Kobieta prosi o rady w sprawie rąbania drzewa ;)

Przetwórstwo i handel drewnem...

Moderator: Moderatorzy

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Po prostu wzięła się do roboty..
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77738
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... i słusznie! :piwo:
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Re: Kobieta prosi o rady w sprawie rąbania drzewa ;)

Post autor: Naj »

moon-vixen pisze: Widziałam na YouTube jak mężczyźni pomagali sobie jakimiś cudami...
Proszę o rady :(
Mężczyźni często muszą pomagać sobie... cudami... Aby tylko skutecznie... :roll:
Ja jestem (chciałem napisać "rąbiacy". ale nie dam satysfakcji szydercom i prześmiewcom) - łupiacy. Rocznie to ok. 5 - 6 mp brzozy, dębu i grabu. Takie moje rady:
1. Drewno do łupania powinno być pocięte na kawałki 30 - 40 cm. Im bardziej drewno sękate i poskręcane - tym krótsze kawałki.

2. Najlepiej łupać drewno świeże. Jak wyschnie to mamy kłopot. Ponadto drewno połupane lepiej przesycha.

3. Do łupania drewna najlepsza jest specjalna siekiera o wadze pow. 2,5 kg. Taka jak wspomniany przez GB (zawile) FiskarsX25 (ciężar 2,58 kg). Ale wcale nie jest to szczyt szczęścia. Wady, to cienkie ostrze, które w drewno suche wbija się głęboko, ale nie rozłupuje. No, i wtedy schody w wyrwaniem siekiery, bo do tego trzeba rzeczywiście chłopa. Druga, to wąski obuch i dlatego siekiery nie można używać jako młota do pobijania klina (ani jako klina). Siekiera dobra, do łupania drewna łatwego (bez sęków i zawiłości słojów). Są jeszcze siekieromłoty, których do takiej pracy nie polecam. Ja wszedłem przypadkiem w posiadanie siekiery Husgvarny S2800 (2,8 kg). I jest to rewelacja.Łupie lepiej niż F, a do tego nadaje się do wbijania klinów i może sama służyć jako klin. Ma szeroki i pogrubiony obuch.

4. Do szczególnie trudnych odziomków potrzebny będzie klin. Ja kupiłem taki czworokątny za ok. 30 zł. Klin powinien mieć "czubek", bo wbijamy go równolegle do osi drewna. Kliny z ostrzem płaskim służą do łupania dłuższych wałków i wbijania prostopadle do osi drewna.

5. Z chłopem do łupania, to nie jest takie chop-siup. Ci spod sklepu się do tego nie rwą, ani nadają, A za kubik wołają 2 stówki (u mnie). Oczywiście zulus byłby lepszy, ale niezbyt jest chętny do takich chałtur, no i chyba droższy.

Ja gdzieś wyczytałem, że łupanie drewna było umiłowanym zajęciem i relaksem jednego z niemieckich cesarzy. Może wyobrażał sobie, że wali po łbach swoich nieprzyjaciół. No, to ja też się relaksuję... :wink:

I jeszcze taka ciekawostka. Kiedyś w LP łupało się sporo drewna, szczególnie w parafii GB. A to z tego powodu, że metrowe wałki były ładowane ręcznie, i od pewnej grubości musiały być łupane. Dawny ozlp Przemyśl a następnie Krosno zużywało rocznie kilka ton klinów i młotów. Powstał tam nawet pomysł racjonalizatorski na siekieromłot, ale jakoś się nie zadomowił. Nawiasem mówiąc trudno było znaleźć producenta dobrych klinów (produkował je zakład w Końskich), i dlatego tyle ich szło...
Ceny (z internetu):
Siekiera Fiskars X25 ok. 240 zł
Siekiera Husqarna H2800 ok 320 zł
Siekieromłot ok. 200 zł
Klin stożkowy ok. 40 zł
Klin płaski ok. 30 zł
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67108
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Naj pisze:Ja jestem (chciałem napisać "rąbiacy". ale nie dam satysfakcji szydercom i prześmiewcom) - łupiacy.
Różnica między rąbiącym, a łupiącym jest taka, że rąbiący rąbie, a łupiącego łupie... ;)
Naj pisze:Ponadto drewno połupane lepiej przesycha.
Święta prawda :ok: W dodatku taka brzoza czy inny grab lub buk zamiast przeschnąć zaparzą się i zaczną próchnieć... :(
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169953
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Naj pisze:Ja jestem ...łupiacy
Jan osik? :lol:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

Sten pisze:Ja jestem ...łupiacy
Jan osik?
:lol:
per aspera ad astra
.....carpe diem....
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Naj pisze:Ponadto drewno połupane lepiej przesycha.
Czy porąbane przesycha zarówno dobrze jak połupane?? :wink:
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
LeWarek
początkujący
początkujący
Posty: 31
Rejestracja: wtorek 28 lut 2017, 20:18

Post autor: LeWarek »

Słyszałem kiedyś, że najlepiej paruje nie rąbane tylko przerżnięte :P
Ale ja się nie znam :wink:
ODPOWIEDZ