Szyszko przekroczył granicę. Puszcza Białowieska - Rospud

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105187
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Podejźrzon pisze:Działalność człowieka wytępiła sporo gatunków zwierząt
90% gatunków, jakie żyły kiedykolwiek na Ziemi, już wymarła. I większości człowiek w tym nie pomógł, bo wymarły zanim powstał pierwszy Homo sapiens. W dzisiejszych czasach wymiera ich 25 dziennie. I większość też nie przez człowieka. Wymierają bo tak działa Natura...
Capricorn pisze:Pokażcie jedną rzecz, którą stworzyli ekolodzy, a która warta jest ochrony...
Właśnie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

Capricorn pisze:
Podejźrzon pisze:To chyba zrozumiałe, logiczne i godne pochwały?
Byłoby, gdyby doprowadzono do tego stanu. Jednak z jakiegoś powodu leśnicy, którzy gospodarują od lat na terenie całej Polski swym niszczycielskim działaniem doprowadzili do powstania miejsc, które stały się terenami chronionymi, a wiele jeszcze ma się chronionymi stać. Zaiste wielkie to niszczycielstwo :lol: Pokażcie jedną rzecz, którą stworzyli ekolodzy, a która warta jest ochrony...
Zaiste anielskiej cierpliwości tu trzeba..
1. Logiczne jest, że "Ci sami ludzie, którzy trwożą społeczeństwo fatalnym stanem przyrody są zwykle pierwszymi orędownikami powoływania kolejnych form ochrony przyrody." Bo ci którzy się trwożą, chcą coś zrobić i jąÂ ratować. Zatem dziwowanie się takiemu podejściu przez autora tego "arcyciekawego" tekstu jest po prostu nielogiczne. Kropka.

2. Do powstawania miejsc chronionych przyczyniły się setki ludzi: naukowcy, biolodzy, przyrodnicy, ekolodzy, zatroskani obywatele i także co poniektórzy leśnicy, to oczywiste. W takiej np. Rospudzie udział leśników jakośÂ przeoczyłem... Mówiąc skrótowo i kolokwialnie: ratowały przyrodę oszołomy, zieloni ze spychaczami stali i z kłonicami. Wajrak z Gwiazdą wisieli, pewnie za grubą kasę, bo jakże by mogli inaczej, no nie?
"ROK 2004
Koalicja na rzecz Ocalenia Doliny Rospudy" (Greenpeace, Chrońmy Mokradła, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot Oddział Podlaski, Instytut Spraw Obywatelskich oraz H&G Dowspuda) informuje instytucje europejskie o zignorowaniu przez rząd RP rekomendacji wydanych w grudniu 2003 przez Komitet Stały Sekretariatu Konwencji Berneńskiej w sprawie Via Baltica. Jednocześnie apeluje o interwencję i wstrzymanie finansowania inwestycji drogowej zagrażającej Dolinie Rospudy i innym obszarom Zielonych Płuc Polski. "
Być może i leśnicy gorąco działali w jej obronie, ale nie mogę holipa nic znaleźć...
Sugerowanie, że ci od harvesterów mająÂ jakikolwiek pozytywny wpływ na powstawanie terenów chronionych jest dość osobliwe. I mało logiczne, bo to właśnie przed nimi trzeba chronić lasy.

3. Ekolodzy siłąÂ rzeczy nie sąÂ od tworzenia, oni są od zachowania tego, co jużÂ istnieje. Zatem trzeci raz walnięcie kulą w płot.
Piotrek pisze:
Podejźrzon pisze:Działalność człowieka wytępiła sporo gatunków zwierząt
90% gatunków, jakie żyły kiedykolwiek na Ziemi, już wymarła. I większości człowiek w tym nie pomógł...
No i? Gdzieś pisałem, że wybiłÂ wszystkie? Nawet zagłada jednego gatunku nie może być tolerowana i chwalebna. A przecież było ich nie mało...
W tym sensie kpienie z "niszczycielskiej woli i roli człowieka" jest po prostu kłamstwem w biały dzień, bo nie ma większego zagrożenia dla przyrody niż homo sapiens.

Piotrek pisze:
Capricorn pisze:Pokażcie jedną rzecz, którą stworzyli ekolodzy, a która warta jest ochrony...
Właśnie...
Już powyżej odpowiedziałem na te kuriozalne zapytanie. Wkład ekologów w ratowanie przyrody jest z pewnością większy niż panów z piłami, ale nie widzę powodów, by te dwie grupy ludzi nie mogły koegzystować. Nikt przecież nie postuluje zakazu ścinania drzew w ogóle, tylko tam, gdzie sąÂ tereny cenne przyrodniczo. Lasów ci u nas dostatek... Nawet sam Szyszko udaje, że słucha ekologicznych zaleceń Brukseli, więc piszcie zażalenia na Berdyczów. :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67289
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Podejźrzon pisze:Do powstawania miejsc chronionych przyczyniły się setki ludzi: naukowcy, biolodzy, przyrodnicy, ekolodzy, zatroskani obywatele i także co poniektórzy leśnicy, to oczywiste.
Naukowcy i owszem. Biolodzy i przyrodnicy jak najbardziej. Oni tworzyli podwaliny naszej obecnej wiedzy o hodowli, ochronie i użytkowaniu lasu. To dzięki ich pracy mamy to, na czym pracujemy i to do czego ekolodzy mają się teraz przyczepiać. Niestety kolego nadal nie podałeś jednej rzeczy, którą stworzyli ekolodzy, a którą warto chronić. Dziełem leśników i ich wiedzy powstała Puszcza, którą przez setki lat człowiek doprowadzał do stanu godnego ochrony, co sobie Wajrak zauważył. On palcem nie kiwnął dla jej stworzenia.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

Capricorn pisze: Naukowcy i owszem. Biolodzy i przyrodnicy jak najbardziej. Oni tworzyli podwaliny naszej obecnej wiedzy o hodowli, ochronie i użytkowaniu lasu. To dzięki ich pracy mamy to, na czym pracujemy i to do czego ekolodzy mają się teraz przyczepiać. Niestety kolego nadal nie podałeś jednej rzeczy, którą stworzyli ekolodzy, a którą warto chronić. Dziełem leśników i ich wiedzy powstała Puszcza, którą przez setki lat człowiek doprowadzał do stanu godnego ochrony, co sobie Wajrak zauważył. On palcem nie kiwnął dla jej stworzenia.
Co za brednie. Puszczy nie stworzył ani leśnik, ani naukowiec, ani żaden człowiek. To raz.

Dwa, że ekologami nazywasz "wiszących na drzewach", zaś są to TAKŻE naukowcy i badacze.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ekologia

Ekologami są:
Naukowcy (botanicy, biolodzy, filozofowie, geolodzy, itd.) starają się ustalić jak bardzo ludzkość ingeruje w rozwój naszej planety oraz jak dużo zagrożonych gatunków jesteśmy w stanie ocalić. Inne działania podejmują aktywiści ekologiczni, którzy są osobami czynnie zaangażowanymi we wdrażanie ochrony gatunkowej zwierząt i roślin. Należą do nich zarówno miłośnicy przyrody - amatorzy, jak i wykształceni przyrodnicy.
Ekologia to nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami (czyli strukturą ekosystemów).
Zatem ekologiem był np. sam Karol Darwin, a Ty sobie żarciki robisz, że leśnicy to ho, ho... Obecny papież teżÂ wykazuje poglądy pro-ekologiczne.
Papież Franciszek w swojej encyklice "Laudato si" pisze, że liczne badania naukowe pokazują, iż globalne ocieplenie jest wynikiem nadmiernej emisji gazów cieplarnianych, za którą odpowiada człowiek.
W nowym roku akademickim studenci papieskich uniwersytetów w Rzymie będą uczestniczyć w zajęciach z ekologii. Dzięki temu mają być „wychowywani do przymierza między ludzkością a środowiskiem”, co z kolei przełoży się na „skuteczną pomoc we wzrastaniu w solidarności, odpowiedzialności i trosce opartej na współczuciu”.
W ramach pięcioletniego programu, przedstawionego papieżowi 22 czerwca, przewiduje się sześć modułów – dokładnie tyle samo, ile rozdziałów posiada ekologiczna encyklika. W ich ramach studenci mają poznać zagadnienia takie jak m.in. „Ewangelia Stworzenia”, „Ludzkie źródła kryzysu ekologicznego” oraz uzyskać odpowiedź na pytanie „Co dzieje się w naszym wspólnym domu?”.

Ekolodzy zinstytucjonalizowani mająÂ teżÂ niebagatelny wkład w ochronę przyrody:
W kampanię ochrony przyrody Puszczy Białowieskiej jest zaangażowanych kilka organizacji pozarządowych (np. Polskie Towarzystwo Ochrony Pierwotnej Przyrody, Zielone Płuca Polski, Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Fundacja Greenpeace Polska, Towarzystwo Ochrony Puszczy Białowieskiej) oraz placówek naukowych (np. Zakład Badania Ssaków PAN, Zakład Lasów Naturalnych IBL). Do najważniejszych realizowanych w latach 2010–2013 projektów ochrony puszczy należy:

powiększenie obszaru parku narodowego na obszar całości puszczy,
ochrona lasów i zbiorowisk bagiennych puszczy i ich renaturalizacja,
ochrona żubra, rysia i wilka na obszarze puszcz: białowieskiej, knyszyńskiej, augustowskiej,
ochrona populacji lęgowej orlika krzykliwego oraz bociana czarnego i żurawia.
Oni nie posługująÂ się egzorcyzmami jak na "dobrowolnych " spędach poparcia dla władzy, nie walczą pomówieniami i przywoływaniem diabła. Nie wszystkie ich działania popieram, ale to jest jednak inna liga, niż szyszkowe sekciarstwo.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67289
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Podejźrzon pisze:Puszczy nie stworzył ani leśnik, ani naukowiec, ani żaden człowiek. To raz.
Brednia. Człowiek tam gospodarzy i przebudowuje ją od wieków. Pokazywano wielokrotnie mapy cięć, a co za tym idzie prowadzono tam i odnowienia. Głupio trochę tak walczyć o dzieło leśników :lol:
Podejźrzon pisze:Ekologami są:
Ciekawość... a co z wykształconymi przyrodniczo leśnikami, którzy tworzyli Zasady Hodowli Lasu i dzięki którym wykonywano rębnie i odnowienia w PB? Ekolodzy, czy nie?
Podejźrzon pisze:Ty sobie żarciki robisz, że leśnicy to ho, ho
Pokaż jeden leśny park narodowy, jeden leśny rezerwat. Choć jeden, który został utworzony ne terenach leśnych zagospodarowanych przez ekologów. Proszę tylko o jeden nic więcej...
Podejźrzon pisze:Ekolodzy zinstytucjonalizowani mają też niebagatelny wkład w ochronę przyrody:
Ktoś twierdzi inaczej? Ja tylko stwierdzam, że na każdym z tych terenów przed powstaniem gospodarzyli leśnicy. Jakimś dziwnym trafem dzięki ich pracy powstało coś, co stało się cenne.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22754
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Capricorn pisze:(...) Pokażcie jedną rzecz, którą stworzyli ekolodzy, a która warta jest ochrony...
Konto grinszitu albo innej ekoterrorystycznej organizacji ... :lol:
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67289
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Chyba tak... :lol:
Przyszli do fajnego lasu od lat użytkowanego przez leśników, miejscowych, a nawet rabowanych przez zagraniczników i nagle prawda objawiona się zadziała - miliony metrów wywiezionego drewna UFO porwało, bo na pewno nie ludzie. Pierdylion sadzonek, kilometry rowów, dróg, ścieżek, gniazda, odnowienia i cięcia pielęgnacyjne. jakiś spaghetti potwór popełniał przez stulecie, bo przecie nie ludzie. ONA tak sama z siebie się rżnęła gdzie i jak popadło :lol:

Tak, czy owak gołym okiem widać jedno - dopóki prowadzono normalną gospodarkę był piękny las, z którego korzystali wszyscy i był godzien tego, by o niego dbano i co sami skwapliwie zauważyliście chcąc objąć ochroną całość. Gdy zaczęli dbać "ekolodzy" jest las martwego drewna, miejscowi nie mają opału, a zamiast drzewostanów są rzadkie grabiny, z nawłocią i niecierpkiem. Byłem i widziałem. Jeśli na tym ma ochrona ekologów polegać, że moje dzieci nigdy nie zobaczą puszczy, bo zanim dorosną to jej już nie będzie to ja za taką ochronę serdecznie dziękuję. Wychodzicie z założenia "a po nas choćby i potop". Ot co.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105187
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Podejźrzon pisze:nie ma większego zagrożenia dla przyrody niż homo sapiens.
Pozwolę sobie być innego zdania. Największym zagrożeniem są przedstawiciele Homo idioticus var. sine litteris.
Ale cieszę się, że napisałeś powyższe zdanie. Zaświadczyłeś o prawdziwości definicji, iż ekologiści to ludzie kochający wszystkie gatunki poza swoim własnym.
Podejźrzon pisze:Co za brednie. Puszczy nie stworzył ani leśnik, ani naukowiec, ani żaden człowiek.
No proszę. Zaświadczyłeś właśnie, że sine litteris już jesteś. Czekam na poświadczenie prawdziwości pierwszego członu.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105187
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Wychodzicie z założenia "a po nas choćby i potop". Ot co.
Nie wychodzą. To by wymagało myślenia.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67289
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Nie, no trochę myślą. Potrafią siano trzepać i to niezłe...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

Capricorn pisze:
Podejźrzon pisze:Puszczy nie stworzył ani leśnik, ani naukowiec, ani żaden człowiek. To raz.
Brednia. Człowiek tam gospodarzy i przebudowuje ją od wieków.
Ale raczyłeś mówić o stworzeniu puszczy, a nie o gospodarowaniu w niej. Pamiętasz?
Capricorn pisze:Byłem i widziałem. Jeśli na tym ma ochrona ekologów polegać, że moje dzieci nigdy nie zobaczą puszczy, bo zanim dorosną to jej już nie będzie to ja za taką ochronę serdecznie dziękuję. Wychodzicie z założenia "a po nas choćby i potop". Ot co.
Nie masz wyraźnie pojęcia o sprawie i rzucasz kalumnie na ekologów? Oni działają właśnie po to, by Twoje dzieci mogły cokolwiek jeszcze obejrzeć.
To nie ich pomysł, by zabraniać do niej dostępu:

https://oko.press/zakaz-wstepu-puszczy- ... -wycinaja/

Capricorn pisze:Pokaż jeden leśny park narodowy, jeden leśny rezerwat. Choć jeden, który został utworzony ne terenach leśnych zagospodarowanych przez ekologów. Proszę tylko o jeden nic więcej...
Co masz na myśli mówiąc "zagospodarowany"? Lasy tysiące lat rosły be żadnego zagospodarowania i krzywda im się nie działa.

Capricorn pisze:
Podejźrzon pisze:Ekolodzy zinstytucjonalizowani mają też niebagatelny wkład w ochronę przyrody:
Ktoś twierdzi inaczej? Ja tylko stwierdzam, że na każdym z tych terenów przed powstaniem gospodarzyli leśnicy. Jakimś dziwnym trafem dzięki ich pracy powstało coś, co stało się cenne.
Strasznie upraszczasz. Ale najbardziej cenne jakoś dziwnie jest to, gdzie myśliwi mieli najmniejszy wpływ.

Piotrek pisze:Zaświadczyłeś o prawdziwości definicji, iż ekologiści to ludzie kochający wszystkie gatunki poza swoim własnym.
Jak rozumiem, nadal będziesz przekonywał, że nikogo nie pomawiasz? :)

Piotrek pisze:No proszę. Zaświadczyłeś właśnie, że sine litteris już jesteś.
..
Nie wychodzą. To by wymagało myślenia.
Może jednak kup te lustro, bo bardzo marne świadectwo wraz z kolegami sobie wystawiacie...
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67289
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Podejźrzon pisze:Ale raczyłeś mówić o stworzeniu puszczy, a nie o gospodarowaniu w niej. Pamiętasz?
Demagogia do kwadratu. Na tym świecie nie ma ani jednej rzeczy stworzonej przez człowieka. Człowiek jedynie przetwarza i gospodarzy. Ergo - trza siąść i umrzeć, bo skoro nie stworzyliśmy niczego, to nie możemy nigdzie i niczym gospodarzyć. Jak więc Podejźrzon śmie korzystać z wody, której nie stworzył, powietrza, którego nie stworzył i jedzenia, którego nie stworzył. Wszystkie te rzeczy powstały z atomów, a te stworzył Bóg/Bogowie/Latający Potwór/Wielki Wybóch, czy co tam chcesz.
Podejźrzon pisze:Oni działają właśnie po to, by Twoje dzieci mogły cokolwiek jeszcze obejrzeć.
Niecierpek, nawłoć i graba mogą sobie obejrzeć za płotem. Dzięki za takie działania :P3
Podejźrzon pisze:Lasy tysiące lat rosły be żadnego zagospodarowania i krzywda im się nie działa.
A potem na świecie pojawił się człowiek i zaczął lasy wykorzystywać na swoje potrzeby. Podobnie z polami rolnymi. Miliony hektarów rosły sobie bez zagospodarowania i nic im się nie działo. No może gdzieś powstały pustynie, ale to inna historia. Weź transparent i pomachaj chłopu przed oknem i zacznij krzyczeć, że jest łobuzem, bo kaleczy matkę rodzicielkę jakimiś pługami... :roll:
Cżłowiek, a szczególnie leśnik, rolnik i myśliwy to psuj największy. Tylko z jakiegoś powodu (chyba przez pomyłkę, alboco...) te gospodarzenie leśników sprawiło, że mamy sporo parków narodowych, a puszcza, z której wywieziono miliony metrów i zasadzono miliony sadzonek próbuje się robić dziewiczy i naturalny ekosystem. Z prostytutki też pono teraz dziewicę zrobić można, ale niestety też z wykorzystaniem skalpela...
Podejźrzon pisze:Ale najbardziej cenne jakoś dziwnie jest to, gdzie myśliwi mieli najmniejszy wpływ.
A nie mieli? Wilcy Ci wyją za płotem i niedźwiedziowie na jelenie, dziki i sarny polują regulując ich stan? Może sam Wielki Ekolog przychodzi co roku, liczy przewozi nadmiar sarenek na drugi koniec świata?

Tiaaa, cały świat zwierząt i roślin, jest szczególnie cenny i nie można weń ingerować, bo się krzywda stanie. Tylko gdzie jest miejsce człowieka w tym idealnym świecie? Może trzeba zbiorowo zażyć jakąś truciznę, co by ekosystemów nie zatruwać swymi wrażymi wyziewami? Miliony lat nie było człowieka na ziemi i dawała sobie radę, więc wypada szybko człowieka się pozbyć, co by mogła istnieć sama dla siebie... Dasz przykład? Łykniesz strychninę, czy też może rzucisz się ze skały do morza? Ach faktycznie, nie możesz, bo przecież morza też nie stworzył człowiek więc nie wolno go zanieczyszczać :P
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105187
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Podejźrzon pisze:Jak rozumiem, nadal będziesz przekonywał, że nikogo nie pomawiasz? :)
Nie pomawiam. Dyć to scyro prowda jest... :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

Capricorn pisze:Jak więc Podejźrzon śmie korzystać z wody, której nie stworzył, powietrza, którego nie stworzył i jedzenia, którego nie stworzył. Wszystkie te rzeczy powstały z atomów, a te stworzył Bóg/Bogowie/Latający Potwór/Wielki Wybóch, czy co tam chcesz.
A co nie wolno skorzystać z rzeczy zastanych? :)
Czy ja oddychając bezzwrotnie niszczę te atomy? Nie. Każde zwierzę (człowiek także) korzysta z tego co mu jest niezbędne. Ale tylko człowiek ma siłę i energię by wykroczyć poza ten stan minimum. I wykracza... Dlatego jest największym zagrożeniem dla przyrody. Przecież to sąÂ banały, nie wierzę, że ktoś tego nie wie.
Capricorn pisze: Weź transparent i pomachaj chłopu przed oknem i zacznij krzyczeć, że jest łobuzem, bo kaleczy matkę rodzicielkę jakimiś pługami... :roll:
Cżłowiek, a szczególnie leśnik, rolnik i myśliwy to psuj największy.
Rolnik nie robi nic innego, niż podpatruje przyrodę.
Czy rolnik i myśliwy to największe psuje? To zależy którzy... SąÂ przecież gospodarstwa ekologiczne, są leśnicy, którzy pomstująÂ o niewycinanie drzew w PB itd.

Capricorn pisze:Tylko z jakiegoś powodu (chyba przez pomyłkę, alboco...) te gospodarzenie leśników sprawiło, że mamy sporo parków narodowych, a puszcza, z której wywieziono miliony metrów i zasadzono miliony sadzonek próbuje się robić dziewiczy i naturalny ekosystem. Z prostytutki też pono teraz dziewicę zrobić można, ale niestety też z wykorzystaniem skalpela...
Dukata wart jest ten, kto by zrozumiał twą logikę. Najpierw pod niebiosa wynosisz leśników , którzy niby wszystko stworzyli, a potem zaraz im dowalasz za rąbanie, wywózki i nasadzenia. Puszcza niczym prostytutka? Odważne przyrównanie... To raczej ofiara zbiorowego gwałtu, jeżeli już... Teraz ci , co ją gwałca bez ustanku, dodatkowo z niej kpią i starają się za wszelkąÂ cenę udowodnić, że to kobieta upadła... Gwałciciele i mordercy sąÂ teraz sędziami we własnej sprawie. nie ma co się zatem dziwić, że naukowcy, osoby bezstronne zostały wykluczone, to zupełnie zrozumiałe, choć jednak nieco groteskowe.

Capricorn pisze:
Podejźrzon pisze:Ale najbardziej cenne jakoś dziwnie jest to, gdzie myśliwi mieli najmniejszy wpływ.
A nie mieli? Wilcy Ci wyją za płotem i niedźwiedziowie na jelenie, dziki i sarny polują regulując ich stan? Może sam Wielki Ekolog przychodzi co roku, liczy przewozi nadmiar sarenek na drugi koniec świata?
:) Kochany, "regulowanie stanu", "nadmiar sarenek" to sąÂ semantyczne wytwory człowieka. Przyroda miliony lat żyłą bez leśników, bez ekologów, bez człowieka i jakośÂ sobie dawała radę. Przyroda reguluje się sama i wynika to z zasad samej ewolucji.
Capricorn pisze:Tiaaa, cały świat zwierząt i roślin, jest szczególnie cenny i nie można weń ingerować, bo się krzywda stanie.
Tak, absolutnie cały świat ożywiony jest cenny - to oczywiste.
Należy ingerować jak najmniej, a aby w jednych miejscach móc ingerować więcej, właśnie ustanawia się swoiste enklawy - parki narodowe etc, gdzie próbuje się zachować maksymalnie naturalny ekosystem. Nikt nie zabiega o moratorium na ścinanie drzew, ale do diaska, zostawmy chociaż w spokoju te nieliczne enklawy!
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Tak, absolutnie cały świat ożywiony jest cenny - to oczywiste.
A szczegolnie cenne sa wszy lonowe. Tylko to trzeba kolezance Podejrzona najpierw uswiadomic. Zadaje sie. Moze ja zreszta juz sam uswiadomil...... :mg:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Dyktator

Post autor: Dyktator »

Ćwierkają wróbelki
Od samego rana
Że pewien minister
Bliski odwołania
Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

DAKa pisze:
Tak, absolutnie cały świat ożywiony jest cenny - to oczywiste.
A szczegolnie cenne sa wszy lonowe. Tylko to trzeba kolezance Podejrzona najpierw uswiadomic. Zadaje sie. Moze ja zreszta juz sam uswiadomil...... :mg:
Wysyp elgancikow widzę dzisiaj? Tylko tyle masz do powiedzenia, panie Gigant? ;)
Radzę popracować nad językiem i zacząć używać polskich liter, bo sensu trudno się w tym dopatrzeć. Do tego moje imię to Podejźrzon, może na okulary jużÂ czas?

Zostawiam tych zapaśników w błocie i kieruję się do tematu.

Kolega Capricorn przywoływał tu niebagatelne zasługi leśników i ..zupełnie słusznie. Oto jeden z nich:

Rafał Kowalczyk; leśnik, biolog, prof. nadzwyczajny w Polskiej Akademii Nauk, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży. Specjalizuje się w dużych ssakach kopytnych. Badania nad nimi prowadził, m.in. w Rosji, Afryce, Szwajcarii, Anglii.
Strażnicy są słabo przygotowani do wykonywania swoich obowiązków. Jako pracownik naukowy mam prawo wejść do każdego zakątka puszczy, co gwarantuje mi ustawa o lasach. Ale i tak muszę się grubo tłumaczyć przed strażnikami, nawet przed tymi, z którymi do tej pory byłem na ty. Wyjaśniam im, że jako naukowiec mogę wejść do parku bez pozwolenia.

Nie mogłem się schować za biurkiem. Stanąłem po stronie aktywistów jako dyrektor Instytutu, przyrodnik i mieszkaniec Białowieży. Czułem potrzebę opowiedzenia się, choć teraz za to płacę. W Białowieży ktoś rozsypał ulotki oczerniające mnie i moją rodzinę.
http://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290, ... w-nie.html

Hejterków i oczerniaczy nam nie zabraknie, to jedno pewne, prawda?
Że pewien minister
Bliski odwołania
Minister to małe piwo, zresztą zrobił wiele dobrego dla skompromitowania "zielonych buców" -groźne są rzesze jego wiernych przydupasów i apologetów. Ich się nie da "odwołać", a o zmądrzeniu też raczej mowy nie ma.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67289
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Podejźrzon pisze:Rolnik nie robi nic innego, niż podpatruje przyrodę.
Natomiast leśnik i myśliwy z zamkniętymi oczyma rżną co popadnie :lol:
Podejźrzon pisze: nie wolno skorzystać z rzeczy zastanych?
Wolno ekologom. Myśliwym i leśników nie. Według ekologów oczywiście, bo myśliwy i leśnik to wróg wszechrzeczy. Leśnik zastał puszczę, skorzystał z jej dóbr i to jest jego grzechem. Podeźrzon może, leśnik broń Boże :P
Podejźrzon pisze: którzy niby wszystko stworzyli,
Jeśli rolnik podglądając przyrodę zaorze jakiś areał, później go obsieje i pobierze plon, a w następnym roku zrobi dokładnie to samo to on tworzy gospodarstwo leśne. Jeśli leśnik przyjdzie do puszczy, weźmie plon, a następnie zaorze, posadzi i czeka na kolejne pobranie plonu to nic nie tworzy, bo to zostało stworzone przez naturalną przyrodę... Nader pokrętne i niekonsekwentne podejście do tematu :roll: 8)
Podejźrzon pisze:Dukata wart jest ten, kto by zrozumiał twą logikę
Dziwne prawda? A ja tylko do logiki ekologów się przybliżyłem... Według nich leśnicy gospodarujac lasami sprawili niepowetowame straty w ekosystemach. Straty tak wielkie, że potężne części lasów nabrały szczególnej wartości na skutek prowadzenia przez nich gospodarki leśnej w oderwaniu od wiedzy przyrodniczej, bo tylko rolnicy i ekolodzy obserwują przyrodę... Natomiast wszystkie zabiegi gospodarcze prowadzone przez puszczańskie nadleśnictwa sprawiły, że puszczą nabrała cech naturalnosci. Takie psuje z tych puszczańskich leśników i taka logika ekologów :lol:
Podejźrzon pisze: Przyroda reguluje się sama i wynika to z zasad samej ewolucji.
:lol: Hurra z dniem dzisiejszym likwidujemy służbę zdrowia. Ewolucja rzadzi :smiech:
Podejźrzon pisze:Nikt nie zabiega o moratorium na ścinanie drzew, ale do diaska, zostawmy chociaż w spokoju te nieliczne enklawy!
I owszem Park jest cenny, więc jest zamknięty dla gospodarki. Pozostała część jest lasem gospodarczym, na którym leśnicy normalnie pracują. Cóż więc jest tak cennego w ich działalności, że chcesz chronić ten jakże sztuczny i schematyczny las będący wytworem ich szalonych i dzialań :lol:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Posadę straci też minister środowiska Jan Szyszko, którego resort zostanie połączony z ministerstwem energii
... https://www.wprost.pl/10090404
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105187
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

drwalnik, cytując wprost.pl, pisze:resort zostanie połączony z ministerstwem energii
No w takim "egzotycznym" towarzystwie to jeszcze leśnikom nie było dane występować. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ