kontrola kompleksowa
Moderator: Moderatorzy
- TomCio
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3240
- Rejestracja: poniedziałek 11 gru 2006, 17:06
- Lokalizacja: Made In PRL
I w tym widzisz bezsens kontroli? Czy trochę zbaczamy? Co do dupochronu, to niestety fakt i moim zdaniem warto planować niezbędne zabiegi, nawet jak je wywalą na etapie cięcia kosztów. To już nie leśniczego wina. Szczerze mówiąc pomimo wywalania z kosztów na etapie planowania przeważnie jednak zabezpieczenia się robi, jeśli okażą się konieczne.
Stare powiedzonko mówi: chcesz coś zmienić - awansuj! Ale zaręczam Ci niewiele zmienisz, no może swoje zdanie w niektórych kwestiach .
Tak sobie próbowałem kiedyś przeanalizować, ilu pracowników DGLP ma za sobą karierę nadleśniczego i choć brak mi danych, bo są wrażliwe, a i moja wiedza i pamięć zawodzi w takich kwestiach, to wydaje mi się, że poza szefem właśnie kontroli (Główny Inspektor LP) chyba niewiele więcej osób by się znalazło... Zapewne palce jednej ręki to aż nadto, by ich zliczyć. Ciekaw jestem ilu było leśniczymi? Wśród inspektorów ten współczynnik jest nieporównywalnie lepszy, ale zawsze można powiedzieć, że się nie nadawał, to poszedł do inspekcji.
Namawiam więc z tego miejsca każdego chcącego zmienić ten system, startujcie tam, w górę do rdLP, do DGLP i naprawiajcie ten system. Mądrzy ludzie będą mądrze rządzić! Może nawet kontrolę zlikwidują, kto wie..?
Stare powiedzonko mówi: chcesz coś zmienić - awansuj! Ale zaręczam Ci niewiele zmienisz, no może swoje zdanie w niektórych kwestiach .
Tak sobie próbowałem kiedyś przeanalizować, ilu pracowników DGLP ma za sobą karierę nadleśniczego i choć brak mi danych, bo są wrażliwe, a i moja wiedza i pamięć zawodzi w takich kwestiach, to wydaje mi się, że poza szefem właśnie kontroli (Główny Inspektor LP) chyba niewiele więcej osób by się znalazło... Zapewne palce jednej ręki to aż nadto, by ich zliczyć. Ciekaw jestem ilu było leśniczymi? Wśród inspektorów ten współczynnik jest nieporównywalnie lepszy, ale zawsze można powiedzieć, że się nie nadawał, to poszedł do inspekcji.
Namawiam więc z tego miejsca każdego chcącego zmienić ten system, startujcie tam, w górę do rdLP, do DGLP i naprawiajcie ten system. Mądrzy ludzie będą mądrze rządzić! Może nawet kontrolę zlikwidują, kto wie..?
Życie to jest to, na co trzeba zarobić
- TomCio
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3240
- Rejestracja: poniedziałek 11 gru 2006, 17:06
- Lokalizacja: Made In PRL
Pytanie do wydziału kontroli i audytu właściwej rdLP. Inspekcja LP obecnie nie wykonuje kontroli okresowych. Ale myślę, że nie w braku roboty jest problem, a jedynie w organizacji kontroli. Kontrolujący mają swoje tematy, w których się niejako specjalizują. Czasem są pojedynczo wyrywani do innej roboty i okresówka musi poczekać. Poza tym też chcą pójść czasem na urlop lub L4... a to się mści na czasie kontroli. Samo życie. Choć szczerze wątpię w ten "rok", ale skoro tak mówisz... choć trochę mi to wygląda na plucie na oślep.
Życie to jest to, na co trzeba zarobić
Zastanów się jak długo tworzyłeś dokumenty i zdarzenia gospodarcze, które musi skontrolować kompleksówka. Kompleksowo.jeger pisze:Jak kompleksówka może trwać rok? Tak niestety jest. Brak pracy dla inspektorów powodem długotrwałych kontroli? Nadmiar kadry kontrolującej powodem rocznych kontroli? Zła organizacja kontroli kompleksowych powodem długotrwałego kontrolowania?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Piotrek pisze:Zastanów się jak długo tworzyłeś dokumenty i zdarzenia gospodarcze, które musi skontrolować kompleksówka. Kompleksowo.jeger pisze:Jak kompleksówka może trwać rok? Tak niestety jest. Brak pracy dla inspektorów powodem długotrwałych kontroli? Nadmiar kadry kontrolującej powodem rocznych kontroli? Zła organizacja kontroli kompleksowych powodem długotrwałego kontrolowania?
Kompleksowo można też opier.....lać się po inspektorsku
11
Pierwszy darłeś się tu jak za Wasiaka wprowadzono zmiany w inspekcji i przerzucono większość tematów i ludzi do RDLP.jeger pisze:Jak kompleksówka może trwać rok? Tak niestety jest. Brak pracy dla inspektorów powodem długotrwałych kontroli? Nadmiar kadry kontrolującej powodem rocznych kontroli? Zła organizacja kontroli kompleksowych powodem długotrwałego kontrolowania?
Więc teraz przymknij się , masz co chciałeś