Capricorn pisze:Zręby jeśli są małe to faktycznie jest trudno, choć można połączyć dwie sąsiednie kępy i jest ok. Na normalnych zrębach utworzenie kępy nie stanowi większego problemu.DAKa pisze:Zreby sa za male, zeby to funkcjonowalo.
5% z dwuhektarowego zrebu = 10 arow ....nawet jesli bedzie nawet 20 arow czyli kepa z dwoch zrebow , to co to jest 20 arow ?....O ile dobrze zrozumialem cel przyswiecajacy tym 5 - czy ilus tam procentom , to jest nim zachowanie "reprezentacji" organizmow (powiedzmy) typowych dla otaczajacej - wylesianej powierzchni - swego rodzaju "opcja na przyszloszsc" - gwarantujaca tymze typowym dla danych powierzchni robalom, roslinom, czy czemus tam "wystartowanie" z tych swiadomie pozostawianych dolkow startowych ......Powiedzmy, ze mozna te kepy potraktowac jako "rezerwaty na czas" - upraszczajac naturalnie wiele zaleznosci....Tymczasem w takiej "minikepie" rowniez zmieniaja sie diametralnie warunki po wylesieniu wokol. .....Czy nie rozsadniejszym byloby pozostawienie jakiego stanu - typowego np. dla calego oddzialu na obszarze jednego hektara ?..........Obserwujac dyskusje wobec tego problemu mozna miec wrazenie, ze lesnicy nie chronia "przyrody" , tylko procenty.....Ale za to z rukami pa szwam... i zgodnie z ekoreligijna poprawnoscia.