Niesamowite odkrycie archeologiczne w Puszczy Białowieskiej

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

Dyktator

Post autor: Dyktator »

moondriver pisze:
dr Michał Żmihorski z Instytutu Ochrony Przyrody PAN‑u.

„Otóż z przyrodniczego punktu widzenia nie ma ŻADNEJ szkody w wyniku ostatniego huraganu. Zniszczone zostały tysiące hektarów drzewostanu, wygląda to spektakularnie i straty ekonomiczne są poważne, ale nie ucierpiały żadne zasoby przyrodnicze. Jeden dzień pracy drwali w Puszczy Białowieskiej albo skłusowanie rysia przynosi więcej strat przyrodniczych niż te 26 000 ha monokultury jednowiekowej sosny. Z punktu widzenia przyrody nie trzeba nic robić (odtwarzać, renaturyzować, regenerować, blebleble), a powstały wiatrołom jest z pewnością cenniejszy niż to, co było tam wcześniej” – mówi jeden z głównych naukowców wspierających antyrządowych ekologów.
No i czym się tu podniecać? Mało to idiotów ma tytuł naukowy przed nazwiskiem? Można takich znaleźć po obu stronach.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105127
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Dyktator pisze:No i czym się tu podniecać?
Tym, że ich "dorobek" jest ochoczo wykorzystywany przez te "ruchy na rzecz Puszczania Białowieskiego". A często tylko i wyłącznie po to powstaje, aby być sprzedanym tym ruchom.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Piotrek pisze:
Dyktator pisze:No i czym się tu podniecać?
Tym, że ich "dorobek" jest ochoczo wykorzystywany przez te "ruchy na rzecz Puszczania Białowieskiego". A często tylko i wyłącznie po to powstaje, aby być sprzedanym tym ruchom.
I vice versa... "Dorobek" innych ..... jest ochoczo wykorzystywany przez "ruch na rzecz pozyskania drewna w PB", ba nawet finansowany z moich podatków... :cry:
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:
Dyktator pisze:No i czym się tu podniecać?
Tym, że ich "dorobek" jest ochoczo wykorzystywany przez te "ruchy na rzecz Puszczania Białowieskiego". A często tylko i wyłącznie po to powstaje, aby być sprzedanym tym ruchom.
W tym wypadku Dochtor _Nic_to_Basienko!_ nic_siem_nie_stalo_Zmihorski jest Czlowiekiem_Z_Silnym_Parciem_Na_Szklo. Chcial zaistniec i zaistnial. Jest easy. Niektorzy w celu podkreslenia wagi wlasnej i swoich slow posluguja sie kozami. Inni prezentuja sie jako barany. Tez mile zwierzeta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Naj pisze:
Piotrek pisze:
Dyktator pisze:No i czym się tu podniecać?
Tym, że ich "dorobek" jest ochoczo wykorzystywany przez te "ruchy na rzecz Puszczania Białowieskiego". A często tylko i wyłącznie po to powstaje, aby być sprzedanym tym ruchom.
I vice versa... "Dorobek" innych ..... jest ochoczo wykorzystywany przez "ruch na rzecz pozyskania drewna w PB", ba nawet finansowany z moich podatków... :cry:
A Ike to ksiondz dobrodziej Naj tych podatkow placi i jak marnotrawi je wielkie ruchanie drewna Swietego czyli Bialowieskiego?.Z ciekawosci siem pytam.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

Naj pisze:nawet finansowany z moich podatków... :cry:
... napisał emeryt...
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Wiesław pisze:... napisał emeryt...
Nie przezywaj :lol: I Ty dożyjesz tego szczęścia :wink: A podatki płacę, choć nie chcem...ale muszem... :)
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

z punktu widzenia ochrony przyrody

CO TO JEST : "punkt widzenia ochrony przyrody" ?.................. :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105127
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

DAKa pisze:CO TO JEST : "punkt widzenia ochrony przyrody" ?.................. :roll:
Nie zadawaj takich pytań. Nikt nie zna na nie odpowiedzi.
O czym dobrze wiesz. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

moondriver
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3145
Rejestracja: poniedziałek 22 paź 2012, 19:10
Lokalizacja: z Księżyca;)

Post autor: moondriver »

ja się zastanowiłam i miała bym dwie wersje odpowiedzi (mondrą i głupią :oops: ), ale nie chcę tu niczego 'chlapnąć'; bycie odważnym siem nie opłaca... ;)
Podejźrzon wyjaśni...? :roll: :D
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

moondriver pisze:Podejźrzon wyjaśni...?
jak ma w instrukcji to wklei :wink:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105127
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

moondriver pisze:mondrą i głupią :oops:
Chyba moondrom :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ