Piotrek pisze:...mógł sobie przez Microsoft Query wyciągnąć raport jaki chciał lub poprawić w tabelach to co chciał.
Ja tam miałem InfoMakera
Najlepszy był pliczek z powiązaniami tabel
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Ooo, to już późna sprawa. Gdy "władza" dopuściła samodzielne tworzenie raportów
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ooo, to już późna sprawa. Gdy "władza" dopuściła samodzielne tworzenie raportów
Byli tacy co go mieli zanim władza dopuściła.
"Dopuszczenie" trwało krótko już wychodziły Raporty V...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
g pisze:Piszesz wniosek do nadleśniczego o udostępnienie:
SILPWeb:
Raporty
i tu wyszczególniasz raporty. Podpisujesz.
Z tym wnioskiem udajesz się do przełożonego, który ci akceptuje lub nie. Zaakceptowany wniosek zanosisz administratorowi i on wklepuje uprawnienia, a następnie z wnioskiem udaje się do Nadleśniczego który zatwierdza uprawnienia w SILP i podpisuje wniosek. Administrator wpina ten wniosek do teczki 0411.
Jak masz problem z administratorem to przepuść to przez pocztę i wtedy sobie może podochodzić kto i jak ustala
W mojej dyrekcji masz na serwerze dostępny wniosek, że tylko zaznaczasz co chcesz dostać i wydrukujesz gotowca do obiegu.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Nie wiem o co Ci chodzi? To nie gotowiec, tylko pomoc przy pracy. Męką jest odpowiednie dopasowanie wyglądu tych uprawnień w piśmie jak masz do udostępnienia 40 str. uprawnień. Spróbuj kiedyś.
Wniosek wnioskiem...
Ale, że KTOŚ ma podesłać WZÓR tego co u niego jest w N-ctwie udostępnione np. Panu X-skiemu z działu GT?
W jednym N-ctwie X-ski ma co innego a w innym co innego - zależy od zadań. A to raczej u kadrowej sprawdzisz do czego ma (ew. czego nie ma) mieć dostęp pracownik.
Natomiast techniczna sprawa "odhaczenia" w systemie to i tak Cie nie ominie.
P.S. Pozdrawia wieloletni ADMIN.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Capricorn pisze:W czwartym poście już pisałem, że uprawnienia mogą być różne w obrębie jednego stanowiska...
Stąd też moja irytacja w kwestii "gotowca".
P.S. Kumpel żartuje, że jak czegoś w google nie ma, to znaczy, że nie istnieje. Zaginęła mu skarpetka i po sprawdzeniu w google przekonał się, że naprawdę jej nie ma. Uspokojony przestał szukać w domu.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Capricorn pisze:Znalazłem skarpetkę na schodach. Czarna.
... stoi?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Capricorn pisze:Znalazłem skarpetkę na schodach...
ale nie w google
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Fajny pomysł tylko jak wyciągnąć tak wpasowaną szufladę, skoro nie ma żadnego "dynksa"?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
albo jak się "zjedzie" w skarpetkach/skarpetce po drewnianych schodach i czy szuflady się nie otworzą
Ale pomysł w dechę pod warunkiem, że schody nie są częścią pionu komunikacyjnego.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Otwieranie jest proste - wystarczy domknąć szufladę i ją puścić,a ona się lekko wysunie. Widziałem takie zamknięcie meblach "bezklamkowych" gdy kupowałem nasze.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin