http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017 ... -ucieczki/Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w sobotę na osiedlu w Jaworznie (Śląskie). Jeden z mieszkańców opublikował w sieci nagranie, na którym widać, jak myśliwy chodzi między blokami i strzela do biegających tam dzików. "Zdezorientowani przechodnie - i dorośli i dzieci - z przerażeniem szukali drogi ucieczki" - napisał pan Marcin. Według policji, teren został zabezpieczony i zagrożenia nie było...
polował na dziki biegające między blokami
Moderator: Moderatorzy
polował na dziki biegające między blokami
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
- biedronka
- dyrektor generalny
- Posty: 18058
- Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
- Lokalizacja: Polska Pd
opowiedz nie wiem jaki cel ale jako cywila dziwi mnie taka organizacja odstrzału na terenie blokowiska , nie widziałam zdjęć tylko jakiś filmik z balkonu. Może jestem infantylna i histeria babska mną kieruje ale serio ? wszystko jest ok. jeśli chodzi o to zdarzenie ? Z Twojego/Waszego punktu widzenia myśliwych , których szanuję mimo wszystko , myśliwych z klasą .ludvik pisze:WP zamieściło zdjęcie, na którym przechadza się grupa myśliwych na tle zabudowań. Przekaz jednoznacznie kojarzący się z polowaniem zbiorowym-niewiele mający wspólnego z tematem. Cel osiągnięty.
per aspera ad astra
.....carpe diem....
.....carpe diem....
Dronko tylko, że to nic z myślistwem nie ma wspólnego. Na terenie miasta zajmuje się problemem Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, a nie koło łowieckie. Strzelający nie występuje jako myśliwy. Ponadto to policja zabezpiecza teren i dlatego też jej przedstawiciel się wypowiadał...
Czemu odstrzelono na terenie osiedla? A jak sobie wyobrażasz przeganianie zwierzaków ulicami między pieszymi, samochodami i różnistymi krzakami? Odstrzał w miejscu, z zabezpieczonym terenem i tyle. Sądzisz, że trzeba było dokonać ewakuacji z całego osiedla na czas odstrzału?
Czemu odstrzelono na terenie osiedla? A jak sobie wyobrażasz przeganianie zwierzaków ulicami między pieszymi, samochodami i różnistymi krzakami? Odstrzał w miejscu, z zabezpieczonym terenem i tyle. Sądzisz, że trzeba było dokonać ewakuacji z całego osiedla na czas odstrzału?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
- biedronka
- dyrektor generalny
- Posty: 18058
- Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
- Lokalizacja: Polska Pd
rozumiemCapricorn pisze:Dronko tylko, że to nic z myślistwem nie ma wspólnego. Na terenie miasta zajmuje się problemem Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, a nie koło łowieckie.
tego nie , kto strzelał zatem ? To trochę tak jak z lekarzem po dyżurze ?Capricorn pisze:Strzelający nie występuje jako myśliwy
do dupy takie zabezpieczanie tyle w temacie .Capricorn pisze: Ponadto to policja zabezpiecza teren
Ja naprawdę nie mam nic przeciwko myśliwym , tle że co do niektórych deklaruję ograniczone zaufanie , tak mi dyktuje instynkt samozachowawczy
per aspera ad astra
.....carpe diem....
.....carpe diem....
Odszczurzanie. Tylko uzywa sie olowiu zamiast strychniny.Capricorn pisze:Dronko tylko, że to nic z myślistwem nie ma wspólnego. Na terenie miasta zajmuje się problemem Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, a nie koło łowieckie. Strzelający nie występuje jako myśliwy. Ponadto to policja zabezpiecza teren i dlatego też jej przedstawiciel się wypowiadał...
Czemu odstrzelono na terenie osiedla? A jak sobie wyobrażasz przeganianie zwierzaków ulicami między pieszymi, samochodami i różnistymi krzakami? Odstrzał w miejscu, z zabezpieczonym terenem i tyle. Sądzisz, że trzeba było dokonać ewakuacji z całego osiedla na czas odstrzału?
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
hipokryzja.biedronka pisze:opowiedz nie wiem jaki cel ale jako cywila dziwi mnie taka organizacja odstrzału na terenie blokowiska , nie widziałam zdjęć tylko jakiś filmik z balkonu. Może jestem infantylna i histeria babska mną kieruje ale serio ? wszystko jest ok. jeśli chodzi o to zdarzenie ? Z Twojego/Waszego punktu widzenia myśliwych , których szanuję mimo wszystko , myśliwych z klasą .ludvik pisze:WP zamieściło zdjęcie, na którym przechadza się grupa myśliwych na tle zabudowań. Przekaz jednoznacznie kojarzący się z polowaniem zbiorowym-niewiele mający wspólnego z tematem. Cel osiągnięty.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Niom, w dodatku w innym kraju. Myśliwemu nie wolno strzelać w mieście. Gość ma umowę z miastem na prace zlecone i nie jest to wiązane z myślistwem, a z eliminacją zagrożenia.biedronka pisze:To trochę tak jak z lekarzem po dyżurze ?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
hipokryzja.biedronka pisze:opowiedz nie wiem jaki cel ale jako cywila dziwi mnie taka organizacja odstrzału na terenie blokowiska , nie widziałam zdjęć tylko jakiś filmik z balkonu. Może jestem infantylna i histeria babska mną kieruje ale serio ? wszystko jest ok. jeśli chodzi o to zdarzenie ? Z Twojego/Waszego punktu widzenia myśliwych , których szanuję mimo wszystko , myśliwych z klasą .ludvik pisze:WP zamieściło zdjęcie, na którym przechadza się grupa myśliwych na tle zabudowań. Przekaz jednoznacznie kojarzący się z polowaniem zbiorowym-niewiele mający wspólnego z tematem. Cel osiągnięty.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
- ludvik
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2477
- Rejestracja: niedziela 20 sty 2008, 21:33
- Lokalizacja: szuflandia
W takiej sytuacji robota jak każda inna, nudna, powszednia, nie sprzeda się ...więc.. pomnóżmy to przez 100 tyś myśliwych podepnijmy to pod nich. Efekt murowany, zacznie się.Capricorn pisze:Niom, w dodatku w innym kraju. Myśliwemu nie wolno strzelać w mieście. Gość ma umowę z miastem na prace zlecone i nie jest to wiązane z myślistwem, a z eliminacją zagrożenia.biedronka pisze:To trochę tak jak z lekarzem po dyżurze ?
Niom, w dodatku w innym kraju. Myśliwemu nie wolno strzelać w mieście. Gość ma umowę z miastem na prace zlecone i nie jest to wiązane z myślistwem, a z eliminacją zagrożenia.
Deczko bardziej zlozone. Polowanie w Jaworznie albo odstrzal redukcyjny odbylo sie na podstawie Ustawy Prawo Lowieckie.
W takiej sytuacji robota jak każda inna, nudna, powszednia, nie sprzeda się ...więc.. pomnóżmy to przez 100 tyś myśliwych podepnijmy to pod nich. Efekt murowany, zacznie się.
Odstrzalu dokonywaly osoby z uprawnieniami do polowania (policjanci nie maja uprawnien do polowania) czyli mysliwi.
Problem polega na tym ze w polskim prawie zabicie zwierzat lownych moze miec miejsce na podstawie jednego z 4 aktow prawnych - ale ustawotfurcy nie precyzuja kto to ma zrobic i nie ma w prawie czegos takiego jak w innych krajach - tj. sluzb odpowiedzialnych za te dzialania............(poza jednym wyjatkiem - nie wykonywujacym polowan)
W rzeczywistosci jednak istnieja - prywatni traperzy, lowczy miejscy i inne pany Jozki i Franki.....
Ale to jest partyzantka.....
Z tych dzikow schodzac.....Wigierski Park narodowy chwali sie np. "dzalaniem" w postaci wypuszczenia kuny..............Aleeee....
Tak na moj gust Park narodowy chwali sie rownolegle popelnieniem 2-3 wykroczen. W zasadzie powinien je wyjasnic prokurator - moze tez MS.....
a to Polska wlasnie....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
No, tylko że on JEST myśliwym. Występować w dwu, a nawet trzech postaciach to może tylko Trójca Święta. W normalnym świecie (np. w stolycy) jest zatrudniony pracownik (nie myśliwy), który usypia zwierzęta przy pomocy karabinka pneumatycznego ze środkiem nasennym. Z tego co pamiętam, to nie tak dawno usypiano lwa, tygrysa, kilka dzików w Kabatach i chyba ze dwa łosie. Zresztą jeden łoś padł na atak serca, a w tygrysa nie mogli trafić, aż przyszedł facet z cyrku (bo to był tygrys cyrkowy), wziął bydlaka za łeb i wsadził na przyczepę. Ale gawiedź miała widowisko, jak w Koloseum. A -dziesiąt lat temu, to ówczesny gendyr kupił ówczesnej/mu bufetowej chyba trzy takie karabinki (bo miasto biedne było).Capricorn pisze:...Myśliwemu nie wolno strzelać w mieście. Gość ma umowę z miastem na prace zlecone i nie jest to wiązane z myślistwem, a z eliminacją zagrożenia.
Bez względu na rodzaj zabezpieczenia nigdy bym się nie zdecydował dawać ognia w środku miasta. Choćby ze względu na rykoszety. Głupota totalna.
A ta "eliminacja zagrożenia" to tak jak w PB z zakazem wstępu...
No co z tego, że jest? Lekarz tez jest lekarzem, a za granicą musi dyplom nostryfikować inaczej do pierdla trafi. Owszem jest myśliwym w łowisku i jest myśliwym z zamiłowania, ale w mieście nie stawia ambony, czy drabiny. Nie nęci, nie dokarmia, nie prowadzi gospodarki łowieckiej. W mieście eliminuje niebezpieczną jednostkę... Coś jak żołnierz i żołnierz w plutonie egzekucyjnym. Inne priorytetyNaj pisze:No, tylko że on JEST myśliwym.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
No przecie umowę jakąś podpisał prawda? Nikt nie każe na siłę...Naj pisze:wykonawca dobrowolny..
To akurat wzorcowy przykład medialnej nagonki. Z jednej strony zgłoszenie wystraszonej obywatelki, z drugiej strony nie mający nic do gadania w kwestii zabezpieczenia terenu strzelec, z trzeciej będący na miejscu policjanci, strażacy i pieron wie kto jeszcze, a winni myśliwi...Naj pisze:w tak niebezpieczny dla otoczenia sposób...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
To sa teoryje starego pierdoly fantazjujacego z dooopa przy kaloryferze o rzeczach, o ktorych nie ma zielonego pojecia i z ktorymi nie mal w zyciu do czynienia.Capricorn pisze:No co z tego, że jest? Lekarz tez jest lekarzem, a za granicą musi dyplom nostryfikować inaczej do pierdla trafi. Owszem jest myśliwym w łowisku i jest myśliwym z zamiłowania, ale w mieście nie stawia ambony, czy drabiny. Nie nęci, nie dokarmia, nie prowadzi gospodarki łowieckiej. W mieście eliminuje niebezpieczną jednostkę... Coś jak żołnierz i żołnierz w plutonie egzekucyjnym. Inne priorytetyNaj pisze:No, tylko że on JEST myśliwym.
Dla tych starych dziadkow myslistffo streszcza sie do pier......cia w sobotnie popludnie koziolka, paciorka nad zwlokami i jebniecia kazania o etyce i "karabinach usypiajacych" ....To wlasnie zasluga tej zalganej i pelnej hipokryzji generacji lowiectwo w Polsce ma dzis w Polsce przes.... i bedzie mialo coraz bardziej przerypane...
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Celność żeby trafić i położyć jedym strzałem dzika oczywiścieCapricorn pisze:Tylko jeszcze raz zapytam - co do tego mają myśliwi?
Nie wiem kto odpowiadał za zabezpieczenie terenu ale zdecydowanie mu to nie wyszło. Dobrze że nic nikomu się nie stało...a gdyby się stało kto by za to poniósł odpowiedzialność hmmm
A czy gdzieś jest choć słowo o latających wszędzie pociskach, rannych zwierzakach i postrzelanych przy okazji dzieciakach oraz matkach karmiących?kimkolwiek pisze:Celność żeby trafić i położyć jedym strzałem dzika oczywiście
Myślę, że akurat tu nie masz racji. Nie chodzi o myślistwo. Chyba tu jest grubsza sprawa związana z walką ekologiści versus wszyscy mający związek z leśnictwem, łowiectwem, a pewnie za chwilę z wędkarstwem i rybactwem...DAKa pisze:To sa teoryje
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin