"dziki" las lub nie las

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
kaliades
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: wtorek 07 lut 2017, 12:24

"dziki" las lub nie las

Post autor: kaliades »

Witam,
otóż mam jakieś 2ha gruntów rolnych. Teren ten z racji, że graniczy z lasem i nie jest uprawiany jakieś 30 lat trochę zarósł - same sosny tak mniej więcej prawie 30 letnie i trochę krzaków, gleba jest bardzo słaba praktycznie piach. Nie chce generalnie z tym nic robić, żadnych wycinek niech sobie rośnie, pytanie tylko czy tak mogę? Czy też zmusza mnie jakaś ustawa czy coś że muszę o to dbać jakoś ?
Miejsce na ewentualny biwak z rodziną i ognisko wyznaczam sobie sam ?
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Re: "dziki" las lub nie las

Post autor: Naj »

kaliades pisze:... Czy też zmusza mnie jakaś ustawa czy coś że muszę o to dbać jakoś ?
Miejsce na ewentualny biwak z rodziną i ognisko wyznaczam sobie sam ?
Jeśli to jest rola w rejestrze gruntów, to nic Cię do niczego nie zmusza. Do niedawna nie wolno Ci było wyciąć nawet habazia powyżej 7 cm. Teraz możesz sobie wycinać do woli...np. na ognisko (Niech żyje Szyszko.. :) ) Ognisko zgodnie z przepisami p-poż...(odległość od budynków, lasu i tp)
kaliades
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: wtorek 07 lut 2017, 12:24

Post autor: kaliades »

Dzięki za odpowiedź.
W sumie na około są same pola, więc wystarczy, że zachowam te 100m od lasu (tego prawdziwego)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105063
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

kaliades pisze:Czy też zmusza mnie jakaś ustawa czy coś że muszę o to dbać jakoś ?
Chwilowo nie. Ale jeśli ci przemianują tę rolę w ewidencji na las o już tak...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Piotrek pisze:...]Chwilowo nie. Ale jeśli ci przemianują tę rolę w ewidencji na las o już tak...
Ale taki przypadek jest równie rzadki, jak uczciwy polityk. W przyrodzie występuje teoretycznie :lol:
kaliades
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: wtorek 07 lut 2017, 12:24

Post autor: kaliades »

no mam nadzieję.
Swoją drogą bez sensu, że na własnym terenie jeśli byłby to las nie mogę sobie zostawić tego w spokoju - jak rośnie to niech rośnie, jak padnie to trudno - taka mini puszcza ;)
666Przyrodnik
początkujący
początkujący
Posty: 112
Rejestracja: sobota 29 paź 2011, 19:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: 666Przyrodnik »

Naj pisze:Ognisko zgodnie z przepisami p-poż...(odległość od budynków, lasu i tp)
itp - znaczy też w miejscach wyznaczonych przez właściciela, użytkownika... :roll:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105063
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

kaliades pisze:Swoją drogą bez sensu, że na własnym terenie jeśli byłby to las nie mogę sobie zostawić tego w spokoju
To co napisałem wcześniej istnieje w zasadzie bardzo teoretycznie. Na palcach jednej ręki mógłbym policzyć przypadki administracyjnego nakazania prac pielęgnacyjnych, o jakich słyszałem.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

kaliades pisze:no mam nadzieję.
Swoją drogą bez sensu, że na własnym terenie jeśli byłby to las nie mogę sobie zostawić tego w spokoju - jak rośnie to niech rośnie, jak padnie to trudno - taka mini puszcza ;)
Bo to jest las rosnący zgodnie z ustawą :lol: Jakbyś miał rezerwat to byś nic tam nie robił. Nawet nie mógłbyś wejść...
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Naj pisze:
Piotrek pisze:...]Chwilowo nie. Ale jeśli ci przemianują tę rolę w ewidencji na las o już tak...
Ale taki przypadek jest równie rzadki, jak uczciwy polityk. W przyrodzie występuje teoretycznie :lol:
Oj występuje, występuje. Zdarzają się - fakt, że rzadko - odnowienia ewidencji gruntów i inne nadgorliwe przypadki. Ostatnio miałem do czynienia z nieco rozeźlonymi nowo-obszarnikami leśnymi (tak po 0,20-0,50ha), którym nie bardzo wiadomo jak las ewidencyjny pojawił się na działce. Kilku z niepohamowaną radością zapoznało się z decyzjami starostów o zmianach w ewidencji (czas minął!). Dwóm, pomimo intensywnych poszukiwań, podstawy prawnej zmian nie przedstawiono i drzewka przestały rosnąć na lesie.
Zakładam, że nasz OP raczej daleko od tych włości zamieszkuje i może mu umknąć jakieś obwieszczenie czycóś.
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Piotrek pisze:
kaliades pisze:na własnym terenie jeśli byłby to las nie mogę sobie zostawić tego w spokoju
Na palcach jednej ręki mógłbym policzyć przypadki administracyjnego nakazania prac pielęgnacyjnych, o jakich słyszałem.
Znaczy piszesz o decyzjach nakazujących np. CP czy TW z art. 24 uol?
W moich okolicach każdemu leśniczemu zabrakłoby kończyn własnych i rodziny. Oczywiście, że takie decyzje się wydaje, ale jak starcza czasu (i kasy starostwa) po obskoczeniu odnowień, p.poż. i złomów.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105063
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

poreba, i to miałem na myśli.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

olifant
początkujący
początkujący
Posty: 249
Rejestracja: piątek 22 paź 2010, 08:39

Post autor: olifant »

poreba pisze:Oj występuje, występuje. Zdarzają się - fakt, że rzadko - odnowienia ewidencji gruntów i inne nadgorliwe przypadki.
Znam przypadek, gdy podczas takiej swawolnej :D modernizacji ewidencji gruntów uszczęśliwiono co najmniej kilkadziesiąt osób. Najczęściej delikwent dowiadywał się o fakcie w chwili gdy np chciał rozbudować jakąś stodołę za którą nędzne samosiejki stały się nagle lasem. Wypowiedzi takiego szczęśliwca na temat państwa prawa i sprawiedliwości były naprawdę bezcenne :) A mówią , że urzędy nie mają fantazji :D .

Ahoj
"Naturalnym dziedzictwem każdego, kto zdolny jest do życia duchowego, jak dziewicza
puszcza, gdzie wyje wilk i skrzeczy plugawy ptak nocy."
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

poreba pisze:...Oj występuje, występuje. Zdarzają się - fakt, że rzadko - odnowienia ewidencji gruntów i inne nadgorliwe przypadki. Ostatnio miałem do czynienia z nieco rozeźlonymi nowo-obszarnikami leśnymi (tak po 0,20-0,50ha), którym nie bardzo wiadomo jak las ewidencyjny pojawił się na działce. Kilku z niepohamowaną radością zapoznało się z decyzjami starostów o zmianach w ewidencji (czas minął!). Dwóm, pomimo intensywnych poszukiwań, podstawy prawnej zmian nie przedstawiono i drzewka przestały rosnąć na lesie..
Dokładnie to można się przekonać raz w roku, jak przychodzi podatek. Ale chyba w wypadku przeklasyfikowania, gmina też musi zmienić wymiar podatku.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105063
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Naj pisze:gmina też musi zmienić wymiar podatku
I zmienia. Tyle, że delikwenci płacą i nie zastanawiają się dlaczego mniej lub więcej - urząd wyliczył wysokość wpłaty, to płacę.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Piotrek pisze:
Naj pisze:gmina też musi zmienić wymiar podatku
I zmienia. Tyle, że delikwenci płacą i nie zastanawiają się dlaczego mniej lub więcej - urząd wyliczył wysokość wpłaty, to płacę.
Ja tam sprawdzam...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105063
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Naj pisze:Ja tam sprawdzam...
Bo ty jesteś wyjątkowy...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
oMirek
leśniczy
leśniczy
Posty: 869
Rejestracja: wtorek 03 sty 2012, 21:23

Post autor: oMirek »

olifant pisze:Znam przypadek, gdy podczas takiej swawolnej :D modernizacji ewidencji gruntów uszczęśliwiono co najmniej kilkadziesiąt osób. Najczęściej delikwent dowiadywał się o fakcie w chwili gdy np chciał rozbudować jakąś stodołę za którą nędzne samosiejki stały się nagle lasem. Wypowiedzi takiego szczęśliwca na temat państwa prawa i sprawiedliwości były naprawdę bezcenne :) A mówią , że urzędy nie mają fantazji :D .
Ahoj
Ja znam taki przypadek (skóra własna), że nawet uwagi (ani MPZP, ani ja nie przeznaczamy gruntu na cele produkcji leśnej) wpisywane do "dziennika uwag" modernizacji gruntów powiat olał. A że było 0,2 ha to i ja olałem ciąg dalszy.
Dzięki temu mogę ćwiczyć TZWGL również na swoim, a nie tylko na państwowym :)
Martwe drewno (drzewo) to symbol zła i grzechu, nienawiści. Ks. Tomasz Duszkiewicz
ODPOWIEDZ