pytania na egz z ochrony

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
green power
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 306
Rejestracja: piątek 14 paź 2005, 00:02
Lokalizacja: Radom (Kraków)

pytania na egz z ochrony

Post autor: green power »

Witam!
Mam prośbę do wszystkich o pomoc w znalezieniu odpowiedzi na pytania, na których duża część mojego roku poległa podczas egzaminu z ochrony lasu:
1 - Wpływ kwaśnych deszczy na glebę.
<Proszę - piszcie wszystko co wiecie - o wymywaniu kationów, o aktywnym glinie, o negatywnym wpływie na pedofaune itd....>
2 - Jaki gatunek drzewa/krzewu leśnego ma negatywny/trujący wpływ na gryzonie?
z góry dziękuję
Darz Bór!

Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą.
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym, którzy nie znają słów.

To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczył.
I wymawiał słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy.


(Ella Wheeler Wilcox)
Awatar użytkownika
Agnieszka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 12973
Rejestracja: czwartek 17 maja 2007, 17:54

Post autor: Agnieszka »

Pierwsze pytanie miałam na egzaminie z Ochrony.... Poszukam czy mam jakieś materiały i wtedy postaram się coś napisać.
A z tymi gryzoniami to jedyne co mi przychodzi do głowy, to jałowiec. Ale nie ze względu na jakieś trujące właściwości w stosunku do gryzoni, ale pamiętam, że w jakimś starym opracowaniu przeczytałam, że jałowcem zabezpiecza się dołowane lub stratyfikowane nasiona.. Gałązkami jałowca okrywa się boki i wierzch pryzmy. Gałązki te poprzez specyficzny układ igiełek utrudniają wygryzanie korytarzy gryzoniom.
Ale teraz jeszcze przewertowałam nową IOL i tam jest coś takiego: "W przypadku licznego występowania gryzoni, należy zaniechać w szkółkach okrywania grządek oraz jesiennych siewów". Ale czy to się ma jakos do tych nasion i jałowca to nie jestem pewna.
Ale IOL podaje też, że "na uprawach nie wykoszonych i zadarnionych zaleca się stosowanie samołówek z przynętą, np. kawałkami marchwi, którą trzeba zmieniać codziennie. Pułapki wystawia się w więźbie 10x10 m (6 pułapek w sześciu rzędach na 1 ha uprawy). Należy je umieszczać pod osłoną, w pobliżu nor. Kontrolę pułapek wykonuje się raz dziennie. (...)"
Ale mam wrażenie, że w pytaniu to nie o marchewkę chodzi :wink:
A z tymi deszczami to idę na strych :wink:

No i nie znalazłam nic, ale postaram się troche ruszyć głową i wytężyć pamięć :)
Na zakwaszenie ma wpływ pobieranie pokarmów przez rośliny. Pokarm pobierany jest w postaci jonów dodatnich. Rośliny jednocześnie oddają jony wodorowe dodatnie, co powoduje zakwaszenie gleby. Tym samym wzrost roślin powoduje zakwaszenie gleby. Natomiast rozkład martwej materii organicznej powoduje "odkwaszenie" gleby. Na rozkład tej materii mają wpływ organizmy żyjące w glebie. A znów na ich występowanie maja wpływ właśnie kwaśne deszcze, które ograniczają ilość żyjątek. I tym samym gleba dalej się zakwasza.
Zakwaszenie gleby ma wpływ też na zatrzymywanie w glebie toksycznych pierwiastków i metali ciężkich. Zakwaszenie zmniejsza właściwości sorpcyjne i "toksyny" uwalniają się do roztworu glebowego. Z nierozpuszczalnych związków glinu uwalniają się jony Al3+, które są toksyczne dla roślin i zwierząt.
Naturalnym buforem jest wapń w glebie. Gleby z dużą zawartościa Ca trudniej ulegaja zakwaszeniu przez opad kwaśnych deszczy, niz gleby ubogie w wapń.

Chaotyczne to nieco i być może nie do końca wiarygodne, więc lepiej to skonsultuj z kimś kto jest bardziej na bieżąco :oops:
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.(A. Sapkowski)
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

green power pisze:o negatywnym wpływie na pedofaune itd....
Ujemny wpływ na pedofaunę ma Wielki Roman (przynajmniej mniał w ostatniej kadencji) :cwaniak:
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Co do gryzoni - nie wypowiadam się bo nie wiem.
Co do kwaśnych deszczy to mechanizmów ich szkodliwości jest kilka. Na glebę wpływają głównie tak, że obniżają pH a w obniżonym pH to:
1. Uwalniają się metale ciężkie
2. Następuje nadmierne wymywanie pewnych ważnych mikroelementów (m. in. Mn, Fe)
3. Następuje unieczynnnienie wielu mikroelementów (przechodzą w postać nierozpuszczalną albo trudnorozpuszczalną np. łatwo rozpuszczalny wodorowęglan wapnia przechodzi w praktycznie nierozpuszczalny węglan wapnia - im kwaśniej tym więcej węglanu).
Oczywiście obniżenie pH ma zabójczy wpływ na faunę glebową, którą stanowią głównie bakterie i drobne bezkręgowce - organizmy dość wrażliwe na takie czynniki. Ich osłabienie powoduje osłabienie rozkładu materii organicznej co jeszcze zwieksza zakwaszenie (dochodzi tu do procesów beztlenowych - gnilnych - bo bakterie gnilne są z reguły acidofilne) przez powstanie (słabych bo słabych ale jednak) kwasów humusowych. Poza tym brak zasilania mikroelementami + nadmierne wymywanie + unieczynnienie daje efekt wyługowania gleby (zubożenia w substancje odżywcze). Ale największe spustoszenie kwaśne deszcze powodują w gospodarce wodnej drzew. Głównie za sprawą niszczenia aparatu asymilacyjnego odpowiedzialnego za tworzenie siły ssącej w tej pompie oraz mikoryz. Grzyby są bardzo wrażliwe na wachania pH. Osłabienie lub kompletny brak mikoryz oraz oczywistwe zaburzenie osmozy (więcej czynnych jonów wodorowych w roztworze glebowym powoduje wyciąganie wody z bardziej uwodnionych komórek roślinnych) powodują, że drzewa cierpią z przesuszenia. Taka odmiana suszy fizjologicznej...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Dodam jeszcze, że kawaśne deszcze mają wpływ na ograniczenie rozwoju próchnicy. Powastają kwaśne kwasy humusowe, sciółka ma ograniczony rozkład, przez nasilenie procesów gnilnych.Stopniowo w przypadku silnych deszczy kwaśnych przekształca sie w typ mor.Zmienia sie bardzo duza wartość stosunku C:N. W naszym klimacie przewaga opadów nad parowaniem i przemywny typ gospodarki wodenj w glebach powodujący przesiakanie wód w głąb skutkuje co raz większym odwapnieniem. W przypadku kwaśnych deszczy buforowanie przez Ca jest co raz słabsze wraz z co raz większym wymywaniem w głąb, poza strefę korzeni. W duzej pojemnośći sorpcyjnej koloidów glebowych, tym większą zdolnością buforową odznacza się gleba. Najbardziej podatne na ługowanie sa gleby piaszczyste, z ograniczoną ilością prochnicy. Na co raz szybsze zakwaszenie i pogorszenie sie warunkow glebowych podczas kaśnych deszczy ma również gospodarka lesna poprzez nasadzenia świeka,sosny. Rozpoczety juz proces bielicowania ulega nasileniu. Z kompleksu sorpcyjnego po obnizeniu pH i co raz słabszym działaniu buforów(które działaja w odpowiednim pH) następuje zatrucie gleby poprzez uwolnienie jonów Al.I zbyt wysokie stęzenie H+. Powoduje uszkodznie komórek korzeniowych, zabicie mikoryz i ogranizenie rozwoju korzystnej fauny glebowej. Nadmiernemu rozmnożniu ulegaja bakterie, grzyby kwasolubne, które dodatkowo swoimi wydzielinami szkodzą organizmom roślinnym i glebowym.Prowadząc często do ich destrukcji.
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

Trujące drzewa i krzewy ;

bluszcz, budleja, bukszpan, cis, dereń, dziki bez hebd, jałowiec, jałowiec sawina, laurowiśnia wschodnia, ligustr, moszenki południowe, oleander, ostrokrzew paragwajski, robina biała, słodlin japoński, suchodrzew, sumak octowiec, śnieguliczka, trzmielina, wawrzynek wilczełyko, wiciokrzew przewiercień, złotokap, żarnowiec miotlasty.
1.Do nor wtykać gałązki tui, liście orzecha włoskiego, pędy i liście czarnego bzu lub wlewanie wyciągu z przefermentowanych liści czarnego bzu, ząbki czosnku, trujące nasiona groszku żółtego.
2. stosować nasadzenia, których obecności gryzonie nie znoszą. Do takich roślin należą: wilczomlecze, szachownice, groszek żółty (trujący również dla ludzi), gorczyca i gryka które zjedzone przez gryzonie powodują degradację wątroby, ułudka wiosenna, inkarwilla, czosnek, mięta, nostrzyk, rumianek, czarna porzeczka.
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

kater pisze:wawrzynek, wilcze łyko,
A to ich jest dwóch??? :shock:
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

Jaźwiec pisze:A to ich jest dwóch??? :shock:
Moja wina, skopiowałem fragment tekstu i nie sprawdziłem :oops:
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Wow! Ależ z ciebie truciciel... :lol: :lol: :lol:
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Agnieszka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 12973
Rejestracja: czwartek 17 maja 2007, 17:54

Post autor: Agnieszka »

A czy wawrzynek nie jest chroniony? :|
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.(A. Sapkowski)
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

aga.kinsel pisze:A czy wawrzynek nie jest chroniony? :|
A jest - dlatego można wtykać tylko za zgodą ministra lub konserwatora :twisted: :lol:
Choć o ile się orientuję, wojewódzcy konserwatorzy przyrody są gatunkiem ginącym i wymagającym ochrony :cry:
Awatar użytkownika
green power
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 306
Rejestracja: piątek 14 paź 2005, 00:02
Lokalizacja: Radom (Kraków)

Post autor: green power »

dziękuję Wam wszystkim bardzo bardzo :) :) za wyczerpujące wypowiedzi, sam też do podobnych informacji dotarłem (do tej ochrony - a tak lubiłem/ę ten przedmiot -uczyłem sie chyba wiecej niż do osławionej hodowli :D , no ale w końcu to pierwszy drugi termin w mojej historii :lol: ) . Dziś już koledzy zdawali - pytania proste np metody hylotechniczne, feromony, występowanie ptaków w przestrzeni, tak więc jutro ja ruszam na bitwę smiertelną a krwawą :twisted: :D

[ Dodano: 2007-09-20, 22:28 ]
trzymajcie kciuki....jutro o 14! z góry dzięki!

[ Dodano: 2007-09-22, 17:18 ]
no i udało się - 4.0, kamień z serca i kochane pieniążki na konto :]

[ Dodano: 2007-09-24, 01:34 ]
i jeszcze dopytam - kto jest wydawcą Instrukcji OL 2004? CILP?
Darz Bór!

Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą.
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym, którzy nie znają słów.

To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczył.
I wymawiał słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy.


(Ella Wheeler Wilcox)
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

I CO Z TEGO,że wawrzynek jest pod ścisłą ochroną ? W czasie niedzielnego spaceru znalazłam piękny(kwitnący) okaz a za tydzień w tym miejscu była droga powstała po transporcie wyciętych świerków :cry: myślicie ,że KTOŚ zadbał o roślinkę ?
per aspera ad astra
.....carpe diem....
ODPOWIEDZ