polował na dziki biegające między blokami

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Capricorn pisze:
Naj pisze:- odległość od budynków,
Naju drogi... proponujesz wygonić wpierw zwierza przez całe miasto na odległość kilkuset metrów od zabudowań? :shock: :lol:
Z Marszałkowskiej to dokąd pędzić proponujesz i którędy? :wink:
Najlepiej Traktem Królewskim. Pod Sejm... Swój do swego... :wink: Dzika na M. nie widziałem. Świnie chyba tak... I nikt do nich nie strzelał, a wręcz przeciwnie... Miasta w PL nie są jedynymi na świecie, w których występuje problem z dzikimi (niezupełnie ) zwierzętami. Ale tylko w PL urządza się Hubertusa pomiędzy blokami mieszkalnym. Naprawdę, istnieją tysiące sposobów na usunięcie zwierząt z terenów zurbanizowanych. Szczury wyprowadza sie np. przy pomocy fujarki. Może dziki by wyszły np. za Kukizem? Śpiewającym. Albo za Marylką... :D
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Naj pisze:
Capricorn pisze:Tylko jeszcze raz zapytam - co do tego mają myśliwi?
Nie powinni się na to zgodzić. Dotyczy tych, którzy brali udział w eliminacji zagrożenia. Lokalny PZŁ, który akcja "dowodził" powinien zażądać innej organizacji akcji.
Znowu "lokalny pierdola" posuwa o "lokalnym PZL" majacym z tym tyle samo do czynienia co lokalny nadlesniczy albo lokalny ksiadz proboszcz ?.

reasumując , nie można tego robić jakoś tak mniej nachalnie ? Edukacja leśna wszak nie musi być jednoznaczna z łowiecką.
A potem otwierac sklepy z dziczyzna ? https://www.wykop.pl/link/3987167/lasy- ... dziczyzna/

Przeciw czemu protesuje stadko infantylnych blondynek....Nie zgadzamy się na to, żeby instytucja powołana do stawiania na pierwszym miejscu dobra lasów, zarabiała na handlu mięsem upolowanych zwierząt.

https://dzialaj.akcjademokracja.pl/camp ... -dziczyzna
Mięso to nie wasz interes!

Bo te blondynki wyobrazaja sobie lesnika z innym interesem

A inne blondynki "zapomnialy" dzieciom powiedziec ze lesnicy tez poluja i sa mysliwymi...

Notabene - petycje mozna nadal podpisywac. Chociaz specjalnie dla krajowych blondynek Lasy Panstwowe maja podobno wystartowac akcje edukacyjna, ktora wyjasnia, ze lesnicy nie krzywdza zwierzatek , nie zabijaja sarenek. I oferuja w sklepach z dziczyzna wylacznie ciala takich Bambi , ktore zmarly smiercia naturalna. Czyli zdechly. I wszyscy beda zyli dlugo i szczesliwie a na zajeciach z edukacji przyrodniczo - lesnej nie trzeba bedzie nawet malo nachalnie wyjasniac ze gospodarka lesna to tez gospodarka lowiecka a gospodarka lowiecka to tez gospodarka lesna....

......i jeszcze pomysł, że Lasy Państwowe zajmą się sprzedażą dziczyzny... pomysłodawcę na kopach z lasu bym wygonił, bez prawa powrotu

Rozdawac ubogim ? Zakopywac ?...... :|
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77740
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

DAKa pisze:Rozdawac ubogim ? Zakopywac ?......
... to już nikt inny tego nie może robić?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67109
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Naj pisze:stnieją tysiące sposobów na usunięcie zwierząt z terenów zurbanizowanych.
U nas jakiś czas temu strzelano strzałkami z usypiającym środkiem i wywożono kilometrów kilkadziesiąt, po czym wypuszczano malując je farbą. Zanim samochód wrócił do chałupy dziki w kropki były już na swoim osiedlu na śmietniku śniadaniowym... :D
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

Capricorn pisze:Nie, to tak, że ta grupa akurat ma złą prasę od jakiegoś czasu. Z jednej strony przedstawiani są jako mordercy i rzeźnicy dbający wyłącznie o pełne lodówki, i którzy rozdeptują właścicielom pola zbóż i kartofli oraz strzelający w okna, że o płotach nie wspomnę, a z drugiej lewusy nie chroniący pól rolników i ich płodów. Co więcej, panoszą się tacy i z karabinów mordują matki z prosiętami pod balkonami osiedlowymi, a z drugiej nie likwidują tych niedobrych prosiaków, co to trawniki zasrywają, straszą dzieci i gryzą po kostkach matki karmiące, że o gospodarzu osiedla nie wspomnę...
:lol: niestety NIC nie jest czarno białe , no może poza yin yang :wink: oboje wiemy ,że część braci łowieckiej dość wytrwale pracuje na ową prasę , pracuje część , obrywa się wszystkim , prawo owczego pędu :lol: co do odstrzału planowego , sąsiadce dziki zryły całą łąkę (nie widziałam jeszcze czegoś takiego ) kobita się żali : a bo godałach z (tu imię i nazwisko miejscowego myśliwego) ale mowił ,że nie ma kto , a że to trza w nocy ..... :lol: a dziki chrumkają w łanach kukurydzy i póki co mają się dobrze .
Capricorn pisze:Naju drogi... proponujesz wygonić wpierw zwierza przez całe miasto na odległość kilkuset metrów od zabudowań? :shock: :lol:
Z Marszałkowskiej to dokąd pędzić proponujesz i którędy?
Pan dworujesz , a ja pamiętam jak gliniarze zastrzelili veta choć celowali w tygrysa :P ..... jakoś pukanie po mieście do mnie nie przemawia ;)
Naj pisze:Może dziki by wyszły np. za Kukizem? Śpiewającym. Albo za Marylką...
:spoko: :smiech:
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77740
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Capricorn pisze:U nas jakiś czas temu strzelano strzałkami z usypiającym środkiem i wywożono kilometrów kilkadziesiąt, po czym wypuszczano malując je farbą
... to malować je tam farbą z dużą zawartością ołowiu
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67109
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

biedronka pisze:zastrzelili veta choć celowali w tygrysa :P
Ok. ale wówczas myśliwi mieli inną prasę, albo zapomniano napisać, że niebiescy byli myśliwymi ;)
biedronka pisze:jakoś pukanie po mieście do mnie nie przemawia ;)
Znajomy listonosz nie narzeka... ;) :oops:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Zdaje ktos komus nadepnal na odcisk....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67109
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Oj tam, ale i tak mógł być myśliwym... gdyby chciał... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77740
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... niezrzeszony np.
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Naj pisze:
Capricorn pisze:
Naj pisze:- odległość od budynków,
Naju drogi... proponujesz wygonić wpierw zwierza przez całe miasto na odległość kilkuset metrów od zabudowań? :shock: :lol:
Z Marszałkowskiej to dokąd pędzić proponujesz i którędy? :wink:
Najlepiej Traktem Królewskim. Pod Sejm... Swój do swego... :wink: Dzika na M. nie widziałem. Świnie chyba tak... I nikt do nich nie strzelał, a wręcz przeciwnie... Miasta w PL nie są jedynymi na świecie, w których występuje problem z dzikimi (niezupełnie ) zwierzętami. Ale tylko w PL urządza się Hubertusa pomiędzy blokami mieszkalnym. Naprawdę, istnieją tysiące sposobów na usunięcie zwierząt z terenów zurbanizowanych. Szczury wyprowadza sie np. przy pomocy fujarki. Może dziki by wyszły np. za Kukizem? Śpiewającym. Albo za Marylką... :D
I to jest kolejna gooowno prawda starego pierdoly TYLKO w Polsce urzadzane sa cyrki dla starych zgredow i pryszczatych gimnazjalistek w postaci odlowow i wyprowadzek dzikow. Od Barcelony po Kobe dziki ktore wprowadzaja sie do miast sa najzwyczajniej w swiecie usmiercane. Zabijane. ..................Wszedzie ma miejsce odstrzal - czesciowo odlowy w pulapki i usmiercanie zwierzat na miejscu. Z broni palnej.

Ciekawe jakie wyniki by przynioslo gdyby Naj zagral na wlasnej fujarce i poprowadzil te dziki polskie do ziemi obiecanej....Czyli do lesnego OHZtu.....zeby im tam jakis dewizowiec dal w czape. 1001 sposob...
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Capricorn pisze:... a z drugiej nie likwidują tych niedobrych prosiaków, co to trawniki zasrywają, straszą dzieci i gryzą po kostkach matki karmiące, że o gospodarzu osiedla nie wspomnę...
Mataczysz jak, za przeproszeniem, znany minister. Napisałem jak krowie na rowie, że nie chodzi mi o względy estetyczne (czy moralne, o ile jeszcze istnieją...) ale o czyste BEZPIECZEŃSTWO. Potem mamy myśliwego, który twierdzi, że zastrzelony przez niego obywatel zachowywał się jak prawdziwy dzik (czyli dzika świnia). Ciekawe, że politycy mogą się zachowywać jak świnie (oswojone) i nikomu się nie mylą... Wierz mi. Wystrzeliłem sporo kilogramów ołowiu przez -dziesiąt lat. NIGDY bym się nie zgodził na podobne ekscesy, jakie sfilmowano.
A tak nawiasem mówiąc, to w miastach tubylcy nie mają pretensji do myśliwych o srające dziki. Maja pretensje do swojej władzy... :wink:
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

drwalnik pisze:... niezrzeszony np.
Mial uprawnienia = musial byc czlonkiem PZL , ale w momencie wykonywania mokrej roboty nie mial absolutnie nic do czynienia z PZL...

Od strony prawnej sytuacja sie jednak zaje..fajnie komplikuje gdy taka mokra robote wykonuja lesnicy.............
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

Naj pisze:
Capricorn pisze:... a z drugiej nie likwidują tych niedobrych prosiaków, co to trawniki zasrywają, straszą dzieci i gryzą po kostkach matki karmiące, że o gospodarzu osiedla nie wspomnę...
Mataczysz jak, za przeproszeniem, znany minister. Napisałem jak krowie na rowie, że nie chodzi mi o względy estetyczne (czy moralne, o ile jeszcze istnieją...) ale o czyste BEZPIECZEŃSTWO. Potem mamy myśliwego, który twierdzi, że zastrzelony przez niego obywatel zachowywał się jak prawdziwy dzik (czyli dzika świnia). Ciekawe, że politycy mogą się zachowywać jak świnie (oswojone) i nikomu się nie mylą... Wierz mi. Wystrzeliłem sporo kilogramów ołowiu przez -dziesiąt lat. NIGDY bym się nie zgodził na podobne ekscesy, jakie sfilmowano.
A tak nawiasem mówiąc, to w miastach tubylcy nie mają pretensji do myśliwych o srające dziki. Maja pretensje do swojej władzy... :wink:
:brawo: :brawo: :spoko: :*
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67109
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Naj pisze:ale o czyste BEZPIECZEŃSTWO.
Czystym bezpieczeństwem na terenie miasta zajmują się służby. Strzelającego obchodzi to tylko i wyłącznie w kontekście oddania czystego strzału. To raz, a dwa, że w tym wypadku strzelała jakaś osoba mająca uprawnienia do odstrzału, która podpisała umowę z miastem i nie mająca związku z PZŁ, co skwapliwie i niechętnie przyznał front antyłowiecki bojąc się procesu. Jaki więc to ma związek z wykonywaniem polowania i w ogóle z myślistwem? To zwykła eksterminacja ot co.
Reasumując - w Jaworznie nie strzelał myśliwy, co więcej, nie było na miejscu myśliwych, ale całe odium spadło właśnie na PZŁ, czy to uczciwe?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

.....tak już dobranocnie , ciekawość , czym zajmuje się firma dysponująca bronią długą i uprawnieniami do jej posiadania ... :shock: jak sądzę z wiatrówki nie strzelano .....ktoś tu chyba rakiem się salwuje ;)
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

Capricorn pisze: Znaczy, że nie musisz być członkiem PZŁ, by uzyskać prawo do posiadania broni. Wystarczy zdać egzamin i nabyć broń, którą będziesz trzymała w stalowej szafie. Nie ma obowiązku należeć do jakiegokolwiek koła łowieckiego.
rozumiem :) pytanie brzmi po co ? Dla własnego bezpieczeństwa nabędę broń krótką ;)
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67109
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Cholerka niechcący mnie się coś usunęło.. :oops:

Właśnie doczytałem jeszcze coś...
POZWOLENIE NA BROŃ DO CELÓW ŁOWIECKICH





PROCEDURA DOTYCZĄCA WYDANIA POZWOLENIA:

Osoba zainteresowana uzyskaniem pozwolenia na ww. broń powinna mieć ukończone 21 lat.

Na wniosek Polskiego Związku Łowieckiego pozwolenie na broń do celów łowieckich może być wydane osobie która ukończyła 18 lat.



Wymagane dokumenty:

1. Podanie adresowane do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

Powinno ono zawierać następujące elementy:

a) oznaczenie miejscowości i daty

b) imię i nazwisko wnioskodawcy

c) datę i miejscowość urodzenia

d) adres stałego pobytu wraz z kodem pocztowym

e) nr PESEL, nr dowodu osobistego, nazwę organu wydającego i datę wydania

f) określenie rodzaju broni o którą wnioskodawca ubiega się

g) określenie liczby egzemplarzy broni, które wnioskodawca zamierza nabyć i posiadać na pozwolenie, np. jeden egzemplarz broni palnej myśliwskiej śrutowej

h) określenie celu posiadania broni - w tym wypadku do celów łowieckich

i) wskazanie miejsca w którym po ewentualnym uzyskaniu pozwolenia broń będzie przechowywana z określeniem sposobu jej zabezpieczenia

j) podpis wnioskodawcy
Tu w ogóle nie ma mowy o przynależności do PZŁ
Jako załącznik powinien być dołączony dokument o zdanym egzaminie i tylko tyle.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Capricorn pisze:... w tym wypadku strzelała jakaś osoba mająca uprawnienia do odstrzału, która podpisała umowę z miastem i nie mająca związku z PZŁ,... Jaki więc to ma związek z wykonywaniem polowania i w ogóle z myślistwem? To zwykła eksterminacja ot co. Reasumując - w Jaworznie nie strzelał myśliwy, co więcej, nie było na miejscu myśliwych, ale całe odium spadło właśnie na PZŁ, czy to uczciwe?
Czyżby?
...Po szczegółowe informacje zostaliśmy odesłani do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Jak powiedział nam pracownik jednostki, decyzję o odstrzale dzików podjął prezydent miasta Jaworzna w porozumieniu z Polskim Związkiem Łowieckim. Łącznie zostało odstrzelonych siedem dzików.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ukali.html
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67109
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

No i co w związku z tym? Porozumienie mogło polegać na wykonaniu telefonu
-dzień dobry panie prezesie/łowczy/. Nasz człowiek będzie strzelał do 7 sztuk dzików. Możecie zdjąć tę ilość z łowiska.
- dziękuję do usłyszenia.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
ODPOWIEDZ