Ekolodzy nie chcą polskich spalarni śmieci

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Ekolodzy nie chcą polskich spalarni śmieci

Post autor: 11 »

"Forsowane przez niektóre polskie miasta pomysły budowy spalarni śmieci dostały antynagrodę dla najgorszych projektów finansowanych z unijnych pieniędzy - pisze nasza korespondentka z Brukseli..."
http://www.lasypolskie.pl/news-3841.html
Awatar użytkownika
Barneej
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: wtorek 19 wrz 2006, 08:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Barneej »

Tak źle i tak niedobrze...
Jeśli coś Cię swędzi - drap.
Inaczej będziesz się musiał umyć...

BSz
MarioBros
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 16:33
Lokalizacja: SK

Post autor: MarioBros »

Moim zdaniem obecne spalarnie śmieci działają w taki sposób, że nie muszą kojarzyć się już z tym, co była parę lat temu. Nanowsze technologie pozwalają na szybkie i nie tworzące problemów spalanie.
eKo!
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Jeśli nie spalarnie to co ??Wysypiska śmieci ?? Nie rozumiem pokrętnej logiki "zielonych"
ivar
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1883
Rejestracja: wtorek 20 lut 2007, 08:19
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: ivar »

Bo rozumujesz nie od tej strony.
Spalarnie i utylizacja odpadów to wielkie pieniądze, duże inwestycję ale i duży, szybki i stały dochód.
Cudowny wręcz dla firm które już takie spalarnie mają, i nie chciały by mieć nowych konkurentów na swoim terenie.
Ponieważ firmy te dysponują odpowiednią gotówką udzielają wsparcia odpowiednim pseudoekologicznym zielonym organizacjom, i delikatnie kierują je w stronę gdzie mają protestowac, a one kasę biorą i zgodnie ze swym statutem przecież, protestują.
Tak duża spalarnia jak ta majaca powstać w krakowie jest bowiem gigantyczną konkurencją dla całego regionu.
Złoty biznes może stać sie mniej złoty, a do łatwej kasy człowiek sie momentalnie przyzwyczaja, co sie dziwić że walczą.
Nie poluje się po to by zabijać.
Zabija się, bo bierze się udział w POLOWANIU.
ODPOWIEDZ