Sten pisze:Kondi pisze:A jeśli chodzi o temat, to oczywiście, że leśnicy mają sporo obowiązków w tej pracy, ale w temacie bardziej chodziło o to, "co by było, gdyby zlikwidowano STRAŻ LEŚNĄ i obowiązki tej formacji przejęliby leśnicy"?
Strażnicy Leśni też są leśnikami. Pisałem już o tym.
Kondi pisze:Z drugiej strony, w lasach nie ma tak często złodziei drewna i tych, którzy niszczą lasy, wzniecają latem pożary.
To są poszczególne przypadki, ale statystyk nie znam, więc nie wiem, ilu tak naprawdę jest złodziei drewna w lasach i podpalaczy lasów.
Poszukaj na stronach LP. Tam znajdziesz statystyki dotyczące szkodnictwa leśnego, bo to nie tylko kradzieże drewna i podpalanie lasów, jak napisałeś ...
No przecież tak samo należą do NADLEŚNICTW, więc są też leśnikami, tyle że zajmują się trochę inną robotą.
Leśnicy wyznaczają powierzchnie, hektary do wycinki drzew i wprowadzają do lasów przedsiębiorców, pilarzy, którzy świadczą swoje USŁUGI dla Lasów Państwowych.
Dbają o zalesienia, o zrywkę, o sprzedaż drewna i każdy leśniczy musi wiedzieć, kto, gdzie i kiedy pracuje w lasach.
Fakt, że również wykonują sporo, papierkowej roboty w biurach, ale taką mają pracę.
STRAŻNICY LEŚNI nie są od takiej roboty, tylko od pilnowania porządku w lasach, ale też mogą sprawdzać, kto w lasach pracuje, czy pilarze przypadkiem nie wycinają drzew, których wycinać nie można.
Temat, może dla kolegi Piotrka jest głupi, ale dla mnie nie jest, bo dotyczy czegoś, co mogłoby być, ale być może nigdy nie będzie i tyle.
To tylko temat.
Ja tutaj żadnego problemu nie widzę.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.