Pożyczka na zakup smaochodu dla strażnika leśnego.

Ochrona mienia w Lasach Państwowych...

Moderator: Moderatorzy

Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

Piotrek pisze:nie "każe" tylko "umożliwia".
byłbym ostrożny z taką interpretacją rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. poz. 167).
Zgodnie z tą regulacją pracodawca może wyrazić zgodę na przejazd w podróży krajowej lub zagranicznej samochodem osobowym, motocyklem lub motorowerem niebędącym jego własnością, jednak tylko na wniosek pracownika, który nie może być przymuszony do używania prywatnego samochodu w celach służbowych.
https://www.gofin.pl/prawo-pracy/17,1,1 ... hodem.html
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Wiesław pisze:w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej
A jesteśmy już w sferze budżetowej? :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

Piotrek pisze:A jesteśmy już w sferze budżetowej? :wink:
Tak, albowiem prowadzimy gospodarkę finansową na zasadach określonych w ustawie z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych .
Tyle, że nie jesteśmy jednostką budżetową.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Aj, błędnie zakładałem, że to pojęcia tożsame... :( Ot nieuctwo bokiem wyłazi. :oops:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

To ja się, przy okazji, ponownie zapytam: czy w dzisiejszych czasach automobil to jest to, czego do pracy leśnik terenowy niezbędnie potrzebuje?
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67091
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Teleport byłby bardziej przydatny, ale nie jest w rozporządzeniu ujęty i zwrotu kasy nie da się odzyskać :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5573
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Dron pasażerski :lol: oi
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Był kiedyś taki film "Mucha" tam mieli stosowne urządzenie.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Śmieszkujecie proszę Szanownego Towarzystwa, a nie tak dawno na podobne pytania kilku zacnych Forumowiczów twierdziło, że a i owszem - niekoniecznie. Abo kiedyś jak leśniczy zachorzał to jeden bez auta (i bez szwagra!) obskoczył swoje leśnictwo, i sąsiada, a pozyskania to było, że ho-ho, i dał radę. Abo kiedyś to był zakaz poruszania się gajowemu bryczką, żeby więcej w lesie widzieć. Abo pracodawcę słusznie guzik obchodzi jak do roboty dotrzesz, czy dronem, czy innych Mechem. Itd.
Dlatego, przy okazji spraw zbliżonych do pożarów, łapania pcheł i innych dolegliwości się zapytałem.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Ja myślę, że tu można sobie gdybać i gdybać, a i tak ostateczna decyzja należy do kierownika jednostki. Trzeba napisać kwit, powołać się na zarządzenie z 2013 roku i czekać na odpowiedź. Niby jedna firma, a podejścia mogą być różne.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

poreba pisze:czego do pracy leśnik terenowy niezbędnie potrzebuje?
Może nie tak, że niezbędnie potrzebuje. Po prostu szalenie ułatwia i oszczędza czas. To tak jak z tłukiem kamiennym i młotkiem - każdym z nich można wbijać gwoździe więc po kiego grzyba nam drogie (w porównaniu z kamieniami) młotki?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Piotrek pisze:
poreba pisze:czego do pracy leśnik terenowy niezbędnie potrzebuje?
tak jak z tłukiem kamiennym i młotkiem - każdym z nich można wbijać gwoździe więc po kiego grzyba nam drogie (w porównaniu z kamieniami) młotki?
Daj lepszy przykład/przenośnię, ten łatwy do zbicia - młotki kamienne z zasady nie służą do wbijania gwoździ. Podpowiadając, może jakieś narzędzia do zliczania setek słupków liczb?
Awatar użytkownika
Krążownik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1014
Rejestracja: wtorek 02 sty 2018, 17:17
Lokalizacja: Trzecia planeta od Słońca

Post autor: Krążownik »

poreba:



Nie ma rzeczy niemożliwych :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Dzięki, Krążownik! :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169927
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Nie liczy się. To cegła była ... :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:Nie liczy się. To cegła była ... :wink:
Uderz się w palec kamieniem a potem cegłą i opisz różnice... :P
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169927
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

To powinny być różne palce ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Sten pisze:To powinny być różne palce ...
A najlepiej: cudze.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169927
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Ot to :spoko:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
esel
leśniczy
leśniczy
Posty: 707
Rejestracja: niedziela 08 cze 2008, 00:46
Lokalizacja: z lasu

Post autor: esel »

W temacie:
podstawą do wzięcia przez strażnika leśnego pożyczki na zakup samochodu prywatnego, z zamiarem użytkowania go do celów służbowych, może chyba być oczywiście nasza Ustawa o lasach, art. 46a
"Pracownikom Służby Leśnej, w tym również strażnikom leśnym, używających własnych pojazdów, do celów służbowych, w jazdach lokalnych, może być przyznane prawo do zwrotu kosztów...itd."
Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Skoro strażnik może używać prywatny samochód do celów służbowych, to także może wziąć na niego pożyczkę.
straszny naleśnik
ODPOWIEDZ