Tragedia w Nadleśnictwie Włocławek

Szkolenia, wypadki, choroby, pierwsza pomoc, ocena ryzyka...

Moderator: Moderatorzy

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

DAKa pisze:....Tak to z tym "srubowaniem norm" moze wygladac..... :|
Prosiłem o konkrety, a Ty przesyłasz sieczkę.

1. LP nie ustalają "norm". Najwyżej normatywy. Normy ustalają Jednostki Normalizacyjne, a LP taką jednostką nie są. Warto byłoby uzgodnić, co nazywasz "normą".

2. ceny drewna i ceny usług podlegają regulacjom rynkowym. Ceny usług ustala się w przetargach publicznych.

3. cena usługi podana w ofercie przetargowej nie jest "obowiązująca". Jeśli nie znajdzie się oferent na wykonanie usługi w cenie proponowanej w przetargu, to LP będą musiały dostosować się do jego wyników. To jest abc systemu przetargowego. Ponadto w przetargach LP uwzględnia się także inne czynniki niż cena (niektórzy uważają, że w zbyt małej skali - ale to inna bajka)

4. Twoje "śrubowanie norm" wygląda następująco (przeliczyłem tylko koszty pozyskania, bo więcej mi się nie chce):
- koszt pozyskania 1 m3 w roku 2011 - 46,19 zł
- koszt pozyskania 1 m3 w roku 2015 - 50,97 zł
To by oznaczało, że LP "śrubują normy", żeby więcej płacić. Puk, puk....
W dalszym ciągu nie podajesz, ile zarabia właściciel ZUL i ile pracownik tegoż. Piszesz, że "mało" (głodowo, nikczemnie...). A co to jest "mało"?
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

DAKa pisze:Poniewaz jeden obrazek mowi wiecej niz 133 naciagane normy - zaproszenie do Naja, zeby sie pobawil w pania Malinowska ...
- pozwalaja Lasom na obnizenie kosztow pozyskania surowca - teoretycznie ten surowiec powinien byc oferowany taniej...
W panią M. - nie. Może być z panią M. :wink:
Odpowiedź na resztę, a poprzednim poście. Kreowanie cen "odkosztowo", skończyło się razem z komuną, o czym poinformowała pewna aktorka. Żurnalista tego nie zauważył...
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

2. ceny drewna i ceny usług podlegają regulacjom rynkowym.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

http://drewno.zilp.lasy.gov.pl/drewno/Z ... a_2017.pdf

Ceny usług ustala się w przetargach publicznych.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
........ :| Ile Ty masz lat Naj ?
3. cena usługi podana w ofercie przetargowej nie jest "obowiązująca". Jeśli nie znajdzie się oferent na wykonanie usługi w cenie proponowanej w przetargu, to LP będą musiały dostosować się do jego wyników. To jest abc systemu przetargowego. Ponadto w przetargach LP uwzględnia się także inne czynniki niż cena (niektórzy uważają, że w zbyt małej skali - ale to inna bajka)
Cena fiata 126p tez nie byla kiedys obowiazkowa...... :lol: .....co starsi chyba pamietaja.
Obywatel mog se kupic marcedesa albo golfa albo...... ruski rower .....o ile mi wiadomo.....
Na tej samej zasadzie oparta jest sprzedaz drewna na przedmurzu krzescijanstwa......

4. Twoje "śrubowanie norm" wygląda następująco (przeliczyłem tylko koszty pozyskania, bo więcej mi się nie chce):
- koszt pozyskania 1 m3 w roku 2011 - 46,19 zł
- koszt pozyskania 1 m3 w roku 2015 - 50,97 zł
To by oznaczało, że LP "śrubują normy", żeby więcej płacić. Puk, puk....
W dalszym ciągu nie podajesz, ile zarabia właściciel ZUL i ile pracownik tegoż. Piszesz, że "mało" (głodowo, nikczemnie...). A co to jest "mało"?
Po pierwsze, drogi Naju - wlasciciel ZUL - nie "zarabia" - tylko ma zysk, uzyskuje zysk...
w peerelu sie zarabialo. Tak jak Ty nie znam poziomu dochodowosci ZULi - z tym ze ja o tym WIEM - i warto byloby tez WIEDZIEC, ze TY tez nie masz na ten temat zielonego pojecia ( mnie sie nie chce tego szukac...)


Po drugie :
skad pochodza te dane ? :

- koszt pozyskania 1 m3 w roku 2011 - 46,19 zł
- koszt pozyskania 1 m3 w roku 2015 - 50,97 zł


zdradzisz ?.

(Nie chce mi sie w tym grzebac - najpierw musialbym zadzwonic do Morawieckiego starszego, czy bylby tym zainteresowany.....I ile placi - bo tutaj to jest uprawianie sztuki dla sztuki - a scislej rzecz biorac dla Naja. Poza tym trza by tez siegnac poza internety,
a to sa koszta, ktore musza sie jakos zamortyzowac..... :roll: )
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

DAKa pisze:...Po pierwsze, drogi Naju - wlasciciel ZUL - nie "zarabia" - tylko ma zysk, uzyskuje zysk...w peerelu sie zarabialo.
.. skad pochodza te dane ? zdradzisz ?.
Obawiam się, że nasza dyskusja dobiegła końca. Jeszcze tylko:
Jak już kogoś poprawiasz, to rób to z sensem. Właściciel ZUL nie "ma zysku" (mieć to może hemoroidy). On uzyskuje przychód, którego częścią jest zysk.
Oczywiście, że zdradzę. Myślałem, że w swej mądrości to źródło doskonale znasz.

PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO LEŚNE
LASY PAŃSTWOWE
SPRAWOZDANIE...
FINANSOWO-GOSPODARCZE
ZA 2015 ROK

I to by było na tyle.
Baw się dalej w ikonografię...
Bez odbioru :lol:
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Naj pisze:
DAKa pisze:...Po pierwsze, drogi Naju - wlasciciel ZUL - nie "zarabia" - tylko ma zysk, uzyskuje zysk...w peerelu sie zarabialo.
.. skad pochodza te dane ? zdradzisz ?.
Obawiam się, że nasza dyskusja dobiegła końca. Jeszcze tylko:
Jak już kogoś poprawiasz, to rób to z sensem. Właściciel ZUL nie "ma zysku" (mieć to może hemoroidy). On uzyskuje przychód, którego częścią jest zysk.
Oczywiście, że zdradzę. Myślałem, że w swej mądrości to źródło doskonale znasz.

PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO LEŚNE
LASY PAŃSTWOWE
SPRAWOZDANIE...
FINANSOWO-GOSPODARCZE
ZA 2015 ROK

I to by było na tyle.
Baw się dalej w ikonografię...
Bez odbioru :lol:
Szczensc Borze..... :roll:

On uzyskuje przychód, którego częścią jest zysk.


Czyli ma zysk.
Albo maslo maslane. ......
Zzera Cie Naju troche pragnienie zaistnienia i o tym faktycznie nie warto dysktuowac - to jest akurat Twoj bul...przy calym szacunku.... :roll:


Zeby obalic albo udowodnic teze o LP jako krwijopijcach budujacych palace czyl lesniczowki i rozbijajacych sie wypasionymi SUVami nie wystarczy bicie piany i nadymanie sie tylko siegniecie po twarde dane dotyczace m.in. :

- Przecietnych plac robotnikow lesnych
- kosztow pozyskania jednostkowego okreslonych sortymentow
- poziomu wypadkowosci
- cen drewna uzyskiwanych przez LP

- i kilku innych parametrow, w odniesieniu do zblizonych warunkow i jakiegos zdefiniowanego przedzialu czasu.

"Normy" sa tak samo opisowym skrotem jak "lesnik".

Jesli Lasy takiego zestawienia nie zrobia, to zrobi to za nie ktos inny. :|
Albo nie zrobi :roll: , lecz posluzy sie wylacznie plakatowymi spektakularnymi doniesieniami
o wypadkach, liczbie wypadkow etc......
I tego Twoje internetowe bicie piany nie zmieni...... :|
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
borowiak

Post autor: borowiak »

DAKa pisze:Zzera Cie Naju troche pragnienie zaistnienia i o tym faktycznie nie warto dysktuowac
Poniosło Cię..... Kto jak kto, ale Ty nikomu tego nie powinieneś zarzucać.... ;)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105059
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

DAKa pisze:siegniecie po twarde dane dotyczace m.in. :

- Przecietnych plac robotnikow lesnych
- kosztow pozyskania jednostkowego okreslonych sortymentow
- poziomu wypadkowosci
- cen drewna uzyskiwanych przez LP
Czy mógłbyś mnie, maluczkiemu, objaśnić co pierwsze trzy punkty maja wspólnego z LP? Jaki związek zachodzi pomiędzy nimi a ceną uzyskiwaną przez LP ze sprzedaży drewna?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:
DAKa pisze:siegniecie po twarde dane dotyczace m.in. :

- Przecietnych plac robotnikow lesnych
- kosztow pozyskania jednostkowego okreslonych sortymentow
- poziomu wypadkowosci
- cen drewna uzyskiwanych przez LP
Czy mógłbyś mnie, maluczkiemu, objaśnić co pierwsze trzy punkty maja wspólnego z LP? Jaki związek zachodzi pomiędzy nimi a ceną uzyskiwaną przez LP ze sprzedaży drewna?
Mysle, ze to ktoregos pieknego dnia wyjasni Ci Nowa Gazeta Obywatelska (albo inna.. :roll:) ...... :mg:


A zasada jest ta sama co tutaj :

http://wyborcza.pl/1,76842,12438356,Wyz ... rects=true

Teoretycznie H&M nie ma z tym co sie dzieje przy produkcji ciuszkow nic do czynienia.....Teoretycznie.......Tak jak LP nie maja teoretyczne nic do czynienia z tym co ma miejsce przy produkcji materialu na deski..... A Praktycznie - ? . Pozyjemy zobaczymy. A czy samolotowe statystyki ktus od pana derechtora kupi ?.....

Ja sie na razie ograniczam do kupna chrupek i piwka... :roll: .

Bo:
Poniosło Cię..... Kto jak kto, ale Ty nikomu tego nie powinieneś zarzucać.... ;)
juz dostatecznie duzo chyba zarzucilem..... :mg:

Poza tym idzie wiosna. sloneczko coraz wyzej... :roll: :roll: :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105059
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

[quote="DAKa"]A zasada jest ta sama co tutaj :[/quote]Zupełnie inna. Fabryki w Bangladeszu zostały uruchomione za pieniądze koncernów odzieżowych. Chociaż one nigdy się do tego nie przyznawały.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:
DAKa pisze:A zasada jest ta sama co tutaj :[/quote]Zupełnie inna. Fabryki w Bangladeszu zostały uruchomione za pieniądze koncernów odzieżowych. Chociaż one nigdy się do tego nie przyznawały.
A starsza generacje pracownikow ZULow stanowia ludzie wyjeb...ani na bruk przez.....kogo wlasciwie ? :roll:
koncern H&M ich nie zwalnial. Chyba....

Ta przepychanka nie ma sensu. Najprawdopodobiej z owa wypadkowoscia jest problem - na co zwracalo uwage tez Jego Ekscelencja Derechtor i bedzie problem jeszcze wiekszy jesli Morawieccy nie sa otoczeni idiotami....Na mniemanologie stosowana przyjdzie byc moze kiedys czas.....
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105059
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Opadły mi...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:Opadły mi...
Jak ma co jeszcze opadac to pol biedy..... :roll:

Taki szerszy kontekst, ktorego zatrudnieni w LP plantatorzy desek nie ogarniaja polega na tym ze w Lasach kiedys zarabialo na chleb i wodke ( chyba ) ponad 100 000 ludzi . Blogoslawienstwo gospodarki wolnorynkowej spowodowalo, ze z zielonej dojnej krowy spija smietanke elyta skladajaca sie 26 000 zatrudnionych - po 9000 pensji, zajebistym SUVie , w palacykach zwanych lesniczowkami - reszta zapier....la w dziurawych gumowcach i rowerkami pomnazac dobrobyt hodowcow zabek, niedzwiedzi i handlujacych dobrem narodowym. Teraz do tego dochodza wypadki. Czy ten obrazek jest prawdziwy - czy nie - to jeden ch.... Lud to tak zaczyna widziec. Urabiany mediami i wiescia gminna....Przejdz sie po prostu po wsi i popytaj. Na to nakladaja sie jeszcze wypadki. .....Zgadza sie ?....Mozesz ten Twoj zwis naturalnie wszem i wobec demonstrowac zaslaniac sie nim niczym derechtor Koranem Bedonskim u Wildsteina......Morze pomorze... A ten temat "wypadkowosci" na pewno wyjdzie.....I jak bedzie interpretowany (czy ktos posluzy sie analogia z H&M czy inna..... :mg: ) na to Piotrze widok Twojego zwisu raczej nie powinien miec wplywu.....Mudlmy siem po prostu... :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
borowiak

Post autor: borowiak »

DAKa pisze:zajebistym SUVie
Przyjedź do "mojego" nadleśnictwa i wskaż mi te urojone przez Ciebie bryki...... Pie...sz bez sensu.... Średni rocznik aut kupionych za swoje pieniądze to 2002 (Vitary, Sportage, Pinin, Duster, Corsy II, Dacia Pickup i jedna Navara), wow jaki wypas......
DAKa pisze:w palacykach zwanych lesniczowkami
Taaaaa, średni wiek budynków służbowych w "moim" nadleśnictwie to jakieś 70 lat...... Jedna kilkuletnia, reszta to budy, w których wymiana dachu i okien przewyższa wartość całej posesji.... Ale Ty wiesz lepiej.....
DAKa pisze:reszta zapier....la w dziurawych gumowcach i rowerkami
Ponownie zapraszam...... U nas w/w jeżdżą pickupami, wypasionymi SUV-ami, są porządnie ubrani, mają nowe ciągniki, forwardery, świeże harvestery.... Ale Ty wiesz lepiej.....
DAKa pisze:Przejdz sie po prostu po wsi i popytaj. Na to nakladaja sie jeszcze wypadki
Dojaśnij....
- kosztow pozyskania jednostkowego okreslonych sortymentow
Hmmmm, skąd to wezmę, skoro od dwóch lat płacę za m3 z podziałem na kategorie cięć, nie za sortyment.....
- poziomu wypadkowosci
W odniesieniu do czego? Metrów, lat, wieku drwala?
DAKa pisze: i kilku innych parametrow, w odniesieniu do zblizonych warunkow i jakiegos zdefiniowanego przedzialu czasu.
Podaj parametry, przedziały... Jak na razie to
DAKa pisze:maslo maslane.
zapodajesz :)
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

borowiak pisze:...Podaj parametry, przedziały... Jak na razie to
DAKa pisze:maslo maslane.
zapodajesz :)
No, toś sobie narobił. Teraz się zacznie.... :x :lol:
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Borowik,
nie podniecaj siem tak, bo Ci jak Piotrowi jeszcze cus opadnie...A weekend przeciez
Przeciez ja wiem i Ty wiesz, ze cale SUVy i inne duprele to jest pic na wode.... :roll: Ale przy pomocy tego publiczka jest urabiana , a czego jak czego ale zawisci w narodzie to nie braknie....

Druga sprawa - ta wypadkowosc. Kontekst kosztow pozyskania itd. Wypadkowosc jest byla i bedzie.

To sie da wyliczyc i porownac z gorszymi modelami lesnictwa - niekoniecznie z rosyjskim - i ja stawiam diamenty przeciw orzechom ze:
A. koszty pozyskania - place, stawki etc. sa u nas nizsze niz na Zachodzie i stanowia nizszy % uzyskiwanych przez LP cen za drewno.
B. Wypadkowosc zas mamy w polskim lesnictwie najprawdopodobniej wyzsza. Zupelnie mozliwe, ze ona w porownaniu z poznym peerelem wzrosla. (tego nie wiem ).

A jesli idzie o parametry.....
W odniesieniu do czego? Metrów, lat, wieku drwala?
To np. ilosc wypadkow - wydarzen w odniesieniu do masy pozyskanego drewna na przyklad - o ile te dane dadza sie znalezc...
Podaj parametry, przedziały... Jak na razie to
maslo maslane.....?.....A jednym z parametrow moga byc srednie place i wypadkowosc w poszczegolnych grupac placyowych.....

Mysle, ze czas na KONKRETNA dyskusje jeszcze przyjdzie - nie chce mi sie w tym grzebac ,
ale ktos kiedys to zrobi....i wtedy bedzie okazja do sprostowan.

Ja tylko zwracam uwage na MOZLIWY i PRAWDOPODOBNY problem. Jesli wiekszosc jest zdania, ze on nie istnieje, to ok....chrupki moga poczekac. Piwko tez...... :mg:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

DAKa pisze:Ja tylko zwracam uwage na MOZLIWY i PRAWDOPODOBNY problem.
Myślisz że sytuacja uległaby poprawie gdybyś zabrał SL po dwa tysiące i dał to Zulom? :lol: Marzyciel z Ciebie. Wypadki były, są i będą bez różnicy jaką kasą dysponują właściciele Zul. Prawda jest taka że jest coraz mniej chętnych do tyrania w lesie. "Mój" ZUL płaci bardzo dobrze jak mówią jego pracownicy (najlepiej w okolicy :) 3000-3700 na rękę), ale jak patrzę kogo zatrudnia i jakie szkolenia im oferuje, to ręce opadają do piwnic. Z takimi pracownikami muszą być wypadki i żadna kasa tego nie zmieni.
borowiak

Post autor: borowiak »

Borowik
Jak napiszesz czy to o mnie chodzi (mam inny nick) to Ci odpowiem, nie wiem czy do mnie pijesz....
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

bromarek pisze:
DAKa pisze:Ja tylko zwracam uwage na MOZLIWY i PRAWDOPODOBNY problem.
Myślisz że sytuacja uległaby poprawie gdybyś zabrał SL po dwa tysiące i dał to Zulom? :lol: Marzyciel z Ciebie. Wypadki były, są i będą bez różnicy jaką kasą dysponują właściciele Zul. Prawda jest taka że jest coraz mniej chętnych do tyrania w lesie. "Mój" ZUL płaci bardzo dobrze jak mówią jego pracownicy (najlepiej w okolicy :) 3000-3700 na rękę), ale jak patrzę kogo zatrudnia i jakie szkolenia im oferuje, to ręce opadają do piwnic. Z takimi pracownikami muszą być wypadki i żadna kasa tego nie zmieni.
Paradoksalnie sytuacja uleglaby poprawie ( poziom wypadkowosci) i juz ulega poprawie - :roll: .....wg. zasady "wiecej zarabiajacy robotnicy lesni = mniej wypadkow"..... :roll: Zasada jest prosta. Prawdopodobienstwo ze wypadkowi ulegnie jeden z 5 pilarzy pozyskujacych 1000 m3
jakiegos "sortymenta" jest duzo wieksze niz to, ze wypadkowi ulegnie operator harwestera wyrabiajacy ten sam 1000 m3....logiczne ? :lol: . A operator harwestra zarabia tez zdaje sie deczko wiecej niz pilarz....Nieprawdaz ? :lol: .

W tym kontekscie jest b. latwo udowodnic (zestawiajac pare PRAWDZIWYCH faktow i liczb) ze LP zeruja na krwawicy nedznie oplacanych niewolnikow polskich lasow, ktorej efektem ubocznym jest wysoka wypadkowosc.... :roll:

Czy pracownik zarabia 3 czy 3,5 tys. i ze jest to praca rzeczywiscie trudna i malo "popularna" - szczegolnie tam gdzie rynek pracy oferuje lokalnie wiecej alternatyw - to wsio rybka... :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33737
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Wypadki były, są i będą. Oby kończyły się nie gorzej jak ten.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
ODPOWIEDZ