Tragedia w Nadleśnictwie Włocławek

Szkolenia, wypadki, choroby, pierwsza pomoc, ocena ryzyka...

Moderator: Moderatorzy

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Taaa, Na terenie "mojego"nadleśnictwa pracują momentami 4 harvestery, pracują również w kilku sąsiednich nadleśnictwach, dyrekcjach. Mimo ciężkiego n-ctwa pod harvester przeznaczamy około 70% pozyskania.
A ile % pozyskania w calej Polsce MOZE byc realizowanych przy pomocy tej techniki ?.
I ile JEST realizowanych...?

(to zreszta pociaga za soba inne problemy....... :mg: )
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

DAKa pisze:A ile % pozyskania w calej Polsce MOZE byc realizowanych przy pomocy tej techniki ?.
według mojej oceny MOŻE być realizowane grubo ponad 800% (osiemset), ale to nie znaczy że tyle POWINNO...
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Wiesław pisze:
DAKa pisze:A ile % pozyskania w calej Polsce MOZE byc realizowanych przy pomocy tej techniki ?.
według mojej oceny MOŻE być realizowane grubo ponad 800% (osiemset), ale to nie znaczy że tyle POWINNO...
Slusznie. Mozna dac zjesc kornikom na powierzchniach referencyjnych.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

DAKa pisze:Mozna dac zjesc kornikom
To się czasem opłaca. Znanym przykładem jest topienie w oceanie nadprodukcji brazylijskiej kawy... dzięki temu utrzymano ceny, pracę na plantacjach, koniunkturę...
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Wiesław pisze:
DAKa pisze:Mozna dac zjesc kornikom
To się czasem opłaca. Znanym przykładem jest topienie w oceanie nadprodukcji brazylijskiej kawy... dzięki temu utrzymano ceny, pracę na plantacjach, koniunkturę...
To co plantatorzy desek tak gardluja z powodu paru choinek w Lesie Bialowieskim ?...utrzymano ceny, pracę na plantacjach (desek) , koniunkturę.... :roll:

Niepowazny w sumie ten cyrk bialowieski w udzialem aktorow w maciejowkach.....jesli jest tak jak piszesz. :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

DAKa pisze:utrzymano ceny, pracę na plantacjach (desek)
Z tą pracą to niezupełnie... przecież ciąży nadal hasełko "cała Puszcza parkiem narodowym"... 8)
I wtedy harvestery pod płot?
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Wiesław pisze:
DAKa pisze:utrzymano ceny, pracę na plantacjach (desek)
Z tą pracą to niezupełnie... przecież ciąży nadal hasełko "cała Puszcza parkiem narodowym"... 8)
I wtedy harvestery pod płot?
Harwestery ?. Moze do jakiego Muzeum Zbrodni na Lesie Bialowieskim ?

Ale to jest w zasadzie rybka. Praca w PB przeciez dla lesnikow jest. Kiedys Puszcze gwalcono 300 000 m3 rocznie. Dziasiaj do konca Planu Dziesiecioletniego pozyskuje sie tam 3000 m3 rocznie. Zadnych masowych zwolnien nie bylo. Lesnicy realizuja sie tam najwidoczniej w tym co kochaja najbardziej - czyli w ochronie przyrody. Bez przejmowania sie, ze ktos im zarzuci,
ze wyzyskuja ZULe. Sluchaja jak rosnie las, zbieraja papierki, pomagaja zeby turystki nie pobladzily w lesie.....

Nawet liczba etatow wzrosla. Maja swojego kapelana, a podobno maja byc stworzone miejsca pracy dla pastora, popa i rabina....Praca jak widac jest.....Moze te opory w zwiazku z parkiem narodowym wynikaja z tego, ze w parku narodowym wlasciwie roboty jest wiecej ?
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
zulus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1544
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 20:53
Lokalizacja: Beskidy

Post autor: zulus »

Wiesław pisze:U nas od kilku lat regularnie ZUL w ofercie przetargowej nieco przekracza kwotę, którą nadleśnictwo przeznacza na usługi leśne. I zawsze RDLP wyraża zgodę na zawarcie umowy na tych warunkach.
Więc kogo straszysz tym "spróbuj"? :wink:
Po pierwsze: ile to jest "nieco" (tak np. procentowo)?
Po drugie: mogę podać kilka przykładów unieważnienia przetargów z powodu przekroczenia kwoty przeznaczonej przez zamawiającego. Jedna jaskółka ...
ODPOWIEDZ