Szef związku łowieckiego podaje się do dymisji
Moderator: Moderatorzy
Szef związku łowieckiego podaje się do dymisji
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Pensja tam z pewnością niezła jest, ale odprawa to jednak jest tylko:Naj pisze:Odprawę dostanie...
- emerytalna
- pośmiertna
http://www.lowiecki.pl/newsy/tekst.php?id=96
Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu i spada czasami na wlasne stopy. Znaczy stopy Jenocha.Quercus pisze:Szkoda, bo jest tylko kozłem ofiarnym, a sytuacja wymknęła się spod kontroli władz i zaczyna przypominać pożar w burdelu. Co nowsza informacja to zaprzecz poprzedniej w kołach zarządy nie wiedzą w końcu co mają robić. Sporo myśliwych buntuje się przed wzmożonym odstrzałem dzików. Nie jest wesoło.
Wlasciwie po raz pierwszy bydlo skladkowe sie zbuntowalo i pokazalo milosciwie Lowczujacym srodkowy palec.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
- xhardcorex
- inżynier nadzoru
- Posty: 1951
- Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
- Kontakt:
Nie chcę wyjść na takiego obrońcę Jenocha, ale jak miał takie wskazania jak my w ZO i Kołach Łowieckich to samo przez się rozumie, że podjął zbyt pochopnie decyzję. A że naciski z góry były wiadomo oficjalnie od Prezia Naczelnej Łowieckiej.DAKa pisze:Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu i spada czasami na wlasne stopy. Znaczy stopy Jenocha.
Powiedzmy fifty - fifty. To co wyszlo na wierzch, to jest wierzcholek gory lodowej . ZG mial duzy - bardzo duzy udzial w tej akcji. Zamieszania narobilo na pewno MS/GIW i Jenoch mial "wskazania" po 28 grudnia ale syf sie rozlal glownie dzieki Nowemu Swiatu, ktory udowodnil przy okazji , ze Namaszczony nie umie trzymac bydla skladkowego za ryje - i w rezultacie wykopsal sie w zasadzie sam na aut. Interwencja Dudy, ktory wezwal na dywanik Kompromisa i Swiniopasa nie wziela sie znikad.Quercus pisze:Nie chcę wyjść na takiego obrońcę Jenocha, ale jak miał takie wskazania jak my w ZO i Kołach Łowieckich to samo przez się rozumie, że podjął zbyt pochopnie decyzję. A że naciski z góry były wiadomo oficjalnie od Prezia Naczelnej Łowieckiej.DAKa pisze:Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu i spada czasami na wlasne stopy. Znaczy stopy Jenocha.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Z punktu widzenia myslistffa jako grupy , srodowiska z jakimis interesami lepiej byloby zeby TEN PZL padl. Im predzej tym lepiej. Drobna zmiana w kwiedtniowej ustawie diametralnie zmienila role tej organizacji. Ona przestala byc REPREZENTANTEM (ulomnym , ale zawsze) a stala sie INSTRUMENTEM. Instrumentem sterowania jakas grupa ludzi, ktorzy rownie dobrze mogliby sie zajmowac wedkowaniem, uprawa cebulki w ogrodkach dzialkowych, pielegnowaniem folkloru...etc. etc. Przy czym POLSKI Zwiazek Lowiecki nie stal sie PANSTWOWYM Zwiazkiem Lowieckim, lecz w istocie PARTYJNYM Zwiazkiem Lowieckim. Tak samo jak LP nie oznacza dzis Lasy Panstwowe , lecz Lasy Partyjne.....W odniesieniu do sytuacji w jakiej znalazl sie PZL w ubieglym roku mozna powiedziec, ze to PRL wraca. Po cichutku i tylnymi drzwami ale wraca...(ten trend ma tez miejsce w innych dziedzinach zycia publicznego ). Przy czym w PZL jest o tyle specyficzna zna sytuacja , ze "instrument" - albo raczej "macki" sterowania grupa ludzi nie siegaja (na razie) tak daleko jak gdzie indziej. Nowy statut to powinien zmienic ( na ile ) . W rezultacie MUSI rosnac ilosc konfliktow wewnatrz organizacji. Ktorys z towarzyszy - Marks albo Lenin ladnie pisal o "dialektyce sprzecznosci wewnetrzych".......W tym kontekscie konflikt wewnatrz NRL (proba zdemontowania Malca ) czy ZG ( odwolanie Jenocha i pare innych drobnostek ) jest logiczna konsekwencja...Mozna z duza doza prawdopodobienstwa przyjac, ze PZL roz...li sie sam. TEN PZL...Pytanie tylko kiedy ? i ile potrzeba chrupek i piwka zeby komfortowo obejrzec ten teatrzyk do konca ?. Take it easy....Cala reszte pokaze zycie. ..............................................................................................................................................Notabene jeszcze zanim te szopki sie zaczely , bylem proszony o opinie na temat prawnych uwarunkowan zarzadzania " wielkoobszarowych polowan zbiorowych " w Niemczech.( Pomysl przeprowadzenia takim polowan byl prosta impementacja praktyki z Niemiec , Powstal w GIW - zapewne pod wrazeniem pozimu odstrzalu dzika w Niemczech). Problem polega na tym, ze w Niemczech administracja ( odpowiednik MS, MR, administracja lowiecka NIE MA PRAWA zarzadzania takich polowan, NIE MA PRAWA wyciagania jakichkolwiek konsekwencji jesli mysliwi powiedza "pocalujta nas w dupe). Taka opcje wprowadzono niedawno - tj. w obliczu BEZPOSREDNIEGO zagrozenia epidemiologicznego administracja MOZE zarzadzic tego typu polowania i MOZE wyegzekwoac udzial mysliwych. Jednoczesnie nowe przepisy niemieckie obliguja administracje do POKRYCIA KOSZTOW tego typu polowan. W Polsce tez nie ma podstaw podstaw prawnych do odgornego zarzadania tego polowan i nie ma mowy o jakiejkolwiek rekompensacie kosztow. Miedzy GIW i PZL (i chyba MS ?) byla prowadzona korespondencja na ten temat (zarzadzane wielkoobszarowe polowania) i kobieca intuicja podpowiada ze ZG zadzialal na zasadzie " zalatwimy Panie Ministrze, na 90 % zalatwimy - a nawet na 110 % zalatwimy". Na razie nie ma jednak szans na dotarcie do jakich ew. ustalen - papierow - i pozostaje tylko kobieca intuicja i interpretacja reakcji.... byc moze bledna. Nie wiem.Blues Brothers pisze:A mnie to nie dziwi, mam wrażenie że pan Jenoch był od samego początku figurantem. Trafiła się okazja to można go zdjąć. PZŁ padnie niebawem z wielkim hukiem, niestety również na szkodę gospodarki łowieckiej. To jest ostatni gwizdek na fundamentalne zmiany, później już tylko prywata.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever