Przykładowa sytuacja: etap sądowy rozgraniczenia, pracownik stanu posiadania ma pełnomocnictwo do "reprezentowania n-ctwa" podczas czynności biegłego z zakresu geodezji na gruncie- czy takie pełnomocnictwo w razie, gdy geodeta ten namówi obie strony do ugody- jest prawnie ważne? tzn. w ustawie o lasach n-czy jest wskazany do reprezentowania skarbu państwa, a tu będzie sytuacja, że ktoś "uprawniony" przez n-czego podpisze coś, co będzie miało moc ugody sądowej, po uprzednim telefonicznym "uzgodnieniu" z n-czym.
Jak to interpretować? Taka ugoda będzie prawnie ważna?
Pełnomocnictwo do reprezentowania n-ctwa podczas rozgranicz
Moderator: Moderatorzy
Pytanie do radcy prawnego. Na pewno n-ctwo współpracuje z jakimś ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Mnie się wydaje, że tym samym nadleśniczy ceduje część swych uprawnień na owego pracownika. To oznacza, że w zakresie udzielonego pełnomocnictwa taki pracownik ma pełną zdolność do czynności prawnych, w tym składania oświadczeń woli. Taka jest istota pełnomocnictwa.oper4 pisze:pracownik stanu posiadania ma pełnomocnictwo do "reprezentowania n-ctwa" podczas czynności biegłego z zakresu geodezji na gruncie
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.