Ja Grab 1, ja Grab 1, Wisła, jak mnie słyszysz?Wiesław pisze:nawet jeśli to będzie tylko "puszcza grabowa"
Szyszko przekroczył granicę. Puszcza Białowieska - Rospud
Moderator: Moderatorzy
-
- początkujący
- Posty: 237
- Rejestracja: piątek 20 sty 2006, 11:37
- Lokalizacja: Turew
Pytał Pan o Park, napisałam o Parku.Wiesław pisze:Ale nie napisali, że chcą tego samego wobec całej Puszczy?
Nie piszę, że Autorzy operatu do planu ochrony Parku uważają tak samo odnośnie lasów poza granicami Parku. Tym bardziej, że część z nich jasno wypowiadała się na ten temat popierając "ekologiczną inżynierię leśną".Wiesław pisze:Symptomatyczne, że przytaczane są tylko te ich wypowiedzi, które pasują do jednej tezy: (cała Puszcza pod ochronę bierną)
Nieprawdą jest, że lansuję tezę "cała PB pod ochronę bierną" - Capricorn ma mi to chyba za złe i się temu ciągle dziwi.
Tyle słów obraźliwych/lekceważących pod kątem przyrodników padło na tym forum, że nawet nie będę tego komentować.Wiesław pisze:A jeśli drugiej stronie też wyrwie się w tym sporze jakiś "mocniejszy zwrot", to się im zarzuca używanie argumentów ad personam...
Bo ekologiści to święte dziewice i się im ma narodzić "niepokalana puszcza"... (nawet jeśli to będzie tylko "puszcza grabowa")...
Tak, Pan Konieczny z przerażeniem mówi, że grab i leszczyna (naturalne elementy grądów) mają się bardzo dobrze w niektórych miejscach w Puszczy i uważa, że wie lepiej, że tak jest źle. Dlaczego nie mogłaby być MIEJSCAMI naturalnie grabowa skoro jest miejscami rządkowo-świerkowa?
A na czym ta odmiana polega? Jest coś takiego dokładnie zdefiniowane czy to kolejny, chwytliwy zwrot, bez głębszego znaczenia? Rodzaj "fluffy shit inzynierii"...Anna Kujawa pisze:"ekologiczną inżynierię leśną"
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie mam za złe. Zwyczajnie uważam, że każde działania ochronne są ingerencją w naturalne procesy, a co za tym idzie, czy to puszcza, rezerwat, czy jakiekolwiek inne miejsce, które na skutek działania człowieka są przekształcane dla uzyskania określonego celu, są działaniami gospodarczymi. Różnicą jest tylko plon - dla leśnika będzie to drewno, a dla ekologa istnienie ekosystemu zaprojektowanego przez ekologa o składzie gatunkowym roślin, zwierząt (o ile nie przeszkadzają) nie odbiegających od założonego wzorca i spełniających określoną rolę. W tym wypadku dającą możliwość pozyskania grantów na badania.Anna Kujawa pisze:Capricorn ma mi to chyba za złe i się temu ciągle dziwi.
Krótko - w każdym przypadku ważna jest jedynie kasa, którą plon przyniesie.
No i jeszcze jedno - w lasach naturalnych, które rządzą się swoimi prawami, ani leśnicy ani ekolodzy nie grasują i właśnie dlatego są takie cenne... Nie można mówić o cechach naturalności tam, gdzie człowiek cokolwiek czyni, by tę naturalność modyfikować. Niestety za cholerę nie chcecie tego zrozumieć. Dlatego nie ma znaczenia czy leśnik usunie opanowane przez kornika świerki, czy tez ekolog usunie jakiś obcy/napływowy gatunek z chronionego obiektu, albo za pomocą ogrodzeń uniemożliwi dostanie się do obiektu chronionego miejscowej fauny. Wszystkie działania są równoznaczne i powodują, że las staje się lasem gospodarczym.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Ona już jest MIEJSCAMI grabowa. A skoro oficjalnie mówi się o 30% powierzchni referencyjnej w PB, to tego MIEJSCAMI będzie sporo... Ale niektórym i tak za mało...Anna Kujawa pisze:Dlaczego nie mogłaby być MIEJSCAMI naturalnie grabowa
Przy okazji słówka "naturalnie":
Szop pracz naturalnie pojawił się w Polsce - dlaczego jest zwalczany nawet w parkach narodowych? To jakiś niepoprawny politycznie gatunek? Naraził się ekologistom? W jego przypadku nie należy obserwować "naturalnych zmian"?
Dokładnie to mam na myśli pisząc o gospodarowaniu w parkach. Tam może istnieć wyłącznie to, co dopuszczają światłe ekologiczne umysły. Reszta jest chwastem, którego należy za wszelką cenę się pozbyć. Czym się to różni od rolnika opryskującego stonkę, leśnika zwalczającego kornika, czy tez myśliwego likwidującego nadmierne stany zwierzyny, by nie wspominać o proekologicznym gazowaniu gęsi w Holandii?Wiesław pisze:Szop pracz naturalnie pojawił się w Polsce - dlaczego jest zwalczany nawet w parkach narodowych? To jakiś niepoprawny politycznie gatunek? Naraził się ekologistom? W jego przypadku nie należy obserwować "naturalnych zmian"?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017 ... owieskiej/Sprawa wycinki w Puszczy Białowieskiej trafi najprawdopodobniej do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu - dowiedziała się nieoficjalnie korespondentka Polsat News w Brukseli Dorota Bawołek. Kolegium Komisji Europejskiej ma podjąć decyzję w tej sprawie w najbliższą środę, a w czwartek ogłosić i opublikować na liście procedur naruszenia unijnego prawa...
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/ ... ji/6cqyh14Szef resortu środowiska jest ostatnio na cenzurowanym – to jego ministerstwo zawiniło i doprowadziło do niespotykanej dotąd wycinki drzew na początku roku. Ale na tym nie koniec. Teraz zezwala bowiem na to, by znikały połacie drzew w Puszczy Białowieskiej. Krytyka za te działania płynie z niemal każdej strony, ale minister Jan Szyszko nie traci rezonu i nie przestaje zadziwiać. Odpiera ataki uzasadniając wycinkę katolicką tradycją!...
tradycja tradycją, ale winę ponoszą osobiście ci, którzy nie pozwolili zatrzymać kornika w zarodku. To tak, jakby winić chirurga za amputację zakażonej gangreną nogi, bo jakiś idiota chciał sobie poobserwować wpływ kornika na drzewostany świerkowe...
Jednakowo winny będzie któryś przyszły rząd tylko dlatego, że jakieś pieprzone antyszczepionkowe rodziny doprowadzą do śmierci wielu ludzi...
Jednakowo winny będzie któryś przyszły rząd tylko dlatego, że jakieś pieprzone antyszczepionkowe rodziny doprowadzą do śmierci wielu ludzi...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017 ... w-puszczy/Kolegium Komisji Europejskiej podjęło w środę decyzję - skieruje do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu pozew przeciwko Polsce - tym samym potwierdziły się wcześniejsze informacje korespondentki Polsat News w Brukseli. KE skierowała ponadto wniosek o zaprzestanie wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej jeszcze przed orzeczeniem Trybunału...
http://europa.eu/rapid/press-release_IP-17-1948_pl.htm
Chyba zabawa zmierza ku końcowi i totalnej kompromitacji mądrali reprezentujących podziwiane na całym świecie polskie leśnictwo
Chyba zabawa zmierza ku końcowi i totalnej kompromitacji mądrali reprezentujących podziwiane na całym świecie polskie leśnictwo
Ja tam nie mam boreliozy.
Zdziwisz się. Bałwany użyły wyssanych z palucha argumentów. Wielokrotnie obalonych.
... w jednej z ostatnich pierwotnych puszcz w Europie ...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- SZCZEPAN
- dyrektor generalny
- Posty: 14110
- Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
- Lokalizacja: karpaty
Chyba tak.Ale odwrotnie.dreptacz pisze:Chyba zabawa zmierza ku końcowi i totalnej kompromitacji mądrali
http://niezalezna.pl/102195-ministerstw ... a-kazdym-r
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Szyszko przegrał np w sprawie Rospudy. Co za bzdetny artykuł w którym nic nie ma i to na brukowcowym portalu. To rolnicy w mundurach teraz czytają takie szmatławce?SZCZEPAN pisze:Chyba tak.Ale odwrotnie.dreptacz pisze:Chyba zabawa zmierza ku końcowi i totalnej kompromitacji mądrali
http://niezalezna.pl/102195-ministerstw ... a-kazdym-r
Ja tam nie mam boreliozy.
Twoja "G...W...niana" jakoś tego nie podała... Poza tym inteligentni ludzie sięgają do różnych źródeł informacji, aby wyrobić sobie WŁASNE zdanie a nie łykać papkę jaką do głów "pożytecznych idiotów" wtłaczają zawodowi macherzy od urabiania "opinii społecznej".dreptacz pisze:To rolnicy w mundurach teraz czytają takie szmatławce?
I tego sposobu postępowania też samodzielnie nie wymyślili...Capricorn pisze:Brak argumentów. Trzeba rzucać inwektywy
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A skoro już tu jestem... Otóż PB dzięki działaniom i jednej i drugiej strony sporu stała się sposobem na zaistnienie. I ów sposób wykorzystał Stanisław Sojka, żeby znów "sprzedać" stara piosenkę. W 1998 była to piosenka o miłości i nikt z niczym innym jej nie kojarzył:
A dziś? Dziś dzięki koncertowi, a zwłaszcza specjalnemu teledyskowi, "sprzedaje się" jako hymn obrońców PB. Bo dzięki odpowiedniemu anturażowi wszyscy kojarzą, że ta co to jej "Nie ma drugiej takiej..." to oczywiście "Puszcza":
A, jeszcze jedno - nie dziwi "ochotniczy" udział w nagłaśnianiu sprawy przez "GW", prawda?
http://wyborcza.pl/10,82983,22086805,ni ... soyki.html
I powiem wam, że co prawda nie dziwię się chęci zarobienia znów na piosence prawie dwudziestoletniej, to żal do Stanisława Sojki mam. Że to właśnie on. Gdyby wykorzystano tylko jego piosenkę, bez jego udziału, żalu bym nie miał. Ale, że się zgodził na udział w tym przedsięwzięciu to...
A dziś? Dziś dzięki koncertowi, a zwłaszcza specjalnemu teledyskowi, "sprzedaje się" jako hymn obrońców PB. Bo dzięki odpowiedniemu anturażowi wszyscy kojarzą, że ta co to jej "Nie ma drugiej takiej..." to oczywiście "Puszcza":
A, jeszcze jedno - nie dziwi "ochotniczy" udział w nagłaśnianiu sprawy przez "GW", prawda?
http://wyborcza.pl/10,82983,22086805,ni ... soyki.html
I powiem wam, że co prawda nie dziwię się chęci zarobienia znów na piosence prawie dwudziestoletniej, to żal do Stanisława Sojki mam. Że to właśnie on. Gdyby wykorzystano tylko jego piosenkę, bez jego udziału, żalu bym nie miał. Ale, że się zgodził na udział w tym przedsięwzięciu to...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2451
- Rejestracja: środa 24 mar 2010, 23:41
- Lokalizacja: z Polski