Zagrożenie bezpieczeństwa publicznego

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Zagrożenie bezpieczeństwa publicznego

Post autor: Naj »

W LP komuś odbiło. W Puszczy Białowieskiej obowiązuje zakaz wstępu, już nie ze względu na łamiące się świerki, a na...zagrożenie bezpieczeństwa publicznego. Ponoć z powodu ukrywającego się w krzakach Wajraka... :wow: :dribble:

Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

:fuckyou2:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33740
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Bezpieczeństwo publiczne – ogół warunków i instytucji chroniących życie, zdrowie, mienie obywateli oraz majątek ogólnonarodowy, ustrój i suwerenność państwa przed zjawiskami groźnymi dla ładu prawnego, a także przed zjawiskami mogącymi zakłócić normalne funkcjonowanie obywateli, godzącymi w ogólno-przyjęte normy postępowania. Bezpieczeństwo publiczne jest także stanem w społeczeństwie, który umożliwia jego sprawne funkcjonowanie. Zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego mogą mieć charakter zarówno wewnętrzny, jak i zewnętrzny, czyli mieszczą się tu ingerencje ze strony innych podmiotów państwowych w sprawy wewnętrzne, a także wewnętrzne konflikty i napięcia społeczne. Często przestępczość zakłóca ten ład, co rodzi w społeczeństwie poczucie niesprawiedliwości i braku kontroli państwa nad tym zjawiskiem.
Powoływanie się na zagrożenie bezpieczeństwa publicznego jest, według mnie, dużą niezręcznością decydenta i dowodem na brak wyczucia wagi używanych terminów. Odbiór takiego komunikatu przez turystów, ale też usłużnie zaalarmowanej przez szlachetnych obrońców kornika o kolejnych zakazach wydawanych przez nadętych buców w zielonym "opinii publicznej" jest fatalny.
Niestety, ale taki właśnie urzędniczo-prawny, bełkotliwy żargon zawarty jest w Obwieszczeniu stanowiącym Załącznik nr 2 do Zarządzenie 15/17 Nadleśniczego Nadleśnictwa Białowieża z dnia 28 kwietnia 2017.
http://www.bialowieza.bialystok.lasy.go ... 93c19f0d23
Jeśli do tego dodać, że owo Obwieszczenie z 28 kwietnia wprowadza zakaz wstępu od 01 kwietnia to mamy zaprawdę jakiś ponury prima aprilis.
8)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105060
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:Jeśli do tego dodać, że owo Obwieszczenie z 28 kwietnia wprowadza zakaz wstępu od 01 kwietnia to mamy zaprawdę jakiś ponury prima aprilis.
Zda mi się, żeś kolego nie doczytał...
Owo zarządzenie 15/17 z 28 kwietnia 2017 r., UDOSTĘPNIA niektóre obszary lasów, na których od 1 kwietnia 2017 r. obowiązywał zakaz wstępu ustanowiony zarządzeniem 10/17 z dnia 27 marca 2017 roku.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33740
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze:Zda mi się, żeś kolego nie doczytał..
Ja cały czas mam nadzieję, że czegoś nie zrozumiałem i zaraz ktoś mi wykaże iż z punktu widzenia prawa termin "zagrożenie bezpieczeństwa publicznego" jest precyzyjny i całkowicie uzasadniony, tak jak termin "stan wojenny" w państwie które nie jest w stanie wojny z innym krajem. I że brzydko się czepiam iż to jakoś nie brzmi najlepiej w sytuacji gdy nie tylko las cierpi od biotycznych i abiotycznych zagrożeń, ale też wizerunek społeczny instytucji w której kilka dekad przepracowałem jest podgryzany przez groźnych szkodników udających naiwnych idiotów.
Już samo to że Naj ten temat rozpoczął a magda55 ironicznie skomentowała, a żadnego z nich nie można podejrzewać o wrogość do LP, o czymś świadczy.
A wracając do dat to przyjmując przytyk, który uczynił mi Piotrek wciąż nie rozumiem dlaczego załącznikiem do zarządzenia jest obwieszczenie («oficjalna informacja podana zwykle w formie pisemnej») która odnosi się do zmienianego zarządzenia wcześniejszego (było też jego załącznikiem? - tego już w BIP nie sprawdzę) a nie nowe Obwieszczenie informujące o aktualnym stanie lub będące informacją o zniesieniu części zakazów wprowadzonych zmienianym zarządzeniem.
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169936
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

A wystarczyło tylko powołać się na stosowny artykuł w ustawie o lasach ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105060
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:wciąż nie rozumiem dlaczego załącznikiem do zarządzenia jest obwieszczenie («oficjalna informacja podana zwykle w formie pisemnej») która odnosi się do zmienianego zarządzenia wcześniejszego (było też jego załącznikiem? - tego już w BIP nie sprawdzę) a nie nowe Obwieszczenie informujące o aktualnym stanie lub będące informacją o zniesieniu części zakazów wprowadzonych zmienianym zarządzeniem
Pierwsze zarządzenie wprowadzało do życia obwieszczenie informujące ogół obywateli o zakazach i ich lokalizacji. Niestety, system prawny jaki funkcjonuje w LP uniemożliwia zmianę obwieszczenia innym obwieszczeniem, ponieważ każde obwieszczenie musi być wprowadzone w życie odpowiednim zarządzeniem. I tyle.

Jeśli chodzi o, twoim zdaniem, na wyrost użyte określenie "zagrożenie bezpieczeństwa publicznego" to zacytuję tutaj taki wyimek:
Zagrożenie bezpieczeństwa publicznego skierowane jest przede wszystkim przeciwko państwu, jego celom, interesom oraz ustrojowi społeczno-politycznemu i ekonomicznemu. Oznacza to, że może ono negatywnie oddziaływać na warunki życia zbiorowego, bez względu na to, czy bezpośrednio naraża na niebezpieczeństwo większą zbiorowość, czy też tylko pojedyncze jednostki. W tym wypadku obojętne jest źródło tego niebezpieczeństwa jak i to, czy spowodowane jest działaniem, czy też przez zaniechanie działania.

[Kunikowski J., Bezpieczeństwo i zagrożenia współczesnego człowieka, Bezpieczeństwo człowieka a proces transformacji systemowej. Praca zbiorowa, (red.) J. Dębowski E. Jarmoch, A. Świderski, Bellon, Siedlce 2006.]
Jak widać nie ma znaczenia skala zagrożenia. Nawet możliwość załamania się lodu wiosną i ryzyko utonięcia takowym zagrożeniem być może. Istotne jest bowiem negatywne oddziaływanie na zbiorowość, nawet jeśli zagrożone są tylko jednostki. Decyduje powszechność zagrożenia, możliwość negatywnego oddziaływania na każdego.
Odsyłam też do Barbara Bonisławska, Współczesne zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego. Zeszyty Naukowe WSEI seria: ADMINISTRACJA, 2(1/2012) z której to pracy zaczerpnąłem wyżej cytowany fragment.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105060
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:A wystarczyło tylko powołać się na stosowny artykuł w ustawie o lasach ...
Nie w Białowieży. Zakładam się, że natychmiast znalazło by się z pół setki dowodzących, że obywatel nie musi znać wszystkich ustaw i jeśli coś ogranicza mu "obywatelskie swobody" to wymaga formy szeroko objaśniającej źródło i zasięg ograniczeń.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169936
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

A myślisz, że zna definicję bezpieczeństwa publicznego?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105060
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:A myślisz, że zna definicję bezpieczeństwa publicznego?
Kto? Bo jeśli chodzi o "lud oświecany" to wystarczy, że rozumie intuicyjne znaczenie "bezpieczeństwa publicznego" a nie podręcznikowe. Nie przyjdzie mu do głowy protestować skoro zakazy maja podłoże tak znamienite. :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169936
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Taaak :lol:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33740
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze:natychmiast znalazło by się z pół setki dowodzących, że obywatel
No tak... A teraz się nie znalazło kilka setek kpiarzy siejących LP czarny PR.? A ten siew pada na coraz podatniejszą glebę!
Zakaz, o ile był niezbędny, to powinien być zredagowany ludzkim, a nie prawnobiurokratycznym straszącym bardziej sankcjami niż realnym niebezpieczeństwem, językiem, z krótkim odniesieniem się do przepisów.
W takiej formie jak jest nawet indoktrynowani nauką leśno-przyrodniczą przeze mnie moi przyjaciele są przekonani, że bardziej chodzi o bat na ekooszołomów niż o troskę o turystów. A przekaz od "walczących w słusznej sprawie z plantatorami desek o ostatni pierwotny skrawek Europy" idzie prosty - nie wpuszczają nas i was do lasu, bo go muszą wcześniej wytrzebić dla zysku.
Nie zazdroszczę sytuacji białowieskim leśnikom, współczuję im nawet, ale też za ogłoszenie "zagrożenia bezpieczeństwa publicznego" pochwalić nie umiem. 8)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

że bardziej chodzi o bat na ekooszołomów niż o troskę o turystów.
Dosc obojetnie co by plantatorzy desek w lesie bialowieskim zrobili albo nie zrobili to byloby i bedzie interpretowane jako bat na ekooszolomow . Szczegolnie przez ekooszolomow. I tej prostej prawdy lesny aparat propagandowy narodowi przekazac nie potrafi.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33740
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

DAKa pisze:tej prostej prawdy lesny aparat propagandowy narodowi przekazac nie potrafi.
Tak, to jest przejaw smutnej, irytującej bezradności. A że ta bezradność w docieraniu ze swoimi przekazami do społecznej świadomości dla wszelkich obecnych decydentów stała się normą, tak jak i dewiza o szczekających na karawanę psach, to jest mała nadzieja że w leśnej komunikacji społecznej coś się zmieni. Próby dialogu zostały wyparte przez kazania z wysokiej ambony wygłaszane przez dotkniętych starczą demencją proboszczów.
Taki trynd... :(
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105060
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:powinien być zredagowany ludzkim, a nie prawnobiurokratycznym
Przykład idzie z góry...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ