ale nie w googleCapricorn pisze:Znalazłem skarpetkę na schodach...
WEBSILP
Moderator: Moderatorzy
Fajny pomysł tylko jak wyciągnąć tak wpasowaną szufladę, skoro nie ma żadnego "dynksa"?Capricorn pisze:w schodach
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
albo jak się "zjedzie" w skarpetkach/skarpetce po drewnianych schodach i czy szuflady się nie otworzą
Ale pomysł w dechę pod warunkiem, że schody nie są częścią pionu komunikacyjnego.
Ale pomysł w dechę pod warunkiem, że schody nie są częścią pionu komunikacyjnego.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Chyba mnie nie rozumiesz, chodzi mi tylko o pusty wniosek. To chyba logiczne, że każdy ma uprawnienia do czegoś innego, a samo "odhaczanie" nie jest tak starszne, najgorsze jest to jak to ładnie ująć w piśmie do przełożonego.Fichtel pisze:Wniosek wnioskiem...
Ale, że KTOŚ ma podesłać WZÓR tego co u niego jest w N-ctwie udostępnione np. Panu X-skiemu z działu GT?
W jednym N-ctwie X-ski ma co innego a w innym co innego - zależy od zadań. A to raczej u kadrowej sprawdzisz do czego ma (ew. czego nie ma) mieć dostęp pracownik.
Natomiast techniczna sprawa "odhaczenia" w systemie to i tak Cie nie ominie.
P.S. Pozdrawia wieloletni ADMIN.
Pozdrawiam ADMIN, chyba już też wielo.
Hmm... Czemu ja nigdy nie wpadłem na pomysł, żeby gdzieś szukać gotowych wzorów, tylko sam wszystkie potrzebne druczki wymyślałem? Chyba nie jestem tak inteligentny jak myślałem...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
jak już pisałem, w części dyrekcji jest na serwerze dostępny wzorzec że tylko wpisujesz dane i odhaczasz jakie uprawnienia chcesz dostać. Czy w waszych są to nie wiem
Dla RDLP Radom jest http://10.16.0.43
Jest to ułatwienie dla pracowników tej dyrekcji i nadleśnictw i za to im jestem wdzięczny (wyszła wazelina, ale co tam - dobre trzeba chwalić)
Dla RDLP Radom jest http://10.16.0.43
Jest to ułatwienie dla pracowników tej dyrekcji i nadleśnictw i za to im jestem wdzięczny (wyszła wazelina, ale co tam - dobre trzeba chwalić)
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
A czy wzorzec jest każdorazowo aktualizowany o nowe punkty pojawiające się w menu?g pisze:jest na serwerze dostępny wzorzec że tylko wpisujesz dane i odhaczasz jakie uprawnienia chcesz dostać.
Bo w naszej wsi to admin sam musi rzeźbić, wyeksportować dowolnemu użytkownikowi uprawnienia (w tym "pozycje bez uprawnień"), wywalić znacznik przyznanych uprawnień, zmienić nagłówek, zmienić stopkę, zapisać w strawialnym i odczytywalnym dla pracowników formacie, powiesić w sieci wewnętrznej - kurczę, to aż z 10 minut roboty jest!
Wiele rzeczy, od samego początku wdrożeń, nie jest jednolite w całej Polsce, nie tylko w jednej RDLP...g pisze:Dlatego dziwię się, że nie jest tak zrobione we wszystkich RDLP
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Wewnętrzną się tym bardziej składa na dziennik. I zostawia sobie ["na pamiątkę"] potwierdzoną kopię ...Jaźwiec pisze:g, z jedną uwagą, korespondencji wewnętrznej nie rejestruje się w dzienniku... jak już tacy formalności z nas...
A tak w temacie - to dziwny trochę temat. U nas każdy ma z góry określony (dla stanowiska) dostęp do różnych miejsc w SILP-WEB. Admin spełnia tu wyłącznie funkcję techniczną...
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
A dlaczego Kolega nie wypełnia poleceń przełożonych? Notatka w sprawie bulbatorów porzecznych miała być dostarczona do 23:20 30 lutego zeszłego roku...Jaźwiec pisze:Widzę, że u kolegi w jednostce sprawdza się stare powiedzenie: "kontrola źródłem zaufania" ...Wewnętrzną się tym bardziej składa na dziennik. I zostawia sobie ["na pamiątkę"] potwierdzoną kopię ...
BTW Byłem przekonany, że w aktualnej IK jest właśnie wyraźny zapis, że korespondencji wewnętrznej się nie ewidencjonuje, szukam, szukam i nie mogę znaleźć...
OT
Przykład mniej czy bardziej abstrakcyjny.
Naruszenie stanu posiadania. Afera na sto dwa. I kto jest winny - oczywiście leśniczy. Bo w dt nikt nic nie wiedział ...
A tu szach - mat. Dwa papiery (notatki służbowe - potwierdzone kopie) sprzed kilku lat ...
Makulatura "ratująca życie"...
Przykład mniej czy bardziej abstrakcyjny.
Naruszenie stanu posiadania. Afera na sto dwa. I kto jest winny - oczywiście leśniczy. Bo w dt nikt nic nie wiedział ...
A tu szach - mat. Dwa papiery (notatki służbowe - potwierdzone kopie) sprzed kilku lat ...
Makulatura "ratująca życie"...
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)