Ekspert: trudno zakończyć gradację kornika za pomocą ciÄ

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

mdoc, widzisz... dobrze kombinujesz... Swierk stanowi 30% i jeszcze nie cały jest opanowany przez kornika. Nikt nie ma zamiaru w istotnym stopniu wycinać pozostałych 70%, a i spośród tych 30% chodzi tylko o tego z kornikiem.... Dziwne, że do mało kogo to dociera ....
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2627
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

W tym ,że kornik jak nie będzie świerka częściowo na sosny ruszy . U nas tak było po dużej jego aktywności w latach poprzednich .
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

No ale jak kornika nie będzie w nadmiarze, to i sosna będzie bezpieczna :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2627
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

No nie do końca , inne rodzaje szkodników idą za głównym terminatorem . Przypłaszczek oraz owady które czekają na osłabienie i nieprześwietlenie.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Jak kornika nie będzie w nadmiarze, to świerk będzie bezpieczny. Jak świerk będzie stał, to nie dopuści światła do sosen. Jak sosny nie będą "doświetlone", to nie pojawi się przypłaszczek. Jak będą stały sosny i świerki, to nie pojawi się trzcinnik. Jak nie pojawi się trzcinnik, to nie będzie zagrożenia pożarowego.....
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67147
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

filipesku pisze:Jak nie pojawi się trzcinnik, to nie będzie zagrożenia pożarowego.....
...i samosiew będzie miał szanse powstania... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Bogdan111
początkujący
początkujący
Posty: 100
Rejestracja: czwartek 17 paź 2013, 12:49

Post autor: Bogdan111 »

mdoc pisze:Czy, pomijając walor - nazwijmy go tak dla uproszczenia - "estetyczny", utrata całości świerka* spowodowałaby poważny uszczerbek dla Puszczy?
i tego właśnie nie kumam, dlaczego Ty tego nie kumasz stawiając takie pytania?

niech po korniku przyjdzie inna cholera i wpieprzy sosnę, a później dęba, buka i inne - też nie będzie uszczerbku? :help:
Bogdan
mdoc
początkujący
początkujący
Posty: 10
Rejestracja: czwartek 29 cze 2017, 09:34

Post autor: mdoc »

Ale puszcza bez czynnej ochrony przetrwała od ustąpienia lądolodu do XX w.
Dlaczego teraz miałaby się ustawić kolejka chętnych do wpieprzenia wszystkiego?
Nie gram w szachy z gołębiami
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

mdoc pisze:Ale puszcza bez czynnej ochrony przetrwała od ustąpienia lądolodu do XX w.
Bo nie było "nałkofcóff" :?: :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Bogdan111
początkujący
początkujący
Posty: 100
Rejestracja: czwartek 17 paź 2013, 12:49

Post autor: Bogdan111 »

mdoc pisze:Ale puszcza bez czynnej ochrony przetrwała od ustąpienia lądolodu do XX w.
Dlaczego teraz miałaby się ustawić kolejka chętnych do wpieprzenia wszystkiego?
ja chcę, żeby moją Puszczę chronić, bo lubię drzewa a nie cmentarzysko/śmietnisko drewna i wolałbym żebyś Ty też uszanował/a moje prawo; natomiast jak Ty chcesz kawał lasu "naturalnego" to sobie kup kilkaset ha i nie wykonuj tam żadnych prac i za kilka pokoleń Twoje praprawnuki będą podziwiać naturalnie wpieprzającego świerki kornika; wolny kraj - ale niech każdy odpowiada za swoje, ja swój (państwowy) las powierzyłem LP i chciałbym żeby o niego dbali...
Bogdan
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Capricorn pisze:
filipesku pisze:Jak nie pojawi się trzcinnik, to nie będzie zagrożenia pożarowego.....
...i samosiew będzie miał szanse powstania... :roll:
Zależy jakiego gatunku samosiew. Tu już tak ładnie nie zawsze bywa
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

mdoc pisze:Ale puszcza bez czynnej ochrony przetrwała od ustąpienia lądolodu do XX w.
Dlaczego teraz miałaby się ustawić kolejka chętnych do wpieprzenia wszystkiego?
Ale czasy i wszelkie warunki zewnętrzne już nie takie same jak w momencie ustąpienia lądolodu.

Kolejka tych do "wpieprzania" była tam zawsze długa
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67147
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Teo pisze:Zależy jakiego gatunku samosiew. Tu już tak ładnie nie zawsze bywa
Jakikolwiek. Każdemu będzie łatwiej bez trzcinnika niż pośród niego :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Fabian
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: sobota 04 lut 2017, 15:55

Post autor: Fabian »

Mnie się coś tak wydaje, że ta walka z kornikiem prowadzona przez LP w puszczy, to "bohaterska" walka o ratowanie surowca - drewna świerkowego przed utratą wartości na pniu. Kornik jest szkodnikiem wtórnym, czyli świerki są już zaatakowane grzybem - już osłabione. Gradacja kornika jest tylko pretekstem do wycinki potencjalnych drzew trocinkowych. Ja to też rozumiem - firma powinna zabezpieczyć swój majątek, ale jednak trochę drzew obumarłych należy zostawiać, aby wytworzyły się odpowiednie warunki dla antagonistów kornika - wirusów, bakterie, owadów, które mogą załamać tę gradację na jakiś czas. Gradacje z tego co pamiętam występują w cyklach ?
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14104
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Masz rację.
Wydaje Ci się.
Fabian pisze: Gradacje z tego co pamiętam występują w cyklach ?
Owszem.Kornikowe zazwyczaj kończą się wraz ze świerkiem.
A czym jest
Fabian pisze: "bohaterska" walka
"ekologów"
Fabian pisze:w puszczy
?
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fabian pisze:firma powinna zabezpieczyć swój majątek
Ta firma nie ma "swojego majątku". Ta "firma" to powołany ustawą administrator (zarządca) majątku Państwa Polskiego (reprezentowanego przez Skarb Państwa). Tak więc działając z mocy ustawy ów administrator zabezpiecza majątek Skarbu Państwa. Bo do zapewnienia trwałości i powiększania wartości został powołany...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Fabian
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: sobota 04 lut 2017, 15:55

Post autor: Fabian »

Mając na uwadze stałe powiększanie wartości - należy zwiększać udział m.in świerka i tak koło się zamyka, czyli mamy teraz spadek wartości. Raczej chodzi o wyciągnięcie jak największej kasy dla skarbu państwa, który to skarb państwa pieniądze te najczęściej marnotrawi. Naród podziwia młodniki i drągowiny - licząc nie wiadomo na co. No może kurki pozbierać bo gałęzi na opał już nie wolno ;) Jakby narodowi pozwolono zbierać sobie gałęzie na opał, to by kornika może było mniej. Przedwojenni właściciele lasów to rozumieli.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Fabian pisze:Jakby narodowi pozwolono zbierać sobie gałęzie na opał, to by kornika może było mniej. Przedwojenni właściciele lasów to rozumieli.
Musisz jeszcze lekko się dokształcić :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Fabian pisze: Raczej chodzi o wyciągnięcie jak największej kasy dla skarbu państwa, który to skarb państwa pieniądze te najczęściej marnotrawi.(...)
Napisz śmielej jakie wnioski powinni wyciągnąć z tej "oczywistości" leśnicy :wow:
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14104
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Fabian pisze:Jakby narodowi pozwolono zbierać sobie gałęzie na opał, to by kornika może było mniej.
No, cytat do złotych myśli. :lol:
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
ODPOWIEDZ