O "Syndromie Bambiego" słów kilka.
Moderator: Moderatorzy
O "Syndromie Bambiego" słów kilka.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33862
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Dla nas. Dla mnie, dla ciebie, dla wielu osób z forum. Ale my mamy jakieś (bardziej lub mniej solidne) podstawy bowiem nasza wiedza nie pochodzi z reklam, filmów i wystąpień celebrytów.góral bagienny pisze:Niby oczywiste
PS. A tak w ogóle to filmik przechodzi raczej bez echa. Mózgoczaszki widocznie pełne są sloganów i przekaz nie dociera...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33862
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
A masz znajomych, którzy byli by bliscy bambistom? Bo znajomych, którzy myślą tak jak ja czy ty to raczej nie trzeba uświadamiać. Takie kiszenie w sosie własnym z tego wychodzi a nie propaganda...góral bagienny pisze:Puściłem link do kilkunastu znajomych.
Poza tym kilkunastu znajomych to w sumie niewiele. Na YT filmik opublikowany 30 marca uciułał mniej niż 38 tys. odsłon, przy czym nie wiemy ile z tych odsłon skończyło się w pierwszej sekundzie filmu. Dałem link na FB 20 godzin temu i pies z kulawą nogą ani nie skomentował ani nie udostępnił dalej. Cienko widzę "niesienie tego kaganka ludowi"...
Jedyna pociecha w tym, że trzydziestosekundowy filmik "Pracowni..." o tytule "Ratujmy Beskid Mały! Monitoring dużych drapieżników" przez dwa tygodnie zebrał tylko 730 wyświetleń.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33862
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Mam. Ale głównie zdezorientowanych, kiwających ze zrozumienie głowami na moje komentarze i argumenty, a później, jestem o tym przekonany, wracajęcy na tory myślenie że te pisiaki, z tym kretynem Szyszką, nie mogą mieć racji, a takie różne organizacje międzynarodowe walczące o dobro Planety nie mogą racji nie mieć.Piotrek pisze:masz znajomych, którzy byli by bliscy bambistom?
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33862
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Jesteśmy postrzegani jako pretorianie rządzących, bo nie wierzgamy. Nauczyciele to dziś ostoja normalności, bardziej nawet niż zbuntowani sędziowie, nawet policja jest cacy, bo ze dwa razy wierzgnęła.
Trudno wytłumaczyć, ze ogólna wizja polskiego leśnictwa jest stabilna, bo praw przyrody pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb!
A bambiniści są anty, czyli to wporzo ludziki!
Hasło Najpierw natura a później matura jest od początku wiosny znane już każdemu dziecku objętemu obowiązkiem szkolnym. Zresztą przykład pana Wajraka najlepiej świadczy, że to jest słuszne hasło! Może i ledwie zdał maturę, a przecież jest najważniejszym polskim przyrodnikiem!
Czucie i wiara silniej mówi do mnie / Niż mędrca szkiełko i oko.
Miej serce i patrz w serce; Wielkie, zielone serce przyrody.
Trudno wytłumaczyć, ze ogólna wizja polskiego leśnictwa jest stabilna, bo praw przyrody pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb!
A bambiniści są anty, czyli to wporzo ludziki!
Hasło Najpierw natura a później matura jest od początku wiosny znane już każdemu dziecku objętemu obowiązkiem szkolnym. Zresztą przykład pana Wajraka najlepiej świadczy, że to jest słuszne hasło! Może i ledwie zdał maturę, a przecież jest najważniejszym polskim przyrodnikiem!
Czucie i wiara silniej mówi do mnie / Niż mędrca szkiełko i oko.
Miej serce i patrz w serce; Wielkie, zielone serce przyrody.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Piotrek pisze:A masz znajomych, którzy byli by bliscy bambistom? Bo znajomych, którzy myślą tak jak ja czy ty to raczej nie trzeba uświadamiać. Takie kiszenie w sosie własnym z tego wychodzi a nie propaganda...góral bagienny pisze:Puściłem link do kilkunastu znajomych.
Poza tym kilkunastu znajomych to w sumie niewiele. Na YT filmik opublikowany 30 marca uciułał mniej niż 38 tys. odsłon, przy czym nie wiemy ile z tych odsłon skończyło się w pierwszej sekundzie filmu. Dałem link na FB 20 godzin temu i pies z kulawą nogą ani nie skomentował ani nie udostępnił dalej. Cienko widzę "niesienie tego kaganka ludowi"...
Jedyna pociecha w tym, że trzydziestosekundowy filmik "Pracowni..." o tytule "Ratujmy Beskid Mały! Monitoring dużych drapieżników" przez dwa tygodnie zebrał tylko 730 wyświetleń.
Jezd postymp. Jakby to klasycy napisali. Nieskromnie mozesz dodac, ze bambizm jako ( polskie )pojecie urodzil sie wlasciwie na forum Lasy Polskie. " Syndrom Bambi" tez tutaj chyba po raz pierwszy zaistnial.Przy czym zastanawialismy siem - chyba tutaj tez - nad mozliwie najzgrabniejszo kalka dla niemieckiego "Bambisyndrom" Brämera, ktory to zerznal z Cartmilla bodajze .Pani Grabowska z CILPu - poslugujac sie tez Brämerem - spopularyzowala Syndrom Bambi pod nazwa "bambinizm" (co spowodowalo naturalnie fale protestow )....Te 38 000 odslon to jest jednak gigantyczny postymp. Wpis na blogu z oparta na definicji Brämera proba wyjasnienia po polskiemu co to jest i z czym to sie je mogl osiagnac 5 lat temu 200- 300 internautow - pozniej zaczelo po niego siegac wiecej osob .Nie widzialbym tej ogladalnosci wiec tak pesymistycznie (zreszta - po uzytych werbalizmach sadzac rezyser tego filmiku czerpal w jakims zakresie z opracowywanej na tutejszym Forum definicji). Materia jest po prostu a priori nudna i duuuuuzo mniej podniecajaca niz temat "Szyszko rznie w puszczy"
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
PS. Wsrod wyznawcow TZW GL oczywiscie tez wystepuja objawy Syndromu Bambi - obserwujac dzialalnosc lesnikow na prawie 300 profilach FB mozna bez trudu dosc do wniosku, ze w wielu przypadkach chodzi o zaawansowana i juz chyba nieuleczalna forme bambizmu .Tym przypadkom nie pomoga zadne pigulki, ogladanie YouTube czy lektura Ech Lesnych. Lasy Panstwowe dotyka rownoczesnie inny syndrom - Syndrom Pszczolki Maja , ktory wart jest tez opisania.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Oj. Nie zgodzę się z przedmówcą. Ogólne przesłanie płynące z tych reklam brzmi: "Nie wkur... żubra!" Czyli jest według mnie jak najbardziej prawidłowe i całkowicie antybambistyczne.carabus pisze:W tym kontekście proponuje gremialne wystąpienie do TV PIS i innych o zdjęcie reklamy z żubrami - gdyż w znaczący sposób przyczynia się do bambizmu....
"Ja cię nie mogę" - J.K.
Bez końca można by wyliczać ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
A różnicę między bajką i baśnią ktoś pamięta jeszcze?Bory5 pisze:A zna kolega encyklopedyczną definicję bajki?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
To ma do czynienia z ( stara jak swiat) antropomorfizacja - ludzie patrza na zwierzeata i widza siebie - "natura zwierciadlem kultury". Zwierzeta sa rodzajem metafory . Bambistom sie zas pierd...li to "odzwierciedlenie" z realiami. Po pierwsze brak wiedzy, po drugie "kulturowa" obrobka. Wlacznie ze swiadoma manipulacja.Bory5 pisze:A zna kolega encyklopedyczną definicję bajki? Nie każde przedstawienie w bajce cech ludzkich przełożonych na zwierzęta to objawy bambizmu. Choć akurat Maszę bym wrzucił na indeks
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever