Wiesław pisze:Nawet gdyby prawdą był ten warunek, to powiększenie parku narodowego bezwzględnie wymaga zgód właściwych samorządów terytorialnych, nie wymaga zaś wcale zgody PGL LP.
W tej sytuacji pod inny adres należy kierować postulaty...
Postulat nie mówi o zgodzie tylko o tym, że lasy powinny się włączyć w tworzenie Parku. Ponoć mają za sobą chlubne karty w historii ochrony polskiej przyrody. Trudno pomijać takiego partnera.
Wiesław pisze:W latach 2010- 2011 wszystkie samorządy z tamtego terenu (włącznie z sejmikiem województwa) odmówiły zgody na powiększenie parku. Środowisko "zielonych" zupełnie to ignoruje.
Kto wtedy rozlepiał ulotki, że jak będzie park, to nie będzie można korzystać z lasu? zbierać grzybów itp..
góral bagienny pisze:Bezpośrednie.
Szkoda, że niesprawdzalne.
góral bagienny pisze:Póki co wszystko daje się godzić. A tam jest coś w tym ratyfikowanym ogólnospołecznym, że w razie pojawienia się rozbieżności co do rozbieżności można działać pozaprawnie?
Góralu, jeśli ustawa o lasach jest sprzeczna z ratyfikowaną umową, to zmienia się ustawę. Bo prawo krajowe ma być spójne z ratyfikowanym międzynarodowym.
góral bagienny pisze:No toż czemu nie wprowadzacie zgodnie z porządkiem prawnym tegoż projektu!?
Kto "wprowadzacie"? Zespół do spraw Puszczy Białowieskiej powołany w roku 2016 przez Ministra Środowiska jest bardziej hermetyczny. I w sumie nie wiadomo, co robi. Innego zespołu nie ma.
Wiesław pisze:To duża nadinterpretacja. Jaroszewicz (Piotr) ratyfikował w 1976 ogólny dokument - deklarację intencji, który nie nakłada na państwa uczestniczące żadnych sankcji. Istnieje natomiast odrębny dokument "Wytyczne Operacyjne do realizacji Konwencji Światowego Dziedzictwa" z roku bodajże 2012, w którym takie zobowiązania są - jednak tego dokumentu Polska nie ratyfikowała. Nie może być adekwatnym podpis Jaroszewicza na dokumencie ratyfikacyjnym o 36 lat wcześniejszym, w ten sposób to moglibyśmy nadal rościć pretensje do Inflant..
Informacje zamieszczone na stronach UNESCO świadczą o czymś innym:
http://www.unesco.pl/kultura/dziedzictw ... konwencja/
Polska złożyła dokument ratyfikacyjny 29 czerwca 1976 r. Polski tekst Konwencji został opublikowany w dzienniku Ustaw nr 32 z 30 września 1976 r., poz. 190.
Capricorn pisze:Znaczy maci płacić i macie g.. do gadania. A właściwie możecie to płacić i se pogadać. Decydujemy my
No to może inaczej - idziecie w zaparte, bierzecie puszczę w całości i sami sobie ją finansujecie bez udziału państwa, lasów i społeczeństwa, a ponadto wszyscy odpowiadacie materialnie za niezmienność puszczy w każdym jej momencie ok.?
Capricornie, uznanie Puszczy za obiekt dziedzictwa przyrodniczego UNESCO stawia ją na równi m.in. z Deltą Okawango, Kenijskim systemem jezior Wielkiego Rowu Afrykańskiego, Parkiem Narodowym Serengeti, Kilimandżaro, Wyspami Galapagos, Parkiem Yellowstone, Wielką Rafą Koralową, itd... Powiem słowami prof. Bobca (z wykształcenia leśnika) z wywiadu w ostatnim numerze Aury: "Jestem przekonany, że najważniejszą formę ochrony, najwyższy prestiż powinno Puszczy zagwarantować państwo polskie - spadkobierca Rzeczypospolitej Jagiellońskiej, która zapoczątkowała wielowiekowe dzieło ochrony całej Puszczy".