Sztuczna lub prawdziwa. Jaką choinkę lepiej wybrać na św

Post autor: **drwalnik** » środa 20 gru 2017, 07:57

Post autor: **Capricorn** » środa 20 gru 2017, 11:17

Nie ma to jak dopuścić idiotę do głosu...

Chcąc dbać o środowisko pozwólmy po prostu rosnąć tym drzewkom...
A tuż po świętach przyjedzie energetyka i zezrębkuje wszystko w cholerę. Potem przyjdą robotnicy do lasu i w czyszczeniach wytną co któreś drzewko, które też zgnije. Kto takim ludziom daje dyplomy...

Post autor: **Piotrek** » środa 20 gru 2017, 16:21

Capricorn pisze:Kto takim ludziom daje dyplomy...

Ci rektorzy, którzy wypisują listy w sprawie zaniechania wycinki w PB.

buba · Post autor: **buba** » środa 20 gru 2017, 17:05

Ciekawe czy autor artykulu ma w domu stół... Bo jak ma drewniany - to przyczynil sie do niszczenia lasu. A jak ma plastikowy to jest wspolwinny emisji w powietrze rakotworczych substancji! Zastanowmy sie czy potrzebujemy stolow- moze mozemy jesc na podlodze (hmm.. a z czego mamy podloge?

) albo po prostu na kolanie?

Jesli komus zalezy na drzewach to by sie lepiej zajął tym co sie dzieje na osiedlach a nie wypisywal dyrdymały o choinkach... U nas np. co rok ogławiają drzewa na zapałke pozbawiajac je calej korony. Raz ze wyglada to upiornie- jak po wojnie czy pożarze no i spora czesc drzew tego nie przezywa i usycha. Wtedy je wycinaja. W Oławie w ciagu 10 lat kiedy tu mieszkamy zniknela polowa drzew.. Ekologow wszedzie kupa i co jeden to bardziej ekologiczny i glosniej pysk drze ale jak osiedle staje sie betonowa pustynią (krzewy, zywołoty tez wykopali i wywiezli) to nie ma sie komu poskarzyc...

I nie jest to gospodarka drewnem tylko niszczenie dla niszczenia, bo to drewno potem lezy i gnije albo je miela na wiory...

Naj · Post autor: **Naj** » środa 20 gru 2017, 17:16

Piotrek pisze:Ci rektorzy, którzy wypisują listy w sprawie zaniechania wycinki w PB.

"Sąd wartościujący, wyrosły na bazie jakiejś podstawy faktycznej istotnie nie podlega udowodnieniu, można natomiast wymagać, by wyrażona ocena, oparta na faktach i okolicznościach stanowiących przesłanki jej ferowania, posiadała dostateczną podstawę faktyczną, gdyż bez niej dojdzie do nadużycia wolności słowa i falsyfikacji rzeczywistości" - z wyroku SN z dnia 18 stycznia 2013 r., IV CSK 270/12, OSNC 2013,

kasabla · Post autor: **kasabla** » sobota 20 sty 2018, 16:17

U nas była sztuczna. Mniej kłopotu, sprzątania, a jakoś za wycinką jestem na Nie.

Hania · Post autor: **Hania** » sobota 20 sty 2018, 16:28

kasabla pisze: jakoś za wycinką jestem na Nie.

Przecież nikt nie wycina drzewek "na dziko", tylko kupuje się choinki ze szkółek

Nasza właśnie dziś została rozebrana, choć jeszcze prawie się nie sypała.

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » sobota 20 sty 2018, 16:34

Hania pisze:Nasza właśnie dziś została rozebrana, choć jeszcze prawie się nie sypała.

Mojej gałązki klapły ale igiełki się nie sypią

jeszcze nie rozbieram Lilcia bardzo ją lubi i jakoś nie śpieszę się z rozbieraniem.

Sten · Post autor: **Sten** » sobota 20 sty 2018, 16:45

My już drugi rok mamy choinką wiązaną z jodłowych gałązek ...

Hania · Post autor: **Hania** » sobota 20 sty 2018, 17:12

I jak taka się trzyma?

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » sobota 20 sty 2018, 17:19

Sten pisze:My już drugi rok mamy choinką wiązaną z jodłowych gałązek ...

Ale jak wiązaną

Sten · Post autor: **Sten** » sobota 20 sty 2018, 17:55

Trzymała się w dobrej kondycji do zeszłego tygodnia. Musieliśmy ją rozebrać ze względu na remont. Fotka jest w wątku choinkowym.
Gałązki wiązane drutem do leszczynowego patyka .

Post autor: **Piotrek** » sobota 20 sty 2018, 18:01

kimkolwiek pisze:Ale jak wiązaną

Śnurkem...

Post autor: **Capricorn** » sobota 20 sty 2018, 18:55

kasabla pisze:Mniej kłopotu, sprzątania, a jakoś za wycinką jestem na Nie.

Niektórzy mają tak inni preferują sztuczne kobity, bo nie zrzędzą...

Moja świerkowa choinka to chyba jakiś mutant. Niemalże wcale igieł nie zrzuca. Aż żal jej się będzie pozbywać...

biedronka · Post autor: **biedronka** » sobota 20 sty 2018, 19:09

Capricorn pisze:Niektórzy mają tak inni preferują sztuczne kobity, bo nie zrzędzą...

Brutal

!

Wiadomo , że choinki z plantacji , naszych znaczy polskich albo łobcych

ale z plantacji a nie z lasu , cięta gdzie popadnie

Capricorn pisze:Moja świerkowa choinka to chyba jakiś mutant. Niemalże wcale igieł nie zrzuca

pamiętam ,że kiedyś moja choinka (świerk) postanowiła mieć przyrosty na gałązkach

Naj · Post autor: **Naj** » sobota 20 sty 2018, 19:26

Capricorn pisze:.. inni preferują sztuczne kobity, bo nie zrzędzą...

Bez przesady. I nie gotują...

Hania · Post autor: **Hania** » sobota 20 sty 2018, 19:26

kiedyś moja choinka (świerk) postanowiła mieć przyrosty na gałązkach

Nasza też tak miała

Post autor: **Capricorn** » sobota 20 sty 2018, 21:27

Hania pisze:Nasza też tak miała

...i pewnie nie zrzędziła

Sten · Post autor: **Sten** » sobota 20 sty 2018, 21:30

Jodełka, którą mieliśmy 4 lata temu pięknie sobie rośnie na działce ...

Post autor: **Capricorn** » sobota 20 sty 2018, 21:31

Brutal !

Ale w sensie, że mła...