Co sądzicie o firmie STIGA ??

Maszyny, urządzenia, narzędzia leśne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
swiwojtek
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 252
Rejestracja: niedziela 23 wrz 2007, 15:26
Lokalizacja: pomorze

Co sądzicie o firmie STIGA ??

Post autor: swiwojtek »

Witam

Mam pytanko do was, czy mieliście czy może macie styczność z maszynami firmy STIGA, a mianowicie chodzi o piły łańcuchowe i kosiarki w internecie znalazłem wiele złych uwag o tej firmie jednak wole zapytać w pewniejszym źródle informacji :D czy naprawde ta firma jest tak zła? Zainteresowałem się tą firmą ponieważ mają dużą ofertę i ceny są o wiele niższe od stihla czy husqvarny, a może macie inne sprawdzone firmy takiego sprzętu? :|
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Używałem wykaszarek SB 52 - 2 szt. i SB 44 1 szt. Kupione bodaj 5-7 lat temu, jestem zachwycony. Wcześniej używałem Huqvarn. Do wykaszania plantacji nasiennych ( 6 lat ) używałem kosiarki STIGA PARK PRO z agregatem do wysokiej trawy. Maszyna pracowała w trudnych górskich warunkach - mam same pozytywne odczucia :) Ostatnio "mój" serwis odradzał mi zakup wykaszarki Stiga, że niby firma się popsuła, ale ja im nie zawsze wierzę :lol:
swiwojtek
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 252
Rejestracja: niedziela 23 wrz 2007, 15:26
Lokalizacja: pomorze

Post autor: swiwojtek »

No właśnie w necie było że przenieśli produkcję do chin i wszystko się popsuło, cytuję "maszyny psują się na potęge"
lukasz
początkujący
początkujący
Posty: 38
Rejestracja: sobota 29 gru 2007, 11:45
Lokalizacja: z lasu

Post autor: lukasz »

w miare dobry dostep do serwisu i czesci, ceny konkurencyjne w stosunku do stihla i husqi, jakosc tez nizsza, ogolnie sprzet dla amatorow
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

ogolnie sprzet dla amatorow
STIGA PARK PRO 18 wykaszała rocznie 36 ha plantacji nasiennych w trudnym górskim terenie (agregat do wysokiej trawy) Zero awarii silnika, mechaniczne się zdarzały bo kosiła tam gdzie nie powinna. Wykaszarki pracowały bezawaryjnie 5-7 lat. Każdego roku cały sezon. W różnych rękach. Cały ten sprzęt mam sprawny nadal. Już nie pracuje w lesie. Szkółka i podwórko :)
lukasz
początkujący
początkujący
Posty: 38
Rejestracja: sobota 29 gru 2007, 11:45
Lokalizacja: z lasu

Post autor: lukasz »

długo by tłumaczyć, a nie ma czasu-sprzęt do prac amatorskich
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

długo by tłumaczyć, a nie ma czasu-sprzęt do prac amatorskich
Niech będzie, że amatorsko wykaszałem :lol:
lukasz
początkujący
początkujący
Posty: 38
Rejestracja: sobota 29 gru 2007, 11:45
Lokalizacja: z lasu

Post autor: lukasz »

Oj tego nie powiedziałem :beer:
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

lukasz pisze:Oj tego nie powiedziałem :beer:
:beer: :beer:

Nie wiem jak jest teraz, ale Stigi kupione przeze mnie kilka lat temu, intensywnie użytkowane w różnych warunkach i w różnych rękach są sprawne do dziś. 2 lata temu kupiłem Shindaiwę (taka dziwna niechęć do uznanych marek) i też złego słowa nie powiem.
lukasz
początkujący
początkujący
Posty: 38
Rejestracja: sobota 29 gru 2007, 11:45
Lokalizacja: z lasu

Post autor: lukasz »

Pierwszy przykład-pilarka elektryczna Stiga(modelu nie pamiętam)-brak wyłącznika termicznego...
Ja osobiście preferuję Husqe ew. Stihla-taka dziwna niechęć do sprzętu "no name"

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

lukasz pisze:Ja osobiście preferuję Husqe ew. Stihla-taka dziwna niechęć do sprzętu "no name"
Moja (dziwna) niechęć dotyczy wszystkiego oprócz pilarek. O elektrycznych nie wspominam bo nie używam, nie znam i nawet no name mógłbym mieć - ale nie mam. Wyraziłem swoją praktyczną opinię o Stidze i tyle. Stoły do ping-ponga robią jeszcze lepsze :lol:
A z pilarek po ostatnich dwóch latach skłaniam się zdecydowanie ku Stihl'owi.
ODPOWIEDZ