Prora- opuszczony wczasowy gigant

O miejscach, które zwiedziliście, o których chcecie opowiedzieć...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1883
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Prora- opuszczony wczasowy gigant

Post autor: buba »

Ta relacja jest przykladem, ze bubie czasem zdarza sie pojechac na zachod. Rzadko bo rzadko, ale czasem sie zdarza. Prora jest w Niemczech, na wyspie Rugia. Na poludnie od Sassnitz, na wschod od Bergen.

Miejsce, ktore odwiedzilismy miało byc nazistowskim ośrodkiem wypoczynkowym. Bylo zaprojektowany w latach trzysiestych. W stojacych na brzegu morza budynkach moglo jednoczesnie zamieszkac 20 tysięcy wczasowiczów. Mialy tez by dodatkowe atrakcje- baseny, teatry, knajpy, hale sportowe, miejsca cumowania dla statkow. Wszystko bylo tu znormalizowane- pokoje miały wymiary 5x2,5 metra, wszystkie były dwuosobowe i miały widok na morze. Wybuch wojny przerwal budowe, okazalo sie, ze sa wazniejsze rzeczy angazujace naklady kasy i wysilku. Czesc budynkow zostala w stanie surowym, inne wogole nie zostaly zaczęte. Gigantyczne budynki mieszkalne zdążyly powstac ale nigdy w swych progach nie goscily wczasowiczow. Mieszkali w nich uchodzcy ze zbombardowanego Hamburga. Pozniej zamieszkiwal je "żenski personel pomocniczy niemieckiej armii". Po wojnie teren zajela Armia Czerwona i wykorzystywala do swoich celow. Obecnie (a przynajmniej wtedy kiedy my tam bylismy) wiekszosc budynkow byla opuszczona.

Obiekt naprawde robi wrazenie. 5 budynkow, kazdy o dlugosci ok. kilometra. W wiekszosci z nich, na kazdym pietrze jest korytarz o dlugosci kilometra przechodzacy przez caly budynek. I to wszystko polozone praktycznie na wydmie, chyba ze 100m od morza i takiej w miare dzikiej plazy. Z okien widok na sosnowe wybrzeze i fale. Pierwszy budynek troche zagospodarowany- knajpa, dyskoteka, jakies muzeum. W drugim w srodku slady jakiegos remontu- pustaki, cement, deski, jakies rozrzucone narzedzia. Reszta chyba totalnie opuszczona, acz zachowana w calkiem dobrym stanie- kible, wanny, czasem szafki, winda, rozne mechanizmy, chłodnie kuchenne.

Ogrom budynku ciezko dostrzec stojac u jego podnóża- widac, ze to jest wielkie ale nie ze az tak. Chyba z powietrza trzeba by obserwowac by dostrzec rozmach w pełnej krasie!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zagospodarowane czesci

Obrazek

Obrazek

Mozna znalezc np. wielka łapę

Obrazek

Wieksza czesc jest jednak opuszczona. Niekonczace sie korytarze, niknace gdzies na zamazanym horyzoncie. Przechodza przez cala dlugosc budynku. Ponoc niektore maja kilometr dlugosci.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Świat okien. Rozbitych i calych, o szybach przejrzystych, kolorowych lub matowych, o roznych ksztaltach i przeznaczeniach. Ciekawe ile tysiecy okien ma ten budynek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciekawe malunki nascienne

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W srodku przepastnych korytarzy zachowało sie kupe napisów i roznych mechanizmów

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu trasa na najwyzszy poziom do mechanizmu windy

Obrazek

Obrazek

Mozna znalezc tez gazety

Obrazek

Łazienki maja tu wszedzie w kafelkach, ktore wygladaja jak nowe. Widac solidna robota. Desenie i kolory rozniste. Czesc lazienek jest osobna, przy pokojach

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A inne sa kolektywne, zapewniajace duza integracje korzystajacych, oszczednosc miejsca i zbędnych scian

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na kazdym pietrze inne tapety. Przeważają motywy kwiatowe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z okien widac morze

Obrazek

Plaża podczas naszego pobytu jest pusta. Caly czas jedno zastanawia - co gdyby dom wczasowy mial pełne obłozenie. I co gdyby te tysiace wypoczywajacych tam ludzi nagle postanowily razem udac sie na brzeg morza. Chyba nie ma szans aby sie tam pomiescili, nie zadeptali i nie musieli wypoczywac jeden na drugim, w dziesieciu warstwach????

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105019
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

buba pisze:Chyba z powietrza trzeba by obserwowac by dostrzec rozmach w pełnej krasie!
Z powietrza mówisz... No to proszę: https://tinyurl.com/l84us4g Chyba jednak nadal nie robi wrażenia. :wink:
buba pisze:Chyba nie ma szans aby sie tam pomiescili, nie zadeptali i nie musieli wypoczywac jeden na drugim, w dziesieciu warstwach????
Chyba niesłusznie sie obawiasz. Sama piszesz na początku, że docelowa "pojemność" obiektu to 20 000 osób. Trochę (przybliżonych) danych: plaża wzdłuż kompleksu m ok. 5 km długości i ok. 30 metrów szerokości. Czyli 5 000 metrów * 30 metrów = 150 000 m². Po podzieleniu tego przez 20 000 osób otrzymujemy komfortowe 7,5 m²/osobę.
Tu przypomnę, że lokal socjalny przydzielany wg. polskiego (współczesnego) prawa to 5 m²/osobę... :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ