szkodnik sosen

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

zibi72
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 19:07
Lokalizacja: mazowieckie

szkodnik sosen

Post autor: zibi72 »

Witam , mam pewien problem i proszę o jakąś poradę. Posiadam zalesienie w wieku 5 lat , niestety od 2 lat sadzonki sosny są strasznie masakrowane przez jakieś owady ( lub ich larwy ) , zjadają pączki zarówno na głównym pędzie jak i na bocznych. Doasadzanie nowych sadzonek nie daje zadnego efektu. Sadzonki wyglądaja jakby im ktoś nożyczkami poscinal czubki (( Może ktoś coś poradzić :(
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Re: szkodnik sosen

Post autor: Naj »

zibi72 pisze:Witam , mam pewien problem i proszę o jakąś poradę. Posiadam zalesienie w wieku 5 lat , niestety od 2 lat sadzonki sosny są strasznie masakrowane przez jakieś owady ( lub ich larwy ) , zjadają pączki zarówno na głównym pędzie jak i na bocznych. Doasadzanie nowych sadzonek nie daje zadnego efektu. Sadzonki wyglądaja jakby im ktoś nożyczkami poscinal czubki (( Może ktoś coś poradzić :(
Najprawdopodobniej zwójka sosnóweczka. N niewielkich obszarach można próbować wyłamywać zaatakowane pędy. Możliwe jest również zwalczanie chemiczne środkami kontaktowymi. Pewnie Koledzy ochroniarze podpowiedzą jakimi i kiedy.
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Bardzo wskazane foto uszkodzeń drzewek, także początkowej fazy a nie już ogryzionego, suchego patyczka :wink:
Awatar użytkownika
Helenka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3395
Rejestracja: piątek 18 gru 2015, 18:08

Re: szkodnik sosen

Post autor: Helenka »

zibi72 pisze:Witam , mam pewien problem i proszę o jakąś poradę. Posiadam zalesienie w wieku 5 lat , niestety od 2 lat sadzonki sosny są strasznie masakrowane przez jakieś owady ( lub ich larwy ) , zjadają pączki zarówno na głównym pędzie jak i na bocznych. Doasadzanie nowych sadzonek nie daje zadnego efektu. Sadzonki wyglądaja jakby im ktoś nożyczkami poscinal czubki (( Może ktoś coś poradzić :(
a może te "larwy" mają kopyta? Bo to co napisałeś by na to wskazywało...owady owszem uszkadzają pączki, ale ponieważ dzieje się to w sezonie wegetacyjnym, sosna reaguje wypuszczając następne...wnioskuję, że Twoje zostały uszkodzone w okresie jesienno-zimowym precyzyjnym chapnięciem jeleniowatego pyszczka :wink: wtedy taka chapnięta uprawa sosnowa wygląda jakby każdą sadzonkę ktoś uciął...
Musisz napisać w jakich miesiącach powstają te szkody...
"Kochaj, ucz się i pracuj - to trzy najważniejsze przykazania życia Inków. Kochaj siebie jako człowieka, kochaj innych ludzi i kochaj Boga, który Cię stworzył. Ucz się, czyli poszukuj wiedzy, rozwijaj się i Bądź coraz lepszym człowiekiem. I pracuj. Bo praca uszlachetnia." (B.Pawlikowska)
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Re: szkodnik sosen

Post autor: Glaca »

Helenka pisze:a może te "larwy" mają kopyta?
Idziemy jednym tropem :spoko:
zibi72
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 19:07
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: zibi72 »

zwójka sosnóweczka - odpada , widziałem jej działania i owszem występuje również u mnie ale jej skala działania była nieduża , natomiast te obcięcia odgryzienia są masowe. Jak uda mi się zmniejszyć format zdjęć to wstawię. Odnośnie kopytnych też bym się zastanawiał ( patrząc na sposób obcięcia pączków i obgryzienia brzózek ale to ciągle nie ta skala na 2 tys sadzonek dosadziłem 400szt ) , tylko że w ubiegłym roku był tam nalot jakiś owadów ( niestety nie było mnie w kraju ) więc trochę podejrzewam ich sprawkę.
zibi72
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 19:07
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: zibi72 »

te 400 szt to oczywiście sadzonki brzózki, całe zalesienie ma 3ha
zibi72
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 19:07
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: zibi72 »

zdjecia robione w poniedziałek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Ja typuje zająca .
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kuna lesna pisze:Ja typuje zająca .
Czemu akurat on? Ja bym ostrożnie (ale jednak triumfalnie) zakrzyknął: "szkody od zgryzanie przez zwierzynę!". I nie zagłębiał się w gatunek konkretny...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

zibi72
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 19:07
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: zibi72 »

a można jakos się od nich zabezpieczyć - tylko nie każcie mi tego grodzić bo pójdę z torbami :(
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

zibi72 pisze:a można jakos się od nich zabezpieczyć - tylko nie każcie mi tego grodzić bo pójdę z torbami :(
Cervacol
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Ale nie teraz, bo już za późno. Zabezpiecz jesienią, po pierwszych przymrozkach.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Helenka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3395
Rejestracja: piątek 18 gru 2015, 18:08

Post autor: Helenka »

A jednak "larwa" miała kopyta :) teraz sosenki "odbiją" i będą sobie rosły w formie wielopędowej :lol: chociaż często się obserwuje, że genetyczne uwarunkowania są silniejsze i jeden z pędów będzie bardziej dominujący....sosna będzie szła w formę drzewiastą...o ile w sezonie jesienno-zimowym znowu nie będzie miała bliskiego spotkania z pewnym pysiem :lol: Są różne metody zabezpieczania przed zgryzaniem, ja proponuję Ci żebyś zabezpieczył pączki wierzchołkowe sadzonek pakułami :) na powierzchni możesz postawić też jakieś straszaki, np. na kiju powiesić puste puszki, itd., ale to dopiero na jesieni.
Zające również lubią "ścinać" sadzonkom czubki, obgryzać korę,itd. ale to na gatunkach liściastych, szczególnie drzewek owocowych. Na sośnie nie widziałam...ale kto wie...Wielkanoc się zbliża...u mnie zające wtedy słodkie czekoladki pod krzaczkami zostawiają :wink:
"Kochaj, ucz się i pracuj - to trzy najważniejsze przykazania życia Inków. Kochaj siebie jako człowieka, kochaj innych ludzi i kochaj Boga, który Cię stworzył. Ucz się, czyli poszukuj wiedzy, rozwijaj się i Bądź coraz lepszym człowiekiem. I pracuj. Bo praca uszlachetnia." (B.Pawlikowska)
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Naj pisze:Cervacol
Lub ołów, 22 gramy.
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Glaca pisze:Lub ołów, 22 gramy.
...11 gramów... :wink: Używasz ckm-u? :lol:
zibi72
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 19:07
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: zibi72 »

sprowadziłem leśniczego na wizje lokalną , potwierdził Wasze przypuszczenia - obcięte pączki to robota zwierzyny :( . Jedynym plusem jest pojawienie się na plantacji modliszek a dokładnie ich kokonów ( nawet nie wiedziałem że występują w Polsce, ale w ramach badań doświadczalnych wziołem jeden do domu i właśnie zaczeły się pojawiać :D . ) dzięki wszystkim za pomoc :). Teraz tylko dumam czy lepiej przez 2-3 lata smarować 20tys sadzonek czy postawić 800mb ogrodzenia .
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

zibi72 pisze:...pojawienie się na plantacji modliszek a dokładnie ich kokonów ( nawet nie wiedziałem że występują w Polsce, ale w ramach badań doświadczalnych wziołem jeden do domu i właśnie zaczeły się pojawiać ...Teraz tylko dumam czy lepiej przez 2-3 lata smarować 20tys sadzonek czy postawić 800mb ogrodzenia .
Wrzuć koniecznie fotkę tej modliszki.
Ja bym smarował...
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

zibi72 pisze:nawet nie wiedziałem że występują w Polsce
owszem :) i ktoś to bada ;) jeśli masz chwilę i wolę to poszukaj w sieci i zgłoś lokalizację ,może jeszcze nie jest odnotowana :)
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Piotrek pisze:
Kuna lesna pisze:Ja typuje zająca .
Czemu akurat on? ...
Bo ścięte na równo, bez strzępa z dołu?
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
ODPOWIEDZ