Czy warto studiować???

Technikum, liceum profilowane, studia leśne i przyrodnicze...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Ag-Agata
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 382
Rejestracja: sobota 06 maja 2006, 10:01
Lokalizacja: Z Niedarei

Post autor: Ag-Agata »

Studiować zawsze warto, ale mam wrażenie że w związku z trudnościami wbicia się na rynek pracy lepiej studiować zaocznie niż w systemie dziennym.
Kwitnące irysy
U moich stóp-
sandały sznurowane na niebiesko.
---Basho---
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Studiować zawsze warto, ale mam wrażenie że w związku z trudnościami wbicia się na rynek pracy lepiej studiować zaocznie niż w systemie dziennym.
Zawsze jest za i przeciw. Na zaocznych nie czuje sie klimatu studiowania, imprez, itp... Na zaocznych mozna byc juz prawie niezależnym
Awatar użytkownika
Patrycja_23
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: poniedziałek 12 cze 2006, 17:23

Post autor: Patrycja_23 »

Ja będę sprzedawać obuwie...hahaha... :lol: A Borodzej będzie u mnie kupował klapuszki na basenik :*** A wiecie co, ja wiem i jestem tego pewna na 100%, ze cokolwiek się w moim życiu stanie i gdziekolwiek będę pracować...będę szczęśliwym leśnko - człowiekiem :P
Chciałbym tu leżeć w górskiej niszy
Niech mi katedrą będą drzewa
I niech tłum przyjdzie... Nie! Nie ludzi!
I niech w koronach cicho śpiewa...

I niech mi las wypije oczy
Gdy będę leżał w jego cieniu
Niech się nadzieją rozgałęziam
A troskę w szarą korę zmieniam

A ten co błądząc pośród życia
Nie znalazł jeszcze w nim swej drogi
Odnajdzie kiedyż moje serce
Jak krwawi jesieniami głogi
sosnowik
leśniczy
leśniczy
Posty: 665
Rejestracja: wtorek 25 lip 2006, 16:03

Post autor: sosnowik »

Studiować warto, nie ma dwóch zdań. Ale na studiach leśnych to się na ogół "chodzi do szkoły" niż "studiuje" (przynajmniej w Warszawie).

Trudno na leśnym mówić o rozwoju intelektualnym, szerokich horyzontach itd. Pełno tam drobiazgowej nomenklatury technicznej, nauki, która powstaje na zasadzie systematyzowania dupereli i sztandarowego dowodzenia, że wciąganie dłużycy pod górę bardziej konia zmęczy niż jej ściąganie w dół.

Kierunków, które gwarantują 100-procentowe zatrudnienie nie ma. Ale w przeciwieństwie do studiów leśnych, gdzie niezmiennie panuje przekonanie o możliwości załapania się do pracy w LP, gdzie indziej ludzie MUSZĄ się choć parę razy zastanowić, jaką pracę podejmą w przyszłości. A przeciętnego studenta na leśnym cechuje coś w rodzaju determinizmu Służby Leśnej. Parafrazując śp. Nalepę - "Skazany na Lasy".
Zorro
początkujący
początkujący
Posty: 88
Rejestracja: wtorek 28 lis 2006, 11:03
Lokalizacja: Kalifornia

Post autor: Zorro »

w moim przypadku studia dzienne były raczej pomyłką, przez 5 lat studiowania rynek pracy zmienił się tak diametralnie, że nie ma co gadać i wygrali ci co poszli po technikum do pracy, która jeszcze wtedy jakoś była, potem pomalutku i nierzadko z pomocą finansową nadleśnictw zrobili zaoczne i wyszło prawie na to samo z małym wyjątkiem, oni mieli już 5 lat stażu i czasem fajne posadki a ja zaczynałem od zera. Dzisiaj to chyba nie ma większego znaczenia bo i tak o pracę jest trudno, ale gdybym miał wybierać to wybrał bym zaoczne, studia dzienne są po prostu za długie, przynajmniej o rok czy 2 i wcale nie darmowe jak sie zwykło mówić.
Awatar użytkownika
maryna
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 25 cze 2007, 21:35
Lokalizacja: sudety

Post autor: maryna »

wcale nie darmowe jak sie zwykło mówić.
święta prawda!
czasami żeby wogole marzyc o studiach trzeba sobie dorobic, czyli pogodzic prace ze szkołą :( -plus po stronie zaocznych!!!
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

z finansowego punktu widzenia można powiedzieć zaoczne=dzienne. Czasem sie zdaża z nachyleniem na dzienne,że droższe.
Awatar użytkownika
Agnieszka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 12973
Rejestracja: czwartek 17 maja 2007, 17:54

Post autor: Agnieszka »

mavericksn pisze:Trzymam kciuki. Sam bede pytał jak posżło :wink:
:)
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.(A. Sapkowski)
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Patrycja_23 pisze:A Borodzej będzie u mnie kupował klapuszki na basenik
:lol: :*
Awatar użytkownika
Patrycja_23
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: poniedziałek 12 cze 2006, 17:23

Post autor: Patrycja_23 »

maryna pisze:Cytat:
wcale nie darmowe jak sie zwykło mówić.

święta prawda!
czasami żeby wogole marzyc o studiach trzeba sobie dorobic, czyli pogodzic prace ze szkołą :( -plus po stronie zaocznych!!!
od 4 lat studiuję dziennie, od 3 lat pracuję ( czasem w dwóch robotach ), poza tym opikowałam się dzieciakami chorymi ( ciągle mam jedną podopieczną , tyle że coraz żadziej się widujemy :/ ), czas zajmuje mi jedna tala mała tajemnica, a dodatkowo jestem szczęśliwie zakochana! Uwierzcie mi, że nie tylko studia zaoczne dają szansę pracy :P i samorealizowania się! Problem w chęciach i woli nie narzekania ( chociaż z tym u mnie ostatnio nienajlepiej :/ ) Generalnie dodm, że rok studiowałam fizykę, a pożniej spadłam u nas na studiach na II roku, więc reasumując jestem dwa lata w tył :oops: Jednakże za krótkie życie,za krótka wiosna, lato i stół w kuchni, żeby żałować :) Pozdrawiam i zyczę pozytywnych wiatrów :) DARZ BÓR
Chciałbym tu leżeć w górskiej niszy
Niech mi katedrą będą drzewa
I niech tłum przyjdzie... Nie! Nie ludzi!
I niech w koronach cicho śpiewa...

I niech mi las wypije oczy
Gdy będę leżał w jego cieniu
Niech się nadzieją rozgałęziam
A troskę w szarą korę zmieniam

A ten co błądząc pośród życia
Nie znalazł jeszcze w nim swej drogi
Odnajdzie kiedyż moje serce
Jak krwawi jesieniami głogi
Awatar użytkownika
maryna
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 25 cze 2007, 21:35
Lokalizacja: sudety

Post autor: maryna »

Droga Patrycjo!
Na początek moje wielkie wyrazy uznania, chylę przed tobą czoło. Nie miałam jednak aż tak czarnych myśli. Wiadomo, że jeżeli się chce to nie ma rzeczy niewykonalnych, ale chyba jednak studiując zaocznie jest poprostu troche łatwiej (więcej czasu, mniej nauki), tak myslę :wink:
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Więcej czasu tak,ale czy mniej nauki?? Trzeba zmieścic to co sie ucza na dziennych 4 dni w zaocznych dwa dni. Tu nba zaocznych to dopiero jest samemu "studiowanie"
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Patrycja_23 pisze:Jednakże za krótkie życie,za krótka wiosna, lato i stół w kuchni, żeby żałować
i... moje łóżko, też mogłoby być dłuższe :lol:
Ech, Patrycja - ależ Ty masz pozytywnej energii w sobie :D
Nie pozwól, by zbyt szybko się w Tobie wypaliła :)
Awatar użytkownika
Patrycja_23
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: poniedziałek 12 cze 2006, 17:23

Post autor: Patrycja_23 »

maryna pisze:Droga Patrycjo!
Na początek moje wielkie wyrazy uznania, chylę przed tobą czoło. Nie miałam jednak aż tak czarnych myśli. Wiadomo, że jeżeli się chce to nie ma rzeczy niewykonalnych, ale chyba jednak studiując zaocznie jest poprostu troche łatwiej (więcej czasu, mniej nauki), tak myslę :wink:
:) Ale w sekrecie Ci powiem, że zmęczona po tych trzech latach jestem :)
borodziej pisze:Patrycja_23 napisał/a:
Jednakże za krótkie życie,za krótka wiosna, lato i stół w kuchni, żeby żałować

i... moje łóżko, też mogłoby być dłuższe :lol:
Ech, Patrycja - ależ Ty masz pozytywnej energii w sobie :D
Nie pozwól, by zbyt szybko się w Tobie wypaliła :)
Twoje za krótkie Boro, a moje za miękkie ;) No powiem wam, że dorwałam prace za 15 zł/h! Trafiło się jak ślepej kurze ziarno :) Miło mi słyszeć takie słowa Boro i pewnie coś w tym prawdy jest :) Ale Tobie tyż w sekrecie szepnę, że ostatnio troche przygasłam z tego niedospania, niedojedzenia ( chociaż to akurat w moim przypadku jest pozytywne ;) ) i przemęczenia :/ ale w piątek już na leśniczókę...do mamy, na trzy dni :) Pozdro 600
Chciałbym tu leżeć w górskiej niszy
Niech mi katedrą będą drzewa
I niech tłum przyjdzie... Nie! Nie ludzi!
I niech w koronach cicho śpiewa...

I niech mi las wypije oczy
Gdy będę leżał w jego cieniu
Niech się nadzieją rozgałęziam
A troskę w szarą korę zmieniam

A ten co błądząc pośród życia
Nie znalazł jeszcze w nim swej drogi
Odnajdzie kiedyż moje serce
Jak krwawi jesieniami głogi
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Patrycja_23 pisze:Twoje za krótkie Boro, a moje za miękkie No powiem wam, że dorwałam prace za 15 zł/h! Trafiło się jak ślepej kurze ziarno Miło mi słyszeć takie słowa Boro i pewnie coś w tym prawdy jest Ale Tobie tyż w sekrecie szepnę, że ostatnio troche przygasłam z tego niedospania, niedojedzenia ( chociaż to akurat w moim przypadku jest pozytywne ) i przemęczenia ale w piątek już na leśniczókę...do mamy, na trzy dni Pozdro 600
No tak, zbyt miękkie to pewne.... :oops: :lol:
15zł/h? No to fart prawdziwy - w Wawie roboty po 8zł/h chodzą... :D
Uważąj z niedospaniem i przemęczeniem - ja miałem taki zeszły tydzień, jazda 20/24h, w końcu organizm odmówił posłuszeństwa :( Dobrze, że masz gdzie podładować akumulatory :D
Zorro
początkujący
początkujący
Posty: 88
Rejestracja: wtorek 28 lis 2006, 11:03
Lokalizacja: Kalifornia

Post autor: Zorro »

borodziej pisze:15zł/h? No to fart prawdziwy - w Wawie roboty po 8zł/h chodzą...
brutto czy netto?
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

8 zł do łapy bez umowy (na czarno) - prace fizyczne :|
Zorro
początkujący
początkujący
Posty: 88
Rejestracja: wtorek 28 lis 2006, 11:03
Lokalizacja: Kalifornia

Post autor: Zorro »

borodziej pisze:8 zł do łapy bez umowy (na czarno) - prace fizyczne
to ja już nic nie rozumię, czyli ci z wiadomości kłamią? mówią że w Polsce, w dużych miastach to ludzi nie ma do roboty i że już się nie opłaca wyjeżdżać za granicę bo płace juz prawie takie same, a tu 8 zł i na czarno, no no
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

jarekch11 pisze:a tu 8 zł i na czarno, no no
Serio-serio :|
Awatar użytkownika
Patrycja_23
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: poniedziałek 12 cze 2006, 17:23

Post autor: Patrycja_23 »

borodziej pisze:15zł/h?
do łapy, bezpośrednio :) na czarno ;) a jak inaczej, kiedy się ma akademik i socjalne :) Ale ta praca już zaraz mi się skończy więc nie zarobie miljonów :/
8 zł do łapy bez umowy (na czarno) - prace fizyczne :|
_________________
to jest w Krakowie norma, od 8 zł zaczyna sie rozmowa! Ale praca jest na ogródkach i po 11 godzinach nie chce Ci się nawet chodzic, nie wspominając, że już na drugi dzień wstajesz o 6 rano, zeby znowu zawitać w wspaniałej pracy!!! Kasa jest i całkiem niezła ale co z tego jak po 2 miesiącach jesteś wrak bezużyteczny!!! A zresztą mało kto wytrzymuje tam aż tyle! Mnie się naprawdę udało, totalny przypadek! Ale praca jest bardzo ciężka, ludzie maksymalnie wytrzymują tam...najdłużej jedna para była 8 dni :)
Chciałbym tu leżeć w górskiej niszy
Niech mi katedrą będą drzewa
I niech tłum przyjdzie... Nie! Nie ludzi!
I niech w koronach cicho śpiewa...

I niech mi las wypije oczy
Gdy będę leżał w jego cieniu
Niech się nadzieją rozgałęziam
A troskę w szarą korę zmieniam

A ten co błądząc pośród życia
Nie znalazł jeszcze w nim swej drogi
Odnajdzie kiedyż moje serce
Jak krwawi jesieniami głogi
ODPOWIEDZ