez blisko 4 miesiące czekały aż dojrzeją?
Nie wartosciuje i nie oceniam. Zgadza się - na wycinke było wydane formalne pozwolenie Konserwatora Przyrody. Pretekst wycinki : domniemane zagrożenie ze strony drzew dla ruchu drogowego, tzw. czyszczenie pasa drogowego, od strony formalno - prawnej wszystko w porządku.
Topola - rozumię wycinke - taki gatunek, łatwo ulega wiatrom, itd.
Lipa - jeszcze jestem w stanie...
Ale zdrowe buki i jodły oddalone srednio 6 - 20 m od jezdni zagrożeniem dla kierowców. Jesli 5 samochodów na godzinę tamtedy przejedzie to jest niezły wynik.

Oczywiście nic nikomu nie zarzucam, martwi mnie tylko rozmiar i celowość takiej wycinki.
robal
Silver

Post autor: Silver »

robal pisze:na wycinke było wydane formalne pozwolenie Konserwatora Przyrody. Pretekst wycinki : domniemane zagrożenie ze strony drzew dla ruchu drogowego, tzw. czyszczenie pasa drogowego, od strony formalno - prawnej wszystko w porządku.
To co do tego leśnikom? To tylko wykonawcy. Wal jak w bęben w tego konserwatora i niech się gość tłumaczy. Miał podstway to się wybroni nie to głową pewnie zapłaci. Jak coś schrzanił albo poszedł komuś na rękę i da się to wykazać, to go po prokuraturach z czujnymi ekologistami ganiaj i tyle. Taka rola NGOsów. Coś jeszcze masz? Czy tylko "tak ogólnie" się tu oburzasz?
robal
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 263
Rejestracja: niedziela 24 cze 2007, 20:10
Lokalizacja: zza morza

Post autor: robal »

A czy ja sie oburzam. Jestem dumny z roli lesników, którzy z goryczą na twarzy i z bólem w sercy zmuszeni byli oddać te drzewa w ręce zulowców. A później z jeszcze wiekszym bólem sprzedać to święte drewno... Dodatkowo chciałem pokazać technike zrywki - na zdjęciu 055JPG widac z jaką finezja i artystycznym wprost wyczuciem te drzewa były wycinane.

A tak serio - wniosek wnioskiem , ale kto jest odpowiedzialny za wyznaczenie drzew do wycinki???
Fakt - przy tej drodze było kilka drzew pokrzywionych , które moga potencjalnie stanowic zagrożenie...do dziś tam rosną. 8) Inne juz nie dostały tej szansy:|
robal
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

Takie zdjęcia to ja mogę u siebie codziennie robić i umieszczać na forum z odpowiednim komentarzem , tylko po co?
robal
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 263
Rejestracja: niedziela 24 cze 2007, 20:10
Lokalizacja: zza morza

Post autor: robal »

bromarek pisze:Takie zdjęcia to ja mogę u siebie codziennie robić i umieszczać na forum z odpowiednim komentarzem , tylko po co?
Bo nie zrobisz go w rezerwacie???
robal
Awatar użytkownika
misiek b
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 278
Rejestracja: sobota 15 gru 2007, 14:21
Lokalizacja: z chmur

Post autor: misiek b »

robal pisze:No fakt, nic dziwnego... kornik, opiętek,wyimaginowane zagrożenie dla ludzi... i hajże do pił panowie.
Zastanów się trochę nad tym co piszesz i poczytaj trochę to forum . Wycinka dla osiągnięcia korzyści finansowych w tym roku :lol: :lol: :lol: przecież większość nadleśnictw wstrzymuje pozyskanie, bo nie mogą sprzedać drewna z lasów gospodarczych, więc pakowanie się w cięcia w rezerwatach ,jeżeli nie ma absolutnej konieczności, :shock: to absurd
robal
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 263
Rejestracja: niedziela 24 cze 2007, 20:10
Lokalizacja: zza morza

Post autor: robal »

misiek b pisze:
robal pisze:No fakt, nic dziwnego... kornik, opiętek,wyimaginowane zagrożenie dla ludzi... i hajże do pił panowie.
Zastanów się trochę nad tym co piszesz i poczytaj trochę to forum . Wycinka dla osiągnięcia korzyści finansowych w tym roku :lol: :lol: :lol: przecież większość nadleśnictw wstrzymuje pozyskanie, bo nie mogą sprzedać drewna z lasów gospodarczych, więc pakowanie się w cięcia w rezerwatach ,jeżeli nie ma absolutnej konieczności, :shock: to absurd


Mniejsza o cel wycinki, chodzi mi o drzewa jakie wyznaczono do wycięcia.
Dziwi mnie "świete oburzenie" tym tematem. Nikogo nie atakuję, przedstawiłem tylko stan faktyczny - wycięte drzewa i ciekawi mnie cel takich wycinek, a w szczególności KLUCZ wg. którego wybierano te drzewa do wycinki. Tak jak wspomniałem wniosek wnioskiem, ale ktoś dokonywał selekcji. I tu można postawić pytanie - czym sie kierował?
robal
Awatar użytkownika
misiek b
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 278
Rejestracja: sobota 15 gru 2007, 14:21
Lokalizacja: z chmur

Post autor: misiek b »

robal pisze:Buk sprzedaje sie jak świeże bułeczki więc nie opowiadaj głupot...
Głupoty to ty opowiadasz buk sprzedaje się owszem ale opałowy a to co widzę na tych zdjęciach to na pewno nie opał ponadto zakłady meblarskie w związku z kursem euro wcale nie są chętne do kupowania drewna . Nie znam dokładnie sytuacji ale z mojego doświadczenia wiem że leśnicy sprawę wycinki czegokolwiek w rezerwatach traktują jak zgniłe jajo i nikt kogo znam nie lubi tego robić bo zawsze są z tym problemy . Nawet w sytuacjach krytycznych zagrażających całym drzewostanom zawsze znajdzie się kilku nawiedzonych którzy zrobią z nas dewastatorów ojczystej przyrody .
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33795
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Robal! Proponowałbym sprawdzić najpierw u źródła sprawę, bo skąd my możemy wiedzieć o przyczynach wycinki i takim a nie innym wyborze drzew do usunięcia.
Nadleśnictwo Krasiczyn, nadleśniczy Włodek Przemysław, albo jak podejrzewasz, że draństwo czai się po stronie lasów, to Marcela Agnieszka, wojewódzki konserwator przyrody. Jeśli chciałbyś najpierw wysondować dyskretnie sprawę u osób bezpośrednio nie uwikłanych w tę sprawę a zorientowanych, to spróbuj dowiedzieć się czegoś w Zespole Karpackich Parków Krajobrazowych, choćby u samego dyrektora Stachyraka Jana.
Jak będziesz już miał przekonanie, że dokonało się łajdactwo, to powiadom najpierw prokuratora a później nas ze szczegółami, a wtedy całe forum zatrzęsie się solidarnie z oburzenia.
robal
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 263
Rejestracja: niedziela 24 cze 2007, 20:10
Lokalizacja: zza morza

Post autor: robal »

misiek b pisze:Nie znam dokładnie sytuacji ale z mojego doświadczenia wiem że leśnicy sprawę wycinki czegokolwiek w rezerwatach traktują jak zgniłe jajo i nikt kogo znam nie lubi tego robić bo zawsze są z tym problemy .
Doprawdy?

http://www.pracownia.org.pl/dz/index.ph ... 111&id=355
misiek b pisze:Nawet w sytuacjach krytycznych zagrażających całym drzewostanom zawsze znajdzie się kilku nawiedzonych którzy zrobią z nas dewastatorów ojczystej przyrody .
Nie ma tam takiego stanu.
góral bagienny pisze:Robal! Proponowałbym sprawdzić najpierw u źródła sprawę, bo skąd my możemy wiedzieć o przyczynach wycinki i takim a nie innym wyborze drzew do usunięcia.
Sprawdzałem. Od strony prawnej wszystko gra. Przedstawiłem tylko zdjęcia wycinki w rezerwacie Klawaria Pacławska MOIM ZDANIEM -podkreślam MOIM - niepotrzebnej a przynajmniej dotyczącej nie tych drzew, które powinny być usunięte.
Nie robię żadnej afery. Wycinka była. Ze względu na rozmiar i celowość mnie zbulwersowała. W konsekwencji umieściłem zdjęcia na forum. :roll: I cieszę się,że dyskusja jest ciekawa i bardzo rozwojowa. :wink:
góral bagienny pisze:Nadleśnictwo Krasiczyn
Źle trafione, ale blisko 8)
góral bagienny pisze:Jak będziesz już miał przekonanie, że dokonało się łajdactwo, to powiadom najpierw prokuratora
Bez przesady. Wycinka była zgodna z prawem. W Polsce formalnie wolnosc słowa i wolność wyrażania poglądów nie jest zabroniona. Właśnie wyrażam swój pogląd, a brzmi on tak - wycinka dotyczyła w wiekszości zdrowych drzew. Tyle...
góral bagienny pisze:to powiadom najpierw prokuratora a później nas ze szczegółami, a wtedy całe forum zatrzęsie się solidarnie z oburzenia.
W to akurat wątpię.
robal
ODPOWIEDZ