Kiszenie grzybów

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77773
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... mniam, mniam :P
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170009
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

góral bagienny pisze:A miał ktoś do czynienia z kiszonymi pomidorami?
Zakupiłem kiedyś na targu na Ukrainie. Rewelka.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

góral bagienny pisze:
A miał ktoś do czynienia z kiszonymi pomidorami? W jednej z powieści Bułhakowa (chyba) gorzałkę przegryza się tylko i wyłącznie kiszonymi pomidorami. Więc może warto spróbować... :|
:lol:
Góralu daj przepis :prosze:
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33777
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

kimkolwiek pisze:Góralu daj przepis :prosze:
Mogę dać na gorzałkę, bo na pomidory to właśnie że nie wiem. Tak mi się przypomniało więc zagajam do Was, bo od Bułhakowa, póki co, niczego się nie dowiem, a też chciałbym spróbować. 8)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

góral bagienny pisze:
kimkolwiek pisze:Góralu daj przepis :prosze:
Mogę dać na gorzałkę, bo na pomidory to właśnie że nie wiem. Tak mi się przypomniało więc zagajam do Was, bo od Bułhakowa, póki co, niczego się nie dowiem, a też chciałbym spróbować. 8)
Wyczytałam że kisi się tak samo jak ogórki, ten sam przepis na wodę i dodatki ino wkład inny :)
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Kiszone rzodkiewki
Na litr wody garść soli (taka solidna), troche kopru, troche chrzanu, 4 ząbki czosnku. Upchac rzodkiewki w sloiku (w calosci, nie rozcinac), powsadzac koper, chrzan i czosnek, zalac woda z sola. Musza postac z miesiac.

a pomidory mam tylko marynowane

Marynowane pomidory


Zalać pomidory w 3 litrowym słoiku wrzątkiem i zostawić na 20 min. Wodę zlać i zagotować dodając
3 łyżki soli
5 łyżek cukru
100 gram octu
Do słoja włożyc
kilka krążków marchewki
ziele ang i liść laurowy
2 ząbki czosnku
liść selera
ułożyć pomidory, zalać wrzątkiem na 20 min, po czym zalać zalewą i zakręcić na zimę .


Rzodkiewek nie sprawdzałam, pomidory bardzo smaczne :)
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
browar
początkujący
początkujący
Posty: 182
Rejestracja: wtorek 12 lip 2011, 11:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: browar »

Papryka kiszona jest doskonała. Kiszę bez kopru, ale z kminkiem. Koniecznie w chłodzie bo łatwo mięknie (cukinia też mięknie w cieple)
A pomidory do kiszenia muszą być twarde, jeszcze zielone, ostatecznie zielono-blado-czerwonawe. I też w chłodzie, bo miękną. Ciekawe są w smaku kiszone śliwki, do mięska rewelacja.
Kisiłem też kim-chi oraz podobne, ale nasze krużałki - pycha.
W ogóle lubię kisić oraz pożerać te kiszonki ;)
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

browar pisze:W ogóle lubię kisić oraz pożerać te kiszonki
a ja pożerać tylko ( na szczęście mam dostęp do węgierskich kiszonek np papryka pomidorowa nadziewana też kiszoną kapustą i takie tam)
browar pisze:krużałki
co to ? i jak sie robi ?
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33777
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

browar pisze: kim-chi
Stoi od pewnego czasu w lodówce jeszcze jeden słoik. Na specjalną okazję. Chyba przesadziłem z imbirem, a inni mówię że też z ostrą papryką.
browar pisze:lubię kisić oraz pożerać te kiszonki
Pożerać i wypijać. Z lekka musujący kwas z kiszonej papryki... :roll: Jak tym pięknie zapija się zmrożoną wódeczkę!
Dziś zakisiłem pomidorki. Zanabyłem takie które podpisane były "czekoladowe". Niewielkie, twarde, o ciekawych ciemnozielono-brunatno-czerwonych barwach klubowych. Z dwa dni zrelacjonuję, może nawet foto.
Skoro tu zwierzamy się o kiszonkach to podpowiem iż kapusta drobniutko pokrojona i zalana wrzącą wodą odcedzaną z gotowania ziemniaków już na drugi dzień nadaje się do konsumpcji. I to jak się nadaje! Kminek wskazany.
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67138
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Magdo... ocet dajesz zwykły 10% do pomidorów, czy jakiś inny?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Capricorn pisze:Magdo... ocet dajesz zwykły 10% do pomidorów, czy jakiś inny?
zwykły, ale daję trochę mniej niż w przepisie ;)
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67138
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Dzięki.. :) w tym roku sporo na krzakach, więc pewnikiem się skuszę na ekszperymenta :D
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
browar
początkujący
początkujący
Posty: 182
Rejestracja: wtorek 12 lip 2011, 11:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: browar »

magda55 pisze:
browar pisze:krużałki
co to ? i jak sie robi ?
To zapomniany już wschodni wynalazek (białoruski) - kawałki kapusty (ćwiartki) z małymi kwaśnymi jabłkami + kawałki buraków - to szkielet, a co tam jeszcze dodasz to Twoje ;)
browar
początkujący
początkujący
Posty: 182
Rejestracja: wtorek 12 lip 2011, 11:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: browar »

góral bagienny pisze:Pożerać i wypijać. Z lekka musujący kwas z kiszonej papryki... :roll: Jak tym pięknie zapija się zmrożoną wódeczkę!
Mniam, też lubię :) A jaki fajny żurek wychodzi na tym kwasie.

PS Właśnie nastawiłem kurki do kiszenia, jutro dorzucę turki (płachetki) bo zatrzęsienie.
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33777
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

browar pisze:jutro dorzucę turki (płachetki) bo zatrzęsienie
Zdaje się ześ Ty z Kurpsi, bo tylko tam się z taką nazwą zetknąłem.
I jeszcze kłobuki, a może to inna nazwa tych turków? :|
Co ciekawe to owe turki wszyscy zbierali i o nich gadali, a ja tam cztery sezony grzybowe przeżyłem ale jakoś nie kojarzę wyglądu. No, ale i oprócz turków było co zbierać...
:roll:
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

browar pisze:
magda55 pisze:
browar pisze:krużałki
co to ? i jak sie robi ?
To zapomniany już wschodni wynalazek (białoruski) - kawałki kapusty (ćwiartki) z małymi kwaśnymi jabłkami + kawałki buraków - to szkielet, a co tam jeszcze dodasz to Twoje ;)
brzmi ciekawie . Spróbuję szkieletu a potem ... się okaże :) Dzięki.

( a moja doktórka dalej nie wierzy że suplementy apteczne i stałe leki W TYM WIEKU mi nie potrzebne :lol: )
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67138
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Pamiętam, że babcia zawsze wrzucała jabłka i całe główki kapusty z szatkowaną do beczki, ale buraków nie pamiętam... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14104
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Tak czytam i coraz bardziej zazdroszczę .
Gdzie jest taki wysyp , źe maźna kisić?
U nas po falstarcie ani śladu grzybów. ;/
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

Ciekawe jak u nas, po takich deszczach coś tam powinno być.
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

browar pisze:...Nie da się kisić pieczarek...
Jak nie da się bimbru zrobić z ogórków... :wink:

Wywołałem grzyby a człek się tylu ciekawostek dowiedział.

Ja to z dzieciństwa pamiętam jak w wielkiej beczce kisiłem z mamą ogórki.
A że była to beczka sosnowa to dodawało się liście dębowe i wiśniowe.
Smak niezapomniany... :]
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
ODPOWIEDZ