Dyżury pożarowe

Prawo pracy, prawo karne, zmiany w ustawodawstwie w LP...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

sormen pisze:To mi logika , a co z zagrożeniem . Czyżby czarna dziura w przepisach .
sormen, zdecyduj się ...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169877
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Przeca ma.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

filipesku pisze:
Glaca pisze:pewnie wozy patrolowo-gaśnicze też nie będą wieczne
Wieczne może i nie... ale tabor wkrótce zostanie trochę odświeżony :)
Zupełnie nie to miałem na myśli. Wozy patrolowo-gaśnicze mogą zniknąć z dnia na dzień.
Tak jak służbowe auta w każdym nadleśnictwie czy tysiące robotników leśnych na etatach w LP.
( czytałeś taki sentymentalny temat o przemijaniu w LP "to se ne wrati" ? )
sormen
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 430
Rejestracja: wtorek 12 wrz 2006, 11:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: sormen »

drwalnik pisze:.. prywatny właściciel lasu też płaci podatki na straż pożarną, dlaczego miałby nie mieć z jej strony ochrony?
A my ? :)
sormen
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 430
Rejestracja: wtorek 12 wrz 2006, 11:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: sormen »

Tak jak służbowe auta w każdym nadleśnictwie czy tysiące robotników leśnych na etatach w LP.
( czytałeś taki sentymentalny temat o przemijaniu w LP "to se ne wrati" ? )
Coś zatrzymało w połowie drogi . Podobnie jak z prywatyzacją w Polsce ; kto dał się sprywatyzować , sprzedać teraz żałuje , bo pozostałym dzieje się dobrze , a czy to dobrze dla Polski to się okaże .
sormen
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 430
Rejestracja: wtorek 12 wrz 2006, 11:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: sormen »

My musimy udowodnić głównie sobie ,że nasze działania są adekwatne do zagrożenia . Może były dwadzieścia lat temu . :)
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

sormen pisze: Może były dwadzieścia lat temu . :)
Teraz też są. I już ... :roll:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105024
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

sormen pisze:Może były dwadzieścia lat temu . :)
A dlaczego teraz nie są? Pytam bo do szkół chodziłem ze 30 lat temu i nie wiem czego teraz uczą...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

sormen pisze:My musimy udowodnić głównie sobie ,że nasze działania są adekwatne do zagrożenia . Może były dwadzieścia lat temu . :)
A na czym opierasz swoje stwierdzenie?
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
sormen
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 430
Rejestracja: wtorek 12 wrz 2006, 11:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: sormen »

Na statystyce ilości pożarów , przyczynach i wielkości pożaru . Moglibyśmy dodać ilość pożarów w lasach prywatnych których nikt nie nadzoruje . :D
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

I twierdzisz, że znasz statystykę?? Czytałeś czy wydumałeś sobie...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
borowiak

Post autor: borowiak »

Osobiście z racji jednej podyplomówki poczyniłem analizę p-poż za okres 5-ciu lat dla naszej RDLP. Wyniki są różne dla poszczególnych nn-ctw, zarówno w kwestii wielkości, ilości, przyczynie pożaru czy też sposobie wykrycia itd. Jednak idąc tokiem rozumowania przedmówcy można powiedzieć, że po co Straż Leśna jeśli jest Policja, po co leśniczowie, skoro są wykształceni w kierunku leśnym przedstawiciele ZUL i drzewiarzy... Oczywiście ironizuję, ale jeśli mamy w wielu n-ctwach wypracowany i stosowany w miarę przyjazny dla pracowników system dyżurów to możemy go utrzymać a w innych poprawić. Porozmawiać trochę, co jeszcze złe to poprawić i tyle. Nawet dostępna w nawigacjach sieć dróg leśnych z zaznaczonymi punktami czerpania wody, drogami pożarowymi i oddziałami (mowa o Auto Mapie dla terenu RDLP w Pile) nie zastąpi miejscowego leśnika, który będąc na dyżurze wskaże lepszy dojazd, pokieruje ruchem omijając zły kawałek drogi.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

borowiak, dobrze prawisz :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67077
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

borowiak pisze:będąc na dyżurze wskaże lepszy dojazd, pokieruje ruchem omijając zły kawałek drogi.
Dokładnie. W ubiegłym roku miałem okazję prowadzić strażaków i policjantów drogami leśnymi do miejsca pewnego zdarzenia, bo choć mapy i owszem mieli, to jednak woleli zaufać mojej wiedzy niż utopić się gdzieś, albo wylądować w rowie. Bezpośredni kontakt z miejscowym zawsze jest lepszy niż aktualizowana raz na jakiś czas mapa... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Capricorn pisze:
borowiak pisze:będąc na dyżurze wskaże lepszy dojazd, pokieruje ruchem omijając zły kawałek drogi.
Dokładnie. W ubiegłym roku miałem okazję prowadzić strażaków i policjantów drogami leśnymi do miejsca pewnego zdarzenia, bo choć mapy i owszem mieli, to jednak woleli zaufać mojej wiedzy niż utopić się gdzieś, albo wylądować w rowie. Bezpośredni kontakt z miejscowym zawsze jest lepszy niż aktualizowana raz na jakiś czas mapa... :roll:
Kolega robił za "tropiciela" szukając z policją potencjalnego samobójcy.
W lokalnej skali faktycznie posiadamy po paru latach unikatową wiedzę o okolicy.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

I zawsze można ją wykorzystać w partyzantce...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169877
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Albo w Wojskach Obrony Terytorialnej ... Choć ostatnio coś cicho o nich ... Nawet pewna przedstawicielka owych, przestała się do mnie odzywać ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67077
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Glaca pisze:Kolega robił za "tropiciela" szukając z policją potencjalnego samobójcy
Niestety nie tropiciela, nie potencjalnego i nie samobójcy, ale drogę. I owszem pokazywałem.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

A dziwisz się jej...?
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169877
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

No nie ... :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
ODPOWIEDZ